Wspomaganie buczy :(
Moderatorzy: Moderatorzy, VIP
-
- Mały gagatek
- Posty: 115
- Rejestracja: pn sty 22, 2007 19:05
- Lokalizacja: mikołów
-
Ostatnio zmieniony pn maja 24, 2010 09:34 przez pietia-gce, łącznie zmieniany 1 raz.
[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=84264&start=45]Mój Dragongreen[/url]
- tygrysek88
- Nowicjusz
- Posty: 36
- Rejestracja: sob gru 23, 2006 23:30
- Lokalizacja: okolica Bydgoszczy
Co do wspomagania to mozesz wymienic łozysko na pompie. koszt 10 zł wiec mozna bez pewnosci czy to powoduje halas wymienic.
[ Dodano: 14 Mar 2007 19:50 ]
mysle ze to z pewnoscia bedzie tylko to lozysko. czy przy max skrecaniu i trzymaniu w tej pozycji wciaz buczy??
[ Dodano: 14 Mar 2007 19:50 ]
mysle ze to z pewnoscia bedzie tylko to lozysko. czy przy max skrecaniu i trzymaniu w tej pozycji wciaz buczy??
"Za szybcy by żyć, zbyt młodzi by umrzeć"
lAdy iN ReD<<< moja jecia:)
lAdy iN ReD<<< moja jecia:)
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Najprostsza kontrola pompy to ściągnąć pasek i ręką sprawdzić czy są na niej luzy. Jeśli są luzy wymieniać szybko łożysko. Jeśli wspoma działa to można przyjąć że wirnik pompy jest ok i wymiana łożyska prawie napewno pomoże.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
U mnie też buczy, skrzeczy, widać, ze simmering na pompie tez juz przepuszcza i czasem sobie tryśnie płynem przy kole pasowym. Miałem to samo w audim c4, sam sobie zregenerowałem pompę na podstawie opisu i oka człowieka, który się tym zajmuje zawodowo. Ogólnie:
1. nowe łożysko
2. nowy simmering (musi być specjalny na bardzo wysokie ciśnienie, kosztowal ponad 40zł) - w Łodzi można go dostać chyba tylko w jednym sklepie - na Włókienniczej (mała uliczka odchodzi od Wschodniej) - maja swietne zaopatrzenie...
3. wyrównanie przytartej bieżni w pompie (bedziecie widzieli, że bieżnia jest porysowana, należy użyć papieru 400, a potem 1000 i 2000 oczywiście wszystko na mokro i na równej powierzchni wyszlifować bieznię) - foto
4. Nie szlifować blaszek wchodzących w bieżnię (należy DOKŁADNIE zapamiętać jak były one włożone, ma to KOLOSALNE znaczenie, aby potem wspomaganie poprawnie działało...) - foto
5. dobre wydmuchanie starego oleju z maglownicy (jeżeli był inny lub kiedyś był zmieniany przez pseudo fachowca)
6. Założenie pompy.
7. Zalanie nowego płynu wspomagania, Febi 6162 (zielony) bardzo dobrze się sprawdza (należy zalać płyn do maksimum, odpalić auto, pokrecic kierownicą do oporu w lewo i w prawo kilka razy, a potem dolać płynu jeszcze raz)
8. Przejechanie 500km na tzw dotarciu (nie nalezy zwracac uwagi na buczenie, potem sie uciszy )
Jutro jak rozbiorę, to zrobię fotki i wstawię na forum, takie małe fotostory
Poza tym jeżeli spadają nam obroty biegu jałowego (u mnie teraz nawet 500 potrafi sie pojawić) po rozgrzaniu się silnika albo długiej jeździe po zakrętach z małymi prędkościami (np. uliczki osiedlowe) to raczej pompa juz kwalifikuje sie do regeneracji...
UWAGA! Foto przedstawia pompę od AUDI C4, którą też sam regenerowałem, budowa wewnątrz bardzo podobna do Golfa, niestety zapomniałem zrobić fotek jak regenerowałem tamtą...
1. nowe łożysko
2. nowy simmering (musi być specjalny na bardzo wysokie ciśnienie, kosztowal ponad 40zł) - w Łodzi można go dostać chyba tylko w jednym sklepie - na Włókienniczej (mała uliczka odchodzi od Wschodniej) - maja swietne zaopatrzenie...
