Forum.VWGolf.pl

Na zwykłej to znaczy jakiej? Bo chyba taka z lidla za 100 zł po skórze nie pójdzie co?

na starej zwyklej maszynie zwaną przez tapicerów maszyną do firanek. no bo i takie jej zastosowanie. szyłem i eko i naturalną skore i dawala rade

[ Dodano: 24 Mar 2010 15:45 ]
fotka mieszka na gorze jest z naturalnej i wlasnie szylem tą maszyna. ale mieszek juz dawno zmieniony na eko i alcantare. lepiej wygląda

ja tam mam to szczęście że u rodziny na wsi zachował się starusieńki singer i na nim obszywam tapicerkę.
Przymiarka do fotela kierowcy:


wnioski - nie ma co wszywań oryginalnych drutów naciągających bo przez nie skora się fałduje. będę kombinował z naciągami gumowanymi od tapicerki meblowej

chłopaki jak wygląda kwestia eko skóry latem? bardzo się nagrzewa?

pies86, powiem ci że masakrycznie się grzeje już teraz, ale za efekty wizualne można odcierpieć

Moje obszycie:

a każdy kolor się tak nagrzewa? pytam bo mam czarne auto bez klimy i jak słonce przypali bo wysiedzieć nie idzie a jak już wywalę jakieś 300zl na obszycie całego auta to nie chciałbym sytuacji że przy słońcu nawet do niego nie wejdę;/ a nie mówiąc o siadaniu w krótkich spodenkach;]
CJ_New, ładnie ci to wyszło tylko dlaczego boczków nie masz obszytych?trochę się to gryzie...decha też nie obszyta?

pies86, beżowy też się niestety nagrzewa ale mniej... Można się jednak przyzwyczaić do tego gorąca i się usiedzi
boczków nie obszywałem ani deski, bo dopiero skończyłem fotele i kanapy - teraz będą boczki, półka i elementy deski

wybaczcie chłopaki że się wtrącę..
Po pierwsze.....:
skaje,eko skóry i temu podobne nie nadają się do auta (wyjątkiem są typowo samochodowe,a i to nie każde na tapicerkę foteli)
Po drugie.....:
czy Wy rzeczywiście jesteście aż tak niewymagający i niewybredni, żeby z czymś takim jeździć.....????????????????

CJ_New pisze:pies86, powiem ci że masakrycznie się grzeje już teraz, ale za efekty wizualne można odcierpieć

Żeby faktycznie były efekty wizualne w aucie którego nie wstyd pokazać, to niestety ale trzeba wydać sporo ponad 300zł..
Jest to oczywiście kwestia gustu...
Bez urazy chłopaki, nie chcę się wtrącać, ani tym bardziej kogokolwiek krytykować, ale nie wydaje się wam że "Jak obić wnętrze skórą lub innym materiałem ?"jest trochę nie poważne...?
Bo, albo chcę mieć "skórę ,furę......" która niestety musi kosztować....., albo bawimy się w wiejski tuning

na przykład przy tego typu tapicerce (całego auta) materiały kosztuję więcej niż 300zł, jakieś pięć, sześć razy więcej...
Ale niestety metodą domową się tego nie zrobi...

mati-projekt pisze:sporo ponad 300zł..

3000zł kosztuje obszycie foteli, kanapy i boczków naturalną skórą u tapicera.
Ja będę obszywał fotele, kanapę, boczki i deskę w moim MKII u tapicera oczywiście skórą. Koszt ponad 3000zł bo dochodzi u mnie deska.
Skaje, ekoskóry to do samochodu się nie nadają! - już ładniej wygląda obszycie fotela materiałem.

jeszce raz beda pisane takie posty polecą ostrzezenia.Xabingo, Ty juz lepiej pisz porade zeby nie było póżniej...

taka tapicerka golfa z boczkami naturalnie kosztuje około 3500zł. tutaj cenę podbija alcantara, gdyż jest dużo droższa od skóry... ale w dupę nie pali....

[ Dodano: 22 Cze 2010 17:38 ]
gdyby chcieć zrobić jeszcze deskę to trzeba liczyć się jeszcze z wydatkiem w przedziale 300do nawet1000zł (w zależności od nazwijmy to, poziomu skomplikowania i wielkości deski).

CJ_New pisze:3000zł kosztuje obszycie foteli, kanapy i boczków naturalną skórą u tapicera.

3000zł to taka wyjściowa,gdyż na ostateczna cenę wpływ ma sporo czynników, w tym np. sama marka auta(wielkość ), co kształtuje cenę ze względu na ilość skóry potrzebnej do jego wykonania. Ponadto wszelkiego rodzaju bajery też kosztują, np. mieszki, gałka lewarka,czy ręcznego, kierownica, zasłonki p.słoneczne itp.... No i ostatecznie sama forma tapicerki: sposób szycia, indywidualne zachciewajki, itp....

[ Dodano: 22 Cze 2010 18:01 ]
no ale dobra.. wszyscy upieracie się ze chcecie zrobić tapicerkę sami...
takiej skórzanej nie zrobicie w domowym zaciszu choćby ze względu na fakt tego że takie rzeczy szyję specjalne maszyny (bynajmniej nie domowe). więc moja rada jest taka:
nie łapcie się za skórę bo to drogi surowiec i szkoda by go zmarnować zwłaszcza że kiedyś chodził po pastwisku. o wiele łatwiej jest zrobić tapicerkę z tkaniny. żeby uniknąć pomarszczenia tkanina musi być podklejona gąbką minimum 3-5mm a "pokrowce" muszą być jakby nieco przyciasnawe, to lepiej ułożą się na fotelach, natomiast pianka posłuży jako lepsze wypełnienie i poprawi wygląd wszelkich wciągnięć, czy pikowań.
nie chcecie przecież żeby wasze fotele wyglądały jak obciągnięte kawałkiem szmaty.
jeszcze jedno. czym grubsza i gęściejsza gąbka tym lepszy efekt przy pikowaniu.. oto przykład z 25mm gąbką na oparciu fotela.

Duber pisze:jeszce raz beda pisane takie posty polecą ostrzezenia.Xabingo, Ty juz lepiej pisz porade zeby nie było póżniej...

To co ma pisać!!! Że wszystko ładnie i pięknie! Napisał w poradzie, że w własnym zakresie efekt fabryczny jest prawie nie do wykonania, i ile to kosztuje w profi zakładzie. A ty go byś najchętniej zbanował

Pitekz, dzięki za dobre słowo
Tak się składa, że tydzień temu widziałem fotele skórzane obszywane w domu i na prawdę wyglądały jak pokrowce, także ja osobiście samemu bym się za to nie brał, bo nie uzyska się ładnego efektu.

odgrzeje kotleta..
powiedzcie mi koledzy czy najlepiej przykleić cienki materiał do tworzywa typu plastik? tak, zeby nie wyszly plamy na materiale