Forum.VWGolf.pl

Włochaty pisze:moze mi ktos wytlumaczyc dlaczego nie moge sciagnac lakieru scansolem?? probowalem inne srodki ktore polecaliscie i nic, jak lakier byl tak jest, nie jest to kwestia nakladania bo probowalem na innych lakierach i schodzilo wszystko a na tych felgach nawet nie drgie

Ja właśnie też się z czymś takim męczę... u mnie to powłoka jest tak jakby bardziej gumą ochronną niż lakierem i Scansol nie rusza...

Spróbuj położyć Scansolu na bogata i na długo, jakieś 30-40min spokojnie, zawsze jakoś to zmiękczy, potem od razu papierem i powinno zejść.

barteKKK03 pisze:Spróbuj położyć Scansolu na bogata i na długo, jakieś 30-40min spokojnie, zawsze jakoś to zmiękczy, potem od razu papierem i powinno zejść.

no wlasnie o to chodzi ze juz nawet 1kg scansolu na raz wywalilem na felge, zostawilem to na godzine i po godzinie moglem sobie zebrac scansol i nic wiecej, jedna juz zrobilem ale paierem, zostala mi jeszcze jedna, tylko troche czasu to zajmuje

Włochaty pisze:

barteKKK03 pisze:Spróbuj położyć Scansolu na bogata i na długo, jakieś 30-40min spokojnie, zawsze jakoś to zmiękczy, potem od razu papierem i powinno zejść.

no wlasnie o to chodzi ze juz nawet 1kg scansolu na raz wywalilem na felge, zostawilem to na godzine i po godzinie moglem sobie zebrac scansol i nic wiecej, jedna juz zrobilem ale paierem, zostala mi jeszcze jedna, tylko troche czasu to zajmuje

To ja już nie mam pojęcia co to może być

tak wyglada scansol jak czekam okolo 30 minut:



lakier dopiero zaczyna schodzic jak jade papierem 150 w jednym miescu tak okolo 10 minut, noramlnie to mi juz rece odpadaja

jeszcze jedno, jak zdarlem podklad to pojawily sie male czarne szczelinki, prawie nie widzoczne, co z nimi?? scierac je papierem ??

Małe szczelinki, czyli takie jakby wzery lub pozostałości odlewnicze, powinny zejść jeśli będziesz dobrze docierał kolejnymi papierami

Ile obstawiacie roboczogodzin na cztery takie sztuki?






Bo muszę sobie wymierzyć czas, kiedy zacząć ten projekt

Miałem polerować same ranty, ale kolega Furia chyba mnie przekonał do wypolerowania całości

Najpierw lakier zdejmij

jak pare warstw scansolu nie daje rady to trzeba papierkiem - sam to przerabialem i roboty bedzie 2 razy wiecej

barteKKK03 pisze:Najpierw lakier zdejmij

dokladnie, ja te niby proste felgi, a jednak trzeba bylo

reloop pisze:jak pare warstw scansolu nie daje rady to trzeba papierkiem - sam to przerabialem i roboty bedzie 2 razy wiecej

i w tym caly problem

tak wyglada efekt mojej pracy:



tylko w nie ktorych mijscach zostaly takie delikatne wzery

Obejcie się beź ściągania kapci? Czy ten środek do ściągania farby im nic nie zrobi?

PITERsca pisze:Obejcie się beź ściągania kapci? Czy ten środek do ściągania farby im nic nie zrobi?

Skoro ściągniesz z nich lakier to chyba ich tak nie zostawisz? Tak czy inaczej musisz potem zrzucić opony przed malowaniem czy polerowaniem felg. Ja bym zdjął od razu.

Po co miałbym zrzucać opony przed malowaniem lub polerowaniem? Przecież tam gdzie mi ściągnie lakier to będę miał dojście, żeby pomalować. Również polerował będę nie ma tam gdzie jest opona, więc dużo nie będzie przeszkadzać. Mi chodzi tylko o to czy scansol nic nie zrobi gumie.

PITERsca pisze:Po co miałbym zrzucać opony przed malowaniem lub polerowaniem? Przecież tam gdzie mi ściągnie lakier to będę miał dojście, żeby pomalować. Również polerował będę nie ma tam gdzie jest opona, więc dużo nie będzie przeszkadzać. Mi chodzi tylko o to czy scansol nic nie zrobi gumie.

No taaa, po co zdejmować... przecież tak będzie taniej, a że nie do końca ładnie to inna sprawa

Dlaczego nie do końca ładnie? Nie widzę argumentów czemu miałoby być brzydko.