Strona 1 z 2

[MK3] Fotoopis jak naprawić regulację wysokości świateł.

: ndz lis 16, 2008 13:20
autor: Bednarus
Przy okazji naprawy regulacji wysokości świateł w swoim aucie zrobiłem parę zdjęć. Ponieważ było kilka postów dotyczących regulacji, nawet z objawami które ja miałem, powstał ten fotoopis.

U siebie miałem takie objawy: Jak wyginałem kostkę od regulacji świateł, lub ruszałem całym tym mechanizmem to regulacja działała. Wniosek: Coś nie styka.

W moim Golfie nie ma dobrego dojścia do regulacji świateł więc musiałem odkręcić lampę. (nie robiłem fotek na tym etapie, ale ten rysunek powinien wystarczyć).

No to po kolei:

1. Żeby odkręcić lampę trzeba zdemontować grill
Obrazek

2. Odkręcamy lampę, następnie delikatnie wyczepiamy z niej mechanizm regulacji świateł przekręcając go do dołu (1).
Obrazek

3. Wypinamy kostkę z mechanizmu regulacji i patrzymy, czy nie ma zaśniedziałych styków. Jeżeli styki są zaśniedziałe to czyścimy je, następnie wpinamy kostkę i patrzymy czy regulacja dzieła. Jeżeli nie działa to przechodzimy dalej.

4. Otwieramy mechanizm regulacji poważając zatrzaski
ObrazekObrazek
Obrazek

UWAGA!!! Nie pogubić gumek widocznych na zdjęciu
Obrazek

5. Delikatnie wyciągamy płytkę drukowaną, uważając, żeby nic nie uszkodzić
Obrazek

Najsłabszymi elementami są te zaznaczone strzałkami. U mnie zimny lut wkradł się na styku od silnika (czerwona strzałka). Proponuję poprawić wszystkie zaznaczone luty, ponieważ nie są najwyższej jakości.
Obrazek

6. Wkładamy z powrotem płytkę drukowaną uważając, żeby bolec na suwaku wszedł pomiędzy blaszką a to białe kółko.
Obrazek Obrazek
Obrazek

7. Zakładamy gumki na bolce i zamykamy mechanizm
Obrazek Obrazek

Rada: Jeżeli nie było żadnego niekontaktu (zimnego lutu), proponuję wymienić elementy elektroniczne znajdujące się na tej płytce drukowanej. Tam jest chyba kondensator elektrolityczny, kondensator ceramiczny, dioda Zenera, kilka jakiś rezystorów, itp. Łączny koszt tych elementów nie przekroczy 2 zł.


Tagi: regulacja wysokości świateł, wysokosci swiatel, silniczek silnik regulacji,

: ndz gru 07, 2008 15:36
autor: TOMMy_VW
Bednarus pisze:Zakładamy gumki
Moje pytanie, do czego służą te gumki?

Drugie pytanie:

Dlaczego mój silniczek strasznie "się męczy" gdy reguluje wysokość świecenia świateł?

Jeden mam sprawny i zapyla aż miło na obu lampach, a ten drugi strasznie muli i słychać jak silniczek ma problemy z kręceniem. Niezależnie, na której lampie.

Proszę o pomoc, bo nie wiem co jest nie tak w tych silniczkach!

: pn gru 08, 2008 01:14
autor: Scarab
sądzę że gumki są po to, żeby płytka drukowana nie wychodziła przy zdejmowanu obudowy krzywiąc przy tym blaszkę sterującą potencjometrem.
Rozbierz obudowę i przeczyść/przesmaruj zębatki, powinny chodzić lekko gdy kręcisz palcem ośką silniczka.

: pn gru 08, 2008 09:08
autor: TOMMy_VW
Rozbierz obudowę i przeczyść/przesmaruj zębatki, powinny chodzić lekko gdy kręcisz palcem ośką silniczka.
Rozbierałem wszystko już chyba ze 100 razy! Było czyszczone, smarowane i nic :crazy:

W czymś innym musi tkwić przyczyna...

