Forum.VWGolf.pl

chudi01 pisze:w 1,3 był na pewno licznik o indeksie 935

Hmmm... no to u mnie jest cosik nie tak, bo ja mam 950

prosze pomuzcie polnie
wymieniłem zegary w moim nz na te z obrotkiem.
wymieniłem prędkościomierz na ten który mialem poprzednio wymieniłem tez ten stabilizator(czy co to tam jesst na prędkościomierzu z tyłu) a dzis zaczeła mi migotac dioda od płynu chłodzącego:/(nigdy wczesniej nie migała w czasie jazdy)
czy żle zrobiłem przekłądając ten stabilizator??
dodam ze roginalnie miałem zegary VDO a zmieniłem na "MotoMeter"
czy powinienen załozyc spowrotem ten stabilizator co był z reztą zegarów w MM??
pozdrawiam i czekam na odp

dogu18 pisze:załozyc spowrotem ten stabilizator co był z reztą zegarów w MM??

Tak zrób i powinno być dobrze. Też miałem u siebie VDO i wymieniłem na MM z obrotkiem i wszystko bangla jak należy.

Ja u siebie też miałem VDO i zmieniałem na MM. Przekładałem prędkościomierz stary i musiałem przełożyć też tą płytkę co jest za prędkościomierzem. W sumie to obudowa, obrotek, wskaźnki paliwa i wody itd. jest teraz MM, prędkościomierz jest stary VDO, tylko ma zmienioną płytkę na tą od MM. Jak nie zmieniłem to mi kontrolka od oleju nie działała w ogóle.

A ja mam takiego gwoździa:
silnik benzyna (NZ)... podłączyłem zegary VDO z obrotkiem od diesla (2,22) i pokazywał na jałowych jakieś 300r/min i zwiększał przy gazowaniu Co wy na to?? Norma?? czy mam powalone coś??
(Nigdy nie podłączałem od benzyny obrotomierza - nie wiem czy by działał)

Fello.w pisze:podłączyłem zegary VDO z obrotkiem od diesla (2,22)

sams sobie odpowiedziales, jesli masz benzyne powinienes podlaczyc obrotek od beznyny bo bedzie falszowal. rozumiem ze ten obrotek byl dodatkowy,tak?
taka propozycja,poczytaj sobie tego tematu, sporo ci wytlumaczy, mi przynajmniej pomoglo

malutki, to nie taka prosta sprawa - sam daję takie rady, żeby poczytać dany temat od początku.
Tym razem odpowiedź nie jest oczywista nawet po przeczytaniu - przecież źródło sygnału jest zupełnie innego typu, obrotomierz innej konstrukcji - czy powinien w ogóle działać?
(chodzi o całe zegary od mk2 diesel)

witam mam golfa II disla i zegary z obrotomierzem o oznaczeniu 2.22......znalazłem w alternatorze wyjscie W...teraz pytanie do kotego piny musze piciagnac kabel zeby obrotomierz działal??

szypowski1 pisze:witam mam golfa II disla i zegary z obrotomierzem o oznaczeniu 2.22......znalazłem w alternatorze wyjscie W...teraz pytanie do kotego piny musze piciagnac kabel zeby obrotomierz działal??

Możesz poszukać oznaczeń pinów na forum bo gdzieś widziałem, albo jak masz miernik to przedłóż przewód co idzie do wyjscia W w alternatorku, tak by sięgał do kabiny. Na testerze ustaw test ciągłości (takie że piszczy i pokazuje O gdy dwie koncówki miernika są połączone) i przelecieć po wszystkich koncówkach na kostce. jak zajęczy znaczy że masz początek i koniec przewodu który podłącza sie do wyjscia W.Bedziesz miał pewność.

[ Dodano: 24 Mar 2008 17:16 ]

Fello.w pisze:malutki, to nie taka prosta sprawa - sam daję takie rady, żeby poczytać dany temat od początku.
Tym razem odpowiedź nie jest oczywista nawet po przeczytaniu - przecież źródło sygnału jest zupełnie innego typu, obrotomierz innej konstrukcji - czy powinien w ogóle działać?
(chodzi o całe zegary od mk2 diesel)

W benzynce sygnał do obrotka to impulsy prostokątne o częstotliwości przerywania napięcia na cewce zapłonowej. Prosciej - 0volt i 12volt tak na zmianę zależnie od prędkości silnika.

\W dieselku sygnał jest brany z alternatora z jednego z uzwojeń. Tam są trzy uzwojenia na stojanie (każda od oddzielnej fazy) i właśnie z jednej z nich brany jest sygnał. Wyglada on jak sinusoida. Tam zmienia się wszystko:kształt, napięcie,częstotliwość. W obrotomierzu sygnał jest przerabiany na takie coś jak sygnał prostokątny o stałym napieciu (czyli jak w benzynce 0volt i 12v) potem całkowany żeby działał na tą wskazówkę obrotomierza, którego wskaźnik jest tak naprawdę amperomierzem, a dokładnie miliamperomierzem (szczegół).

Suma sumarum dieselowski obrotek sygnał każdy przerobi na prostokąt i poda na wskaźnik, benzynowy zać musi go tylko ustabilizowań w danym napięciu, ay mieć na wyjściu to samo co w dieslu.

Moim zdaniem, jeśli wskaźnik w benzyniaku działa,ale źle wskazuje, należy go tylko wyskalować. Należy wstawić po prostu większy rezystor przed członem całkującym w układzie stabilizacji. Całość ma sens tylko wtedy kiedy obrotek działa normalnie, tylko zamiast 1500obr/min podaje jakieś tam coś tam innego większego. Jeśli wskazówka wychyla się gdy dodajemy gazu, sprawę może rozwiązać dodatkowo jeden element (góra dwa) na płytce obrotomierza. Pozdrawiam

treborrrrrr, bardzo dzięki za rozjaśnienie.
Kwestia skalowanie dieslowskiego obrotomierza do benzyny może jednak nie być tak trywialna - pewnie trzeba by justować w dwóch punktach... iteracyjnie... zamontować potencjometry zamiast zwykłych rezystorów, no i mieć pewne wskazanie z innego źródła (nie będę się z to bawił )

w jak na tym opisie pinów oznaczony jest obrotomierz??

opis pinów trzeba znaleźć na forum albo poszukać w googlach. Fello.w przed kondensatorem na wyjściu układu wstawić potencjometr i ruszyć w trasę. Przy prędkości 60km/h na 4biegu ustawiasz sobie prędkość obrotową silnika (trzeba zapytać napierw kogoś jaka ma być) i jedziesz do domu. Mierzysz ile tych Ohmów ustawiłeś, wkładasz taki rezystor, lutujesz, zamykasz i mamy kolejny problem. TARCZA OD DIESLA DO 5,5kObr\min A TARCZA OD BENZ. 7k....8k... Wtedy trzeba szukać drukować wycinać i się bawić. Opłaca sie jeśli chodzi o diesla, bo obrotki ciężko znaleźć ale do benzyniaka o wiele prosciej jest kupić i mieć wszystko w... zegarach ok. Pozdrawiam.

a nie wystarczy z alternatora pociagnac przewodu do obrotomierza i podłączyc w odpowiednie miejsce.....i mnie do obrotomierza idzie tasma na ktorej sa 3 scierzki przykutowane do obrotka...ktora jest ktora?

no wiec zrobilem dzisiaj fotki alternatora zebyscie mi powiedzieli gdzie i jak mam cos wlorzyc w to wejscie "W". widze ze mam to wejscie czekam na odp