a oto obiecana fotoporada (może jakiemuś MODowi sie spodoba to ją umieści w FAQ)
1. Odkręcamy maglownice i wyciągamy ją z auta.
2. Sciągaczem do segerów wyciągamy ten u góry:
3. Odkręcamy dolny korek. Jest z nim troche problemów bo trzeba użyć pobijaka i stukac po kolei w te wypustki.
4. Po odkręceniu ukazuje nam się widok:
5. Odkręcamy nakrętkę (klucz 15) i stukając jakimś drewnianym przedmiotem (żeby nie zniszczyć gwintu) wybijamy cały wałek.
6. Przechodzimy do wyjęcia listwy zębatej: Odklejamy naklejke osłaniającą nam pręt zabezpieczający. Patrząc do "rury" zauważamy:
7. Dwoma śrubokrętami lub czymś podobnym przekręcamy kółko aż w tym wycięciu u góry odlewu zobaczymy przerwe w pręcie.
8. Podważamy go, żeby jego koniec znalazł się poza odlewem i kręcimy dalej aż cały pręt wyjdzie:
9. Listwe mamy już wolną.
10. Teraz czyścimy wszystkie elementy i udajemy się do najbliższego serwisu VW po zestaw naprawczy (oczywiście popieramy producenta naszych golfów więc nie kupujemy tego na Allegro
)
Oto zestaw:
11. Za pomocą wygiętego drutu (np tego który jest w zestawie który właśnie kupiliśmy) wyciągamy oring
12. Aby wyjąć drugi oring ze środka odlewu odkręcamy jedną z rurek
i wkładamy śrubokręt
13. Przy pomocy listwy wkładamy nowy oring do odlewu
14. Zmieniamy uszczelke na listwie
15. Wkładamy listwe na miejsce i uszczelniamy aluminiowym wałkiem
16. Zabezpieczamy całość pierścieniem.
17. Do dziurki wsadzamy zagięty koniec drutu
i kręcimy aż cały się schowa
18. Na wałek nakładamy oring (odwrotnie niż na zdjęciu), wsadzamy go na miejsce i zakręcamy nakrętke
19. Smarujemy dokładnie całość
20. Czyścimy miejsca gdzie nie powinno być smaru tylko olej.
21. Zakręcamy korek
22. Wsadzamy górny oring wałka
23. Zabezpieczamy segerem
24. Naklejamy oryginalną naklejke przypieczętowującą koniec pracy
[ Dodano: Pią Lip 13, 2007 01:19 ]
wiem, że tępicie wymuszaczy "pomógł" i ja też nie jestem za tym żeby po poradzie typu "udaj się do mechanika" dawać punkt.
Uważam jednak, że jeśli ktoś się w miare postarał i chciał wnieść coś nowego na forum (bo podobnej informacji o wnętrzu maglownicy nigdzie nie znalazłem) to przynajmniej ten jeden mały punkcik mu się należy.
Jeśli nie mam racji to przepraszam.