Strona 101 z 207

: sob kwie 17, 2010 21:38
autor: raf-gog
Mam mały problem kupiłem paste atosol METAL i postanowilem przepolerowac felgi i tu zonk, pasta ta robi mi rysy, poleruje na szmatce bawełnianej. Nakladam troszke pasty na szmatke i tre dosc mocno dociskajac i pojawiaja sie ryski widoczne z bliska, a patrzac z odleglosci okolo 1m wyglada to lepiej niz po bialej pascie z kostki, jak temu zaradzic??

: sob kwie 17, 2010 21:38
autor: shift
dogu18, pastą polerską jedziesz kolego, pastą

: sob kwie 17, 2010 21:51
autor: dogu18
shift pisze:dogu18, pastą polerską jedziesz kolego, pastą
aha czyli po każdym myciu pasta tak??

ja leciałem pasta w kostce marbadu... ale teraz to sie chyba nie nada co?? lepiej autosol kopic?? czy jak???

: sob kwie 17, 2010 23:14
autor: Przewodnik
kolego zdecydowanie lepsza od pasty w kostce jest autosoul, miałem wczesniej pastę w kostce źle sie ją nabiera i nie robi efektu jak autosoul.

: sob kwie 17, 2010 23:28
autor: barteKKK03
Przewodnik pisze:kolego zdecydowanie lepsza od pasty w kostce jest autosoul, miałem wczesniej pastę w kostce źle sie ją nabiera i nie robi efektu jak autosoul.
Bo z tej pasty trzeba po prostu umieć korzystać...

Obrazek

: ndz kwie 18, 2010 11:53
autor: dogu18
barteKKK03 pisze:
Przewodnik pisze:kolego zdecydowanie lepsza od pasty w kostce jest autosoul, miałem wczesniej pastę w kostce źle sie ją nabiera i nie robi efektu jak autosoul.
Bo z tej pasty trzeba po prostu umieć korzystać...

Obrazek
to jak zaopatrzyć się w dodatkowy krążek z miękkiej bawełny i polerować felgi po myciu Kostką lustrzaną?? czy kupić tubę autosolu i machać szmatką bawełniana po feldze??

które lepsze??

: ndz kwie 18, 2010 13:22
autor: Przewodnik
to ja moze miałem nie odpowiedniąpaste w kostce była taka niebieska jak zrzuce zdjecia z telefonu to pakaze jak wyszło. po pascie w kostce miałem lustro ale było taki ciemne a po autosoul jest pieknie :)

: ndz kwie 18, 2010 13:43
autor: barteKKK03
dogu18 pisze:to jak zaopatrzyć się w dodatkowy krążek z miękkiej bawełny i polerować felgi po myciu Kostką lustrzaną?? czy kupić tubę autosolu i machać szmatką bawełniana po feldze??
Zależy jak wyszła pierwsze polerka... jak robiłeś Autosolem to dalej nim zachowuj polerkę... natomiast po tych pastach w kostce trochę szkoda by mi było używać Autosolu. :grin:
Powtórzę któryś raz... Autosol to pasta lekko ścierna, jest uniwersalna, łatwo z niej korzystać, ale wcale nie jest najlepszą pastą.
Przewodnik pisze:paste w kostce była taka niebieska jak zrzuce zdjecia z telefonu to pakaze jak wyszło. po pascie w kostce miałem lustro ale było taki ciemne a po autosoul jest pieknie
Pasta paście nie równa.. ale z tego co piszesz to prawdopodobnie przy polerowaniu kostką nie osiągnąłeś odpowiedniej temperatury lub nie usunąłeś dokładnie rys filcem.

: ndz kwie 18, 2010 13:52
autor: dogu18
polerka wyszła prawie na lustro(przeglądać się da) i leciałem pastami Marbadu pp10 a potem pp40.

czyli rozumiem ze kupuje kolejny cienki krążek bawełniany i po myciu auta lecę lekko kostką pp40?? tak czy może zanabyc sobie jeszcze pp50 do przecierania po myciu:P

pozdrawiam

: ndz kwie 18, 2010 14:07
autor: barteKKK03
dogu18 pisze:i po myciu auta lecę lekko kostką pp40?? tak czy może zanabyc sobie jeszcze pp50 do przecierania po myciu:P
Porównywałem obie te pasty na takiej samej feldze i PP-50 jest lepsza.
Ogólnie jest to pasta bardziej sucha.. praktycznie sprasowany proszek, pyli się strasznie, ale jest efekt. Tylko tarcza musi być na prawdę miękka i czysta.

: ndz kwie 18, 2010 14:43
autor: dogu18
barteKKK03 pisze:
dogu18 pisze:i po myciu auta lecę lekko kostką pp40?? tak czy może zanabyc sobie jeszcze pp50 do przecierania po myciu:P
Porównywałem obie te pasty na takiej samej feldze i PP-50 jest lepsza.
Ogólnie jest to pasta bardziej sucha.. praktycznie sprasowany proszek, pyli się strasznie, ale jest efekt. Tylko tarcza musi być na prawdę miękka i czysta.
acha czyli po wypłacie zamie jeszcze w marbadzie pp50 i miękką tarcze polerska jakąś cienką:) bawełna będzie ok co??

: ndz kwie 18, 2010 15:25
autor: jarekkoval
potrzebuje szybkie info tych co polerowali borbety A
czy jest z nimi duzo zachodu bo czasu mam na lekarstwo a ranty juz mam troche zjedzone pod klarem i chcialbym to poprawic

: pn kwie 19, 2010 19:07
autor: Przewodnik
barteKKK03,

Ogólnie to trochę eksperymentowałem pierwszy raz sie do tego zabierałem, a tak jak piszesz kolego pasta paście nie równa. Większa wiedze na temat polerki ma ten co dużo przy tym posiedział, ja niestety zrobiłem tylko jeden swój komplecik felg i dwa czajniki hihi, ale jestem zadowolony. Wiedza z forum jest bezcenna. Pastą w kostce jechałem filcem na flexie więc raczej temperatura była. Nie wiem do czego ta pasta była sąsiad polerował nią nierdzewkę.

: pn kwie 19, 2010 20:20
autor: djszaman
jarekkoval, ja polerowalem kiedys swoje borbety cale, troche z tym zeszlo :/ bo byly wzery na gwiazdach :/ czyli jakies 3 miechy mi zeszlo z polerowaniem, w tyodniu 3 razy po max 4h polerowalem :)