Forum.VWGolf.pl

Mam pytanko, mam bbs rm i chcę pomalować rotor, mogę oddać do piaskowania, tyle że do firmy która piaskuje kadłuby statków, koleś co będzie to robił powiedział że mają tylko jeden rodzaj ścierniwa - wg mnie jakaś tam gradacja piasku jest , a oni polecą pewnie najgrubszą - czy jest jakaś specjalna gradacja piasku do alu .
Czy po piaskowaniu - dajmy na to najgrubszym ścierniwem - nic się nie stanie z alu ? ( nie będe tego polerował, chcę dać lakier )
Wiadomo że po tym trzeba przygotować powierzchnie do lakieru ( podkład itp )
Przerabiał ktoś coś takiego ??

do usuwania lakieru polecam preparat firmy WESCO o nazwie Paint Remover , ładnie usuwa , nawet rozpuszczał podkład który jest nakładany pod chrom
co do wżerów nic nie zrobisz trzeba się napracować troszkę , polecam sobie zrobić maszynę nawet prowizorkę i lecieć w ten sposób , szybciej i mniej męczące .
Na maszynie lecisz sobie na bogato do 320 a dalej już wodnymi i tu lepiej ręcznie , sam wiem ze swoich felg że lepiej to robić ręcznie

z pastami to już musisz się cofnąć kilka stron wstecz i będziesz wiedział co i jak robić

kolego kaczor4011 a czemu chcesz dawać rotory do piaskowania ? co z nimi nie tak ?

LeadPCT-V.A.G pisze:kolego kaczor4011 a czemu chcesz dawać rotory do piaskowania ? co z nimi nie tak ?

2 felgi są pomalowane chyba sprejem a i tak będe malował w inny kolor, a scansolem za dużo zabawy ze szprychami

kaczor4011 pisze: dużo zabawy ze szprychami

zabawe to będziesz miał po piaskowaniu z docieraniem podkładu, jak już to szkiełkowanie ale nie piach bo ci narobi wżerów

Stalu pisze:zabawe to będziesz miał po piaskowaniu z docieraniem podkładu, jak już to szkiełkowanie ale nie piach bo ci narobi wżerów

Nie koniecznie, piach też może być dobry pod warunkiem że piaskujący używa mózgu i chodź trochę mu się chce pobawić, ale do szkiełkowania efekt nie porównywalny. Jeśli chodzi o podkład to można przecież polecieć m/m, epoksydowy, szpachlówka natryskowa, podkład akrylowy... jednak przy tym kształcie co by to nie było będzie trudno.

bakonfs
spróbuj może rozpuszczalnika do bazy (lakier metalik), jest mocniejszy od nitro,ale nie wiem czy da rady. Jak to nie pomoże to jedynie kombinuj tak jak koledzy piszą.

Stalu pisze:zabawe to będziesz miał po piaskowaniu z docieraniem podkładu, jak już to szkiełkowanie ale nie piach bo ci narobi wżerów

Wolę już docierać podkład, jak bawić się ze scansolem lub innym podobnym środkiem ( z którym też będe musiał się ,,bawić'' na szprychach ) i potem znowu i tak docieranie podkładu itp - a tak jedna robota mi odpada
Chodzi mi głównie o to czy piaskowanie nie uszkodzi alu, i tak będzie szło do lakierowania - czyli całe przygotowanie pod lakier, jak podkłady itp.

OsteR9019, Jaki byś polecał podkład żeby było najmniej roboty??

nkt29 pisze:spróbuj może rozpuszczalnika do bazy (lakier metalik), jest mocniejszy od nitro,ale nie wiem czy da rady.

Myślę że nie jest mocniejszy i ogólnie żaden rozpuszczalnik nie da rady dobrze utwardzonej powłoce. Miałem nitro z beczki, mocniejsze niż te rozlewane po sklepach dla osób cywilnych i nie odmulało zaschniętego pistoletu od podkładu, nawet po kilku dniach "sauny". Generalnie produkty 1K (spray, baza, nawet baranek) da się zetrzeć nitrem ale jak już coś dostanie utwardzacza (2K np. podkład, lakier bezbarwny, lakier akrylowy), walka z góry przegrana.

kaczor4011
Spróbuj ten scansol a po reakcji zmyj myjką ciśnieniową (pamiętając o środkach ochrony osobistej), jak nie masz myjki w domu zabierz na myjnie ręczną i zmyj za 2zł.

kaczor4011 pisze:Jaki byś polecał podkład żeby było najmniej roboty??

Konkretnego produktu Ci nie polecę. Ogólnie najszybsza technologia to m/m czyli bez szlifowania przed nałożeniem kolejnej warstwy, ale ta metoda ma wady w postaci gorszego wypełniania i jak pojawi się jakieś wtrącenie jest zonk. Jak masz i tak oddać do lakierowania to nie powinieneś się martwić, niech się martwi lakiernik Ten kształt to duże wyzwanie, żeby wszędzie domalować i przy okazji nie nalać za dużo tam gdzie nie trzeba
Myślę że dobrym rozwiązaniem byłoby malowanie proszkowe, lub klasycznie natryskowo lakierem przemysłowym, chyba że chcesz metalik czy złoto to odpada.

kaczor4011, jak masz taki bajzel na felgach to oddaj to fachowcom , szkiełkowanie i malowanie proszkowe

a do usuwania powłok polecam WESCO o nazwie Paint Remover co pisałem wyżej , 3 komplety felg za mną z tym preparatem i nie było żadnych problemów , psikasz , czekasz ok 10-20 min i lakier łuszczy się sam i odpada. Sprawdzone więc nie kombinuj za dużo

tak wygląda puszka

LeadPCT-V.A.G, usunie to lakier bezbarwny z polerowanych rantów?

zalek017, na felgach PLW z BMW , na Keskinach Kt1 i Borbetach A działa znakomicie także nie powinien mieć trudności z usunięciem też Twojego lakieru

LeadPCT-V.A.G., tak mnie zastanawia bo widziałem na żywo dare rs bez bezbarwnego na rantach i wypolerowane, powiem szczerze lustro jak w prawdziwych rs...

zalek017, to działaj kolego , papiery , pasty maszyny w ruch i jazda wszystko w temacie opisane także nie powinieneś mieć problemów zacieraj dobrze tylko rysy po poprzedniej gradacji papieru

LeadPCT-V.A.G pisze: Obrazek

Używałem między innymi tego, ale farby z korpusu pistoletu czy bagietki do mieszania lakieru nie usuwał więc z niektórymi felgami też może mieć problem.