Forum.VWGolf.pl

Marszall, jak usztywnisz prowadnice to szyba nie bedzie sie przechylala do przodu - rob wg porad na poprzednich stronach

zdejmij boczek , opus troche szybe tak powiedzmy do polowy, poruszaj szyba przod -tył
i bedziesz widzial gdzie masz luz, jak na tym plastikowm slizgu co smiga po prowadnicy to poszukaj kilka postow wyzej to znajdziesz na to sposob, albo termokurczilwe koszulki , albo paski plastikowe ( w moim przypadku te paski załatwiły sprawe) Pozdrawiam.

Marszall pisze:Witam podłącze się do tematu. U mnie jest podobnie czyli na nierównościach i przy zamykaniu drzwi szyby brzęczą. Jak tak czytam to widze że powodem może być ta właśnie prowadnica. Ale u mnie jest cos jeszcze, przy podnoszeniu szyby-gdy jest ona w połowie - ciężko się zamyka. Zauwarzyłem że powodem tego jest to że przy podnoszeniu szyba przechyla sie w przód i blokuje o uszczelkę-ogólnie to cała chodzi w przód i w tył gdy jest otwarta troche. Da się to jakoś naprawić żeby nie latała w przód i w tył??Pozdro wielkie dla garażowych majsterkowiczów

Mam to samo i bardzo mnie to wkurza. Trzeba przytrzymać "tył" szyby żeby ją zamknąć. Nie ma czasu żeby to rozebrać ale trzeba będzie w końcu się zabrać do tego bo zdrowie psychiczne ważniejsze... nie?

Powiadomię was o efektach.

[ Dodano: Pią Gru 22, 2006 19:29 ]
No i po problemie. Szyba się już nie zacina a zrobiłem to tak:

Musiałem wykręcić cały podnośnik i wyciągnąć go na zewnątrz po czym mycie ropą. Okazuje się,że jest znaczny luz pomiędzy ścianką prowadnicy i suwakami. Idealnie do usunięcia tego luzu nadała się wyżej wspomniana tasiemka do spinania kabli którą wsunąłem od wewnątrz pomiędzy suwakia ściankę prowadnicy. Po przycięciu na jej koniec nałożyłem obciętą zapinkę z drugiej taśmy w celu przyblokowania. Smarowanie I to wszystko, Ale UWAGA!!! Za pierwszym podejściem chciałem iść na skróty i oplotłem taśmą suwaki co było błędem ponieważ zapinka blokowała rolkę która się znajduje "u góry" podnośnika. Efekt: szyba się nie domknęła i trzeba było rozebrać jeszcze raz. Mam nadzieję, że zdjęcia dość czytelne.

Pozdrawiam

hehe, ja sie dizś z tym uporalem w troszke nie profesionalny sposób A wieć porpostu pod tę prowadniczki, tam gdzie któryś z was ma termokurczki (akurat ich nie mialem) poprostu nawarstwiałem taśmę izolacyjną no i jakos wyszło, działa - ale kiedys zrobie to lepiej :>

Przperaszam ... mam takie pytanie : czy w przypadku szyby kierowcy też stosuje się taka procedurę z koszulkami lub paskami plastikowymi (ustaerka to tylko lekkie "latanie" szyby).

Olaf pisze:czy w przypadku szyby kierowcy też stosuje się taka procedurę z koszulkami

chyba nie. Kiedys rozbieralem bok kierowcy i ogladalem i tam jest chyba jakos inaczej ze metoda koszulki nie zadziala. Ale niech ktos jeszcze sie wypowie

a ja przecie zwlasnie drzwi od kierwocy robiłem. BO od pasażera mi nie latała.

Danielo85 pisze:chyba nie. Kiedys rozbieralem bok kierowcy i ogladalem i tam jest chyba jakos inaczej ze metoda koszulki nie zadziala.

Właśnie dlatego zapytałem, bo nie byłem pewnien czy ta metoda coś pomoże

chosen pisze:a ja przecie zwlasnie drzwi od kierwocy robiłem. BO od pasażera mi nie latała.

Dzięki w takim razie muszę się zabrać za to

dzik087 pisze:witam koledzy czy ktoś zna dobry warsztat albo serwis w Łukowie gdzie mogą mi sprawdzić golfa 4 ,ciśnienie oleju, podłączyć pod komputer sprawdzić błędy itp

Nie ten dział Kolego

Też założyłem opaski bo wydaja sie trwalsze tylko trzeba dobrze dobrać

Ja u siebie zklikwidowałem luz (przód - tył) wmianą prowadnic na nowe, jedna strona kosztuje około 20 zł. Wszystko ładnie nasmarowałem żeby lekko chodziło. A co do luzu (w bok) zastosowałem uszczelke do okien (czarna samoprzylepna) wsadziłem ją w uszczelke od strony środka także uszczelka bardziej dociska szybę. Przy okazji zrobie zdjęcia jak to wyglada w praktyce.

Oto fotki jak wygląda to w praktyce:

To jest mój patent do dolnej uszczelki.


Tak to wygląda z drugiej strony


Patent do bocznej uszczelki, pomysl na tej samej zasadzie.


A tu juz uszczelka od wewnetrznej strony. Kawalek kabelka i usczelka ladnie siedzi na szybie.

ja mam dwa rozne problemy...otoz....szyba od kierowcy lata jak jest otwarta a od pasazera jak jest otwarta jest cisza ale jak sie zamknie to lata.... :/

no i slysze podmuch wiatru ale to juz nie ten temat...

macie moze jakas rade na ta szybe od pasazera ? bo od kierocy to beda te slizgi.tak przypuszczam...zrobi sie cieplej to zerkne

Czy zakup podnosnika z linku poniżej całkowicie rozwiązuje problem ? To przez ten element lataja szyby ?

http://moto.allegro.pl/item295966465_po ... nowe_.html

ja polecam wlozenie w uszczelke zwyklej czarnej uszczelki do okien co prawda ja zamiast uszczelki wsadzilem wezyk taki jak przychodzi do gaznika od podcisnienia (mialem go i nadal mam w nadmiarze ) i problem z glowy szyba chodzi ciezej nie ma luzow i nic a nic sie nie tlucze a pracy przy tym jakies 2 - 3 minuty

[ Dodano: 25 Sty 2008 23:10 ]
jak ktos chce moge zdjecia wrzucic