[mk3]Fotoopis jak naprawić oświetlenie bagażnika.

Gotowe opisy różnych podzespołów aut, także nasze porady.

Moderatorzy: Moderatorzy, VIP

Awatar użytkownika
Bednarus
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 884
Rejestracja: pn maja 23, 2005 17:33
Lokalizacja: PZL
Kontakt:

[mk3]Fotoopis jak naprawić oświetlenie bagażnika.

Post autor: Bednarus » czw maja 03, 2007 14:49

Ponieważ na forum były pytania, na temat zepsutego oświetlenia w bagażniku, więc przy okazji, że mi się też popsuło powstał ten fotoopis.
Konstrukcja włącznika czyli głównej przyczyny usterki jest prosta jak budowa cepa i tam nie ma się co popsuć. Jedyną przyczyną mogą być zaśnieżałe styki.

UWAGA
Zanim zaczniesz cokolwiek rozbierać, najpierw sprawdź żaróweczkę, styki tych blaszek co trzymają żarówkę i styki kostki co wchodzi do lampki, czy nie są zaśnieżałe.


1. Odkręcamy śrubkę mocującą osłonę klapy umieszczoną w rączce osłony

Obrazek


2. Teraz osłona trzyma się tylko na wciskach. Podważamy ją (można palcami) i wyciągamy z wcisków.

Obrazek


3. Wyciągamy teraz wtyczkę wchodzącą do kostki włącznika w zamku.

Obrazek


UWAGA
Teraz zewrzyj piny wcześniej wyciągniętej wtyczki i sprawdź, czy lampka się zaświeci. Jeżeli nie to znaczy, że można przerwać dalsze kroki, gdyż nie jest to wina włącznika, tylko przyczyna leży gdzie indziej. (prawdopodobnie przerwany przewód)
Jeżeli po zwarciu lampka się zaświeciła, to czyścimy styki w kostce od włącznika w zamku, bo mogły być zaśnierzałe i wsadzamy wtyczkę z powrotem. Jeżeli lampka dalej nie świeci to wyciągamy kostkę z powrotem i przechodzimy do kroku 4.


4. Wyciągamy drut z tego białego ustrojstwa w "klamce". (ostrożnie bo to białe ustrojstwo jest delikatne i jak się połamie to potem jest ciężko to dostać)

Obrazek


5. Odkręcamy śruby mocujące zamek do klapy (klucz imbusowy nr 6) (zaopatrzcie sie w naprawdę dobry klucz, bo imbusy kupione za 2 zł w IKEA są za miękkie i mogą nie dać rady)

Obrazek


6. Wkładamy coś płaskiego w wskazany otwór i wyciągamy włącznik z zamka

ObrazekObrazek


7. Wypychamy bolec trzymający mechanizm włącznika (uwaga na sprężynkę. Ja swojej szukałem przez około godzinę :) )

ObrazekObrazek


8. Po rozebraniu włącznika czyścimy wskazaną blaszkę i styki (prawdopodobnie były zaśnieżałe co było przyczyną nie świecenia się lampki w bagażniku)

ObrazekObrazek


9. Wkładamy teraz bolec w otwór od tego "gibającego" się "trójkąta" i nakładamy spowrotem spręzynkę

Obrazek


10. Złożenie włącznika odbywa się inna drogą niż rozbiórka. Poskładane wcześniej "gibadło" wciskamy od góry (dosyć ciężko wchodzi)

Obrazek


Po poskładaniu wszystkiego do kupy efekt jest następujący

Obrazek


Przyjemnej pracy i powodzenia .
Ostatnio zmieniony sob cze 07, 2008 01:06 przez Bednarus, łącznie zmieniany 3 razy.



lutirat
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 1
Rejestracja: ndz lis 18, 2007 00:55
Lokalizacja: Siechnice

Re: [mk3]Fotoopis jak naprawić oświetlenie bagażnika.

Post autor: lutirat » czw kwie 17, 2008 22:58

Witam,

Super fotoopis, wielkie dzięki, niestety muszę skorzystać :).

Ale mam 2 małe kłopoty:
Bednarus pisze: Odkręcamy śrubkę mocującą osłonę klapy umieszczoną w rączce osłony

Obrazek
A co zrobić jak w rączce nie ma śrubki??? (Nie chciałbym czegoś połamać).
Ale nie chodzi o to, że śrubka się zgubiła. Po prostu jej tam nigdy nie było - jakoś inaczej skonstruowana rączka.
Bednarus pisze: 5. Odkręcamy śruby mocujące zamek do klapy (klucz imbusowy nr 6) (zaopatrzcie sie w naprawdę dobry klucz, bo imbusy kupione za 2 zł w IKEA są za miękkie i mogą nie dać rady)

Obrazek
A co zrobić jeśli klucz wytrzymał, a śruba zaczęła się niszczyć (otwór na klucz się rozgina) i ni cholery nie chce zacząć się odkręcać??? Kombinerkami też tej śruby nie da się złapać niestety...



jorgus7
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 334
Rejestracja: pn gru 04, 2006 08:37
Lokalizacja: Kraków

Post autor: jorgus7 » pt kwie 18, 2008 23:42

jesli w raczce nie ma srubki to siedzi na samych zatrzaskach bo innecyh srubek mocujacy nie ma wiec podkarcz lekko srubokretem i musi odejsc...

robiłem to wg tej porady i mysle ze miałes zbyt kiepiskie klucze...albo za mało siły w to wkladałe i klucz ci srube zejchał... ja to robiłem wkretarka bo klucz nie dawał rady trzeba sie tylko było mocno dostawic... zalej to moze wd 40 z 2 razy... i wlóz klucz i postukaj mlotkiem po nim moze troche zelzy...



marcintus
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 1
Rejestracja: sob kwie 10, 2010 17:23
Lokalizacja: Jędrzejów

lampka w bagażniku

Post autor: marcintus » sob kwie 10, 2010 17:30

Witam. Ja też mam problem w tym temacie. Mianowicie moja lampka w bagażniku świeci się mimo tego że jest on zamknięty. Nawet odłączenie przewodów od zamka nic nie daje. Próbowałem też zmostkować te przewody ale też nie gaśnie lampka. Pozdrawiam



Awatar użytkownika
Bednarus
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 884
Rejestracja: pn maja 23, 2005 17:33
Lokalizacja: PZL
Kontakt:

Post autor: Bednarus » wt kwie 13, 2010 14:35

Sprawdź kolego brązowo-czerwony przewód od włącznika w zamku aż do lampki. Prawdopodobnie przetarła się gdzieś izolacja i przewód dotyka do masy. Zacznij od gumowej przelotki miedzy klapa a buda auta.



ODPOWIEDZ

Wróć do „FAQ”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 40 gości