3. wyrównanie przytartej bieżni w pompie (bedziecie widzieli, że bieżnia jest porysowana, należy użyć papieru 400, a potem 1000 i 2000 oczywiście wszystko na mokro i na równej powierzchni wyszlifować bieznię) - foto
4. Nie szlifować blaszek wchodzących w bieżnię (należy DOKŁADNIE zapamiętać jak były one włożone, ma to KOLOSALNE znaczenie, aby potem wspomaganie poprawnie działało...) - foto
5. dobre wydmuchanie starego oleju z maglownicy (jeżeli był inny lub kiedyś był zmieniany przez pseudo fachowca)
6. Założenie pompy.
7. Zalanie nowego płynu wspomagania, Febi 6162 (zielony) bardzo dobrze się sprawdza (należy zalać płyn do maksimum, odpalić auto, pokrecic kierownicą do oporu w lewo i w prawo kilka razy, a potem dolać płynu jeszcze raz)
8. Przejechanie 500km na tzw dotarciu (nie nalezy zwracac uwagi na buczenie, potem sie uciszy )
Jutro jak rozbiorę, to zrobię fotki i wstawię na forum, takie małe fotostory
Poza tym jeżeli spadają nam obroty biegu jałowego (u mnie teraz nawet 500 potrafi sie pojawić) po rozgrzaniu się silnika albo długiej jeździe po zakrętach z małymi prędkościami (np. uliczki osiedlowe) to raczej pompa juz kwalifikuje sie do regeneracji...
UWAGA! Foto przedstawia pompę od AUDI C4, którą też sam regenerowałem, budowa wewnątrz bardzo podobna do Golfa, niestety zapomniałem zrobić fotek jak regenerowałem tamtą...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony ndz lut 24, 2008 13:51 przez kley, łącznie zmieniany 2 razy.
Co rozumiesz przez wyrównanie biezni w pompie?kley pisze: 3. wyrównanie przytartej bieżni w pompie
Rozbierałem kiedys pompe. Zużywa sie łożyskowanie tylnej części pompy. Po prostu wirnik pompy wchodzi w łożysko igiełkowe w tylnym deklu. Wirnik sie żużywa i powoduej to buczenei/jęczenie pompy.
Ja to chcesz naprawic?
Wspomaganie zrobione.
Buczenie to najczęściej wina łożyska od strony paska napędzającego, dobre takie łożysko kosztuje ok.20zł. Do tego trzeba kupić simmering (ważne: specjalny ciśnieniowy), w Łodzi można taki bez problemu kupić na Włókienniczej. Sklep nazywa się "uszczelka" - polecam, nie zdarzyło się jeszcze, żeby nie mieli danego uszczelniacza/oringu itp na stanie. Simmering do tej pompy kosztuje ok 37zł, więc sporo.
Co do zdjęć... Są małe problemiki, bo aparat zrobił zdjęcia, ale nie chce tego teraz otworzyć... Padł chyba system plików na karcie, sprobuje to jeszcze przywrocic do ładu i składu, ale nie gwarantuję.
Ogólnie wygląda to tak
Najpierw należy wymontować pompę (3 śruby mocujące (17 i 2x13), czwarta mocująca rurkę (22) i obejma z wężykiem) i wyjąć ją z łapy mocującej (5 śrub 13), potem tak:
1. zdejmujemy kółko paska (3 sruby na imbus)
2. zbijamy z wałka mocowanie kółka (w środku jest niby sześciokąt, ale tam nie ma śruby)
3. zdejmujemy pierścień zabezpieczający łożysko (segera).
4. teraz od drugiej strony, ściskamy pompę w imadle i wyciągamy śrubokrętem pierścień zabezpieczający tył pompy
5. wyciągamy tylną ściankę pompy (jeżeli nie chce wyjśc, to mozemy puknąc z drugiej strony przez drewko wałek, wtedy wypchnie się troszkę
6. wyciągamy koło nachodzące na wałek (z frezem). Chodzi mi o koło o srednicy ok 4cm i grubości 1cm. Są w nim łopatki, należy uważać, żeby nie wypadły, a jak już część wypadnie to należy je włożyć idealnie tak jak były (kolejność nie jest tak ważna, najważniejsze jest lewo/prawo i góra/dół - mozna dojść po wytarciach łopatek
7. wyciągamy bieżnię boczną (należy zapamiętać gdzie jest góra a gdzie dół, bo wycięcia nie są symetryczne) i dwa "pręciki" o ile wcześniej nie wyszły z tyłem pompy
8. wyciągamy dolną bieżnię pompy i sprężynę
9. przez drewko wybijamy wałek (należy uderzać w miejsce gdzie był tył pompy)
10. zdejmujemy łożysko (zostanie raczej z wałkiem, więc trzeba je wybić)
11 śrubokrę tem wyciągamy simmering (jest za łożyskiem)
12. na szkle lub innej równej powierzchni kładziemy papier wodny 1200 i szlifujemy bieżnię dolną i górną (górna bieżnia to jednocześnie tylna ścianka pompy) potem powtarzamy czynność papierem 2000.
