To_mas pisze:bo czarny korek to mleczko
To_mas, szacun,ale czarny korek,to nie jest mleczko.To jest pasta do odświeżania starych powłok lakierniczych
Ja jej używam nawet do polerowania świeżych lakierów.
To_mas pisze:jak z 3m to najlepsze rozwiązanie to 3M zielony korek
Zielony korek,to odpowiednik białego.DO starego lakieru jak najbardziej,ale do świeżego jest za ostra.
Stare powłoki jadę białym korkiem na pomarańczowym krążku (jak w miare płaskie powierzchnie,to biały krążek),później jak mi się chce to poprawiam czarnym korkiem (dla lepszego efektu) i na koniec niebieski korek (politura) na czarnym krążku.
Tutaj kolega pisze,że powstały rysy trudne do usunięcia.Podejrzewam,że tarł na mokro w przeciągu lub na otwartej przestrzeni,a do mokrej powierzchni wszystko się klei,każdy paproch,czy ziarenko piasku.Gdy dostanie się między papier a lakier,powstają głębokie rysy trudne do wypolerowania.Nie raz szlifowałem papierem 2000,ale w czystym zamkniętym pomieszczeniu i nie miałem problemów z rysami.Nawet czarny korek dawał radę.
Teraz lakier szlifuję przeważnie na sucho (bączkiem pneumatycznym) krążkami o gradacjach 1500,2000,4000.Później polerką lekko śmignę i jest lustereczko.Taka metoda zapobiega powstawaniu rys,bo bączek wydmucha wszystko spod siebie.