: śr mar 14, 2007 14:44
kotem, wskaznik uszkodzony masz bo u mnie porusza sie z wyraznym oporem
Wszystko o VW, nie tylko o Golfach
http://91.121.72.128/
miales tak samo wtyki? dwie czy jedną? naskrob jak to zrobiłes... mialeś kłopot z odchyleniem tablicy zegarow? ja mam jakiś problem nie moge jej odchylić na tyle żeby wypiąć linke... ech!sylwekzyla pisze:Witam!
Ja dziś własnie przełożyłem zegary na te z obrotomierzem i wszystko śmiga bez problemu. Stare miałem zakres prędkości 20-220 a teraz mam 20-200 i obrotek do 7000 i nie ma przekłamań
Mialem na jeden wtyk, wszystko pasowało. Trzeba troche nakombinować żeby włożyć tam rękę i wypiąć wtyk. Około 10 minut kombinowałem. Popróbuj poprzechylać na boki i wgóre i w dół a na pewno ci się uda tak jak miKlamek pisze:miales tak samo wtyki? dwie czy jedną? naskrob jak to zrobiłes... mialeś kłopot z odchyleniem tablicy zegarow? ja mam jakiś problem nie moge jej odchylić na tyle żeby wypiąć linke... ech!sylwekzyla pisze:Witam!
Ja dziś własnie przełożyłem zegary na te z obrotomierzem i wszystko śmiga bez problemu. Stare miałem zakres prędkości 20-220 a teraz mam 20-200 i obrotek do 7000 i nie ma przekłamań
dzięki bongo, ale mam nadzieje ze uda mi sie sklecić z 2 1. Najbardziej martwi mnie to całe opakowanie bo gość je nieźle zdewastował, a w moim nie ma tych otworów w szybce do ustawienia zegara. trochę wczoraj poprzycinałem, ale dalej nie wygląda to najlepiej.bongo pisze:kotem jak coś potrzebujesz z tych rzeczy to wal śmiało,mam chyba ze trzy liczniki rozkawałkowane...
Jak juz odkrecisz te dwwie sróbki które trzymaja licznik to przesun go na maksa w lewo lub w prawo i zdejmij go z tego metalu najpierw z jednej strony, a pottem z drógiej łape przekładasz przez koło kierownicy i masz gigant pole do popisu.Klamek pisze:miales tak samo wtyki? dwie czy jedną? naskrob jak to zrobiłeś... miałeś kłopot z odchyleniem tablicy zegarow? ja mam jakiś problem nie moge jej odchylić na tyle żeby wypiąć linke... ech!
wrażenia.... bezcenne!kotem pisze:Dzisiaj spadła gorączka do nieco ponad 37 więc postanowiłem zwieńczyć moje dzieło. Poszedłem do garażu wymontowałem stary licznik, w domu go rozkręciłem, przełożyłem wskaźnik temperatury dwa LED-y, przełożyłem trochę górnego plastiku, ten biały panel oświetlający, bo mam zrobiony na ledach niebieskich i juz mi sie nie chciało nowego zrobić, więc przełożyłem, no i do tego prędkościomierz(VDO), bo "nowy"(Motometer) poczas próby ustawienia na mój przebieg deczko skopałem, i wskazówka jakoś niemrawo opadała, do tego wymieniłem linkę od prędkościomierza, która strzeliła jakies dwa tygodnie temu, z którą miałem dzisiaj taką walke, że szok, bo jej producent chyba nie wzorował sie orginałem(część wchodząca do skrzyni była za gruba, a ta co wchodzi do licznika nie trzyma na zaczepie, i puki co jest bo jest, a ja nie mam na nią pomysłu)
Tymi oto schodami dotarłem do celu, licznik działa, obrotek działa, wskaźniki działają, zegarek działa. W moim przypadku koszt to:
60zł licznik z obrotkiem
35zł nowa linka do licznika
I kopę pracy, nerwów i wulgaryzmów własnych.
dobłe!Klamek pisze:wrażenia.... bezcenne!kotem pisze:(...) W moim przypadku koszt to:
60zł licznik z obrotkiem
35zł nowa linka do licznika
I kopę pracy, nerwów i wulgaryzmów własnych.
No przecież mówiłem Ci że masz dwie...Mac_Abra pisze:Informuję niniejszym, że w wyniku oględzi okazało się, że mam DWIE WTYCZKI w moich zegarach VDO (Golf2 1.3NZ, rocznik 89).