13. NIE NALEŻY SZLIFOWAĆ BIEŻNI BOCZNEJ I ŁOPATEK!
14 wykręcamy zaworek (jest on montowany w miejscu, gdzie wkręca się rurkę metalową idącą do maglownicy)
15. Jeżeli zaworek jest zabrudzony płuczemy go w benzynie ekstrakcyjnej lub czymś tego typu
16. nabijamy na wałek nowe łożysko
17. wbijamy nowy simmering (przez drewko oczywiście)
18. wbijamy wałek z łożyskiem
19. składamy całą resztę
20 przed zamontowaniem pompy opróżniamy cały układ wspomagania (aby opróżnić maglownicę najlepiej jest pokręcić trochę kierownicą do oporu w lewo i w prawo, do tego można przedmuchać sprężonym powietrzem)
21. montujemy zregenerowaną pompę
22 zalewamy nowym płynem wspomagania (polecam febi zielony 6162 - bardzo pozytywne wrażenia, zastosowałem w wakacje 2006 w audi c4 i śmiga bez problemu)
23. Odpalamy auto i bez dodawania gazu kręcimy kierą max w lewo max w prawo i tak kilka razy
24. uzupełniamy jeszcze raz płyn w zbiorniczku wyrównawczym
25. skręcamy kółko max w prawo i powoli dodajemy gazu tak do 2500obr, potem to samo w lewo
26. jeszcze raz sprawdzamy poziom płynu
27. UWAGA, nie należy szaleć przez jakiś czas, bo pompa jest na dotarciu, pompa może szumieć przez jakiś 1000km, ale nie trzaskać ani nic z tych rzeczy, potem się uspokoi
Ja od razu poczułem różnicę w jakości wspomagania, kręci się o wiele lżej, jest ciszej i nie cieknie
W górnej bieżni (tylna ścianka) jest też łożysko, tym razem rolkowe, niestety z tego co widziałem jest ono niewymienne, ale nie zużywa się szybko, więc nie ma o co sie martwić. Jeżeli po rozebraniu stwierdzicie, że wałek jest bardzo powycierany, szczególnie jeżeli ma duży próg w okolicach simmeringu albo łożyska tylnego, to regeneracja niestety cudów nie zdziała, co do łożyska, to będzie po prostu trochę głośniej, ale próg przy simmeringu to już może być problem, bo będzie ciekło (jeżeli nie ciekło do tej pory, to OK, ale jak już leciało, to za jakiś czas może się to powtórzyć). Można to też zrobić napawając wałek i tocząc na nowo, ale to są już dodatkowe koszty. Z resztą mój samochód patrząc po sile zużycie kierownicy, wiem, że miał wymieniane pierścionki itp itd, można powiedzieć, że ma jakies 400 000 a pompa nigdy nie była ruszana, wałek miał baardzo delikatny próg a tylne łożysko było OK, więc... sami oceńcie
Buczenie to najczęściej wina łożyska od strony paska napędzającego, dobre takie łożysko kosztuje ok.20zł. Do tego trzeba kupić simmering (ważne: specjalny ciśnieniowy), w Łodzi można taki bez problemu kupić na Włókienniczej. Sklep nazywa się "uszczelka" - polecam, nie zdarzyło się jeszcze, żeby nie mieli danego uszczelniacza/oringu itp na stanie. Simmering do tej pompy kosztuje ok 37zł, więc sporo.
Co do zdjęć... Są małe problemiki, bo aparat zrobił zdjęcia, ale nie chce tego teraz otworzyć... Padł chyba system plików na karcie, sprobuje to jeszcze przywrocic do ładu i składu, ale nie gwarantuję.
Ogólnie wygląda to tak
Najpierw należy wymontować pompę (3 śruby mocujące (17 i 2x13), czwarta mocująca rurkę (22) i obejma z wężykiem) i wyjąć ją z łapy mocującej (5 śrub 13), potem tak:
1. zdejmujemy kółko paska (3 sruby na imbus)
2. zbijamy z wałka mocowanie kółka (w środku jest niby sześciokąt, ale tam nie ma śruby)
3. zdejmujemy pierścień zabezpieczający łożysko (segera).