: wt gru 09, 2008 21:38
autor: Bednarus
TOMMy_VW pisze:Moje pytanie, do czego służą te gumki?
Gumki trzymają sztywno płytkę drukowaną, po zamknięciu tego mechanizmu.

: wt gru 09, 2008 21:48
autor: TOMMy_VW
Co powiecie, że te silniczki mi nie działają, co może być przyczyną?

: wt gru 09, 2008 23:52
autor: miś fazi
może masz uszkodzony potencjometr w wyłaczniku świateł i silniczki nie dostają impulsu

: śr gru 10, 2008 00:04
autor: TOMMy_VW
może masz uszkodzony potencjometr w wyłaczniku świateł i silniczki nie dostają impulsu
Mam 2 i przekładałem je i jest wszystko ok.

Może opiszę wszystko jeszcze raz.

Kupiłem lampy in.pro - te z soczewką i przełożyłem elektrykę z starych lamp (lampy z GTI), bo chciałem mieć elektrycznie ustawiane światła. W międzyczasie stałem się posiadaczem, aż 3 włączników świateł i każdy ma sprawny potencjometr, a wiem to stąd, że jeden silniczek mam dobry i kręci na każdym potencjometrze i w obu lampach (jak przekładam).

To wiemy na 100%, że instalacja i potencjometr przy włączniku są sprawne, a jeśli chodzi o drugi silniczek to jest już lipa... Na sucho, czyli jak podłączę sam silniczek do instalacji, albo pod 12V z aku to ten silniczek trybi, ale tak mu to ciężko idzie, a jak włożę go do lampy to albo strasznie długo ją ustawia i muli okrutnie, albo w ogóle nie trybi... Co jest nie tak? Czyszczony, był, smarowany...

Podsumowując mam jeden silniczek, który jest sprawny i chodzi super, obojętnie w której lampie, a ten drugi ma problem, więc na bank przyczyna tkwi w tym silniczku, ale co dokładnie?

: śr gru 10, 2008 08:48
autor: miś fazi
a wyciągałeś może sam silniczek i podłączałeś go do 12 V , może problem tkwi w samym silniczku , szczotka urwana , łożysko slizgowe przytarte , lub coś podobnego

: śr gru 10, 2008 17:59
autor: TOMMy_VW
miś fazi pisze:a wyciągałeś może sam silniczek i podłączałeś go do 12 V , może problem tkwi w samym silniczku
Kręci jak głupi!

Wiesz co chodzi ciężko? To białe duże łożysko, na którym jest blaszka zamontowana.

Chodzi o to:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/517 ... 7ed77.html

: pt gru 12, 2008 22:19
autor: matti_vw
Pozwólcie że się podepnę do tematu.
U mnie silniczki działają ale tak trochę na wariata, po podpięciu cały czas same ustawiają i nie chcą przestać a jak już coś ustawią to zawsze światła są ustawione do samego dołu, niezależnie w jakiej pozycji jest pokrętło w kokpicie.
Co to może być??

: pn gru 15, 2008 21:20
autor: TOMMy_VW
matti_vw pisze:Co to może być??
Potencjometr, pewnie jest uszkodzony. Podmień inny od kolegi i zobacz czy wtedy wariują silniczki.

: śr sty 14, 2009 15:03
autor: lucq87
Panowie a powiedzcie mi jedno. Przerabiałem zasilanie lamp na przekaźniki. Jakie są szanse że przez tą ingerencje w instalacje przestała działaś regulacja wysokości?;>?

: ndz sty 24, 2010 13:01
autor: michu10klb
a u mnie te silniczki tez szwankowały, piszczały skrzeczały i w ogole sie meczyly heh... dla najbardiej ambitnych proponuje odlaczyc kostki od silniczkow xD