4. teraz od drugiej strony, ściskamy pompę w imadle i wyciągamy śrubokrętem pierścień zabezpieczający tył pompy
5. wyciągamy tylną ściankę pompy (jeżeli nie chce wyjśc, to mozemy puknąc z drugiej strony przez drewko wałek, wtedy wypchnie się troszkę
6. wyciągamy koło nachodzące na wałek (z frezem). Chodzi mi o koło o srednicy ok 4cm i grubości 1cm. Są w nim łopatki, należy uważać, żeby nie wypadły, a jak już część wypadnie to należy je włożyć idealnie tak jak były (kolejność nie jest tak ważna, najważniejsze jest lewo/prawo i góra/dół - mozna dojść po wytarciach łopatek
7. wyciągamy bieżnię boczną (należy zapamiętać gdzie jest góra a gdzie dół, bo wycięcia nie są symetryczne) i dwa "pręciki" o ile wcześniej nie wyszły z tyłem pompy
8. wyciągamy dolną bieżnię pompy i sprężynę
9. przez drewko wybijamy wałek (należy uderzać w miejsce gdzie był tył pompy)
10. zdejmujemy łożysko (zostanie raczej z wałkiem, więc trzeba je wybić)
11 śrubokrę tem wyciągamy simmering (jest za łożyskiem)
12. na szkle lub innej równej powierzchni kładziemy papier wodny 1200 i szlifujemy bieżnię dolną i górną (górna bieżnia to jednocześnie tylna ścianka pompy) potem powtarzamy czynność papierem 2000.
13. NIE NALEŻY SZLIFOWAĆ BIEŻNI BOCZNEJ I ŁOPATEK!
14 wykręcamy zaworek (jest on montowany w miejscu, gdzie wkręca się rurkę metalową idącą do maglownicy)
15. Jeżeli zaworek jest zabrudzony płuczemy go w benzynie ekstrakcyjnej lub czymś tego typu
16. nabijamy na wałek nowe łożysko
17. wbijamy nowy simmering (przez drewko oczywiście)
18. wbijamy wałek z łożyskiem
19. składamy całą resztę
20 przed zamontowaniem pompy opróżniamy cały układ wspomagania (aby opróżnić maglownicę najlepiej jest pokręcić trochę kierownicą do oporu w lewo i w prawo, do tego można przedmuchać sprężonym powietrzem)
21. montujemy zregenerowaną pompę
22 zalewamy nowym płynem wspomagania (polecam febi zielony 6162 - bardzo pozytywne wrażenia, zastosowałem w wakacje 2006 w audi c4 i śmiga bez problemu)
23. Odpalamy auto i bez dodawania gazu kręcimy kierą max w lewo max w prawo i tak kilka razy
24. uzupełniamy jeszcze raz płyn w zbiorniczku wyrównawczym
25. skręcamy kółko max w prawo i powoli dodajemy gazu tak do 2500obr, potem to samo w lewo
26. jeszcze raz sprawdzamy poziom płynu
27. UWAGA, nie należy szaleć przez jakiś czas, bo pompa jest na dotarciu, pompa może szumieć przez jakiś 1000km, ale nie trzaskać ani nic z tych rzeczy, potem się uspokoi
Ja od razu poczułem różnicę w jakości wspomagania, kręci się o wiele lżej, jest ciszej i nie cieknie
W górnej bieżni (tylna ścianka) jest też łożysko, tym razem rolkowe, niestety z tego co widziałem jest ono niewymienne, ale nie zużywa się szybko, więc nie ma o co sie martwić. Jeżeli po rozebraniu stwierdzicie, że wałek jest bardzo powycierany, szczególnie jeżeli ma duży próg w okolicach simmeringu albo łożyska tylnego, to regeneracja niestety cudów nie zdziała, co do łożyska, to będzie po prostu trochę głośniej, ale próg przy simmeringu to już może być problem, bo będzie ciekło (jeżeli nie ciekło do tej pory, to OK, ale jak już leciało, to za jakiś czas może się to powtórzyć). Można to też zrobić napawając wałek i tocząc na nowo, ale to są już dodatkowe koszty. Z resztą mój samochód patrząc po sile zużycie kierownicy, wiem, że miał wymieniane pierścionki itp itd, można powiedzieć, że ma jakies 400 000 a pompa nigdy nie była ruszana, wałek miał baardzo delikatny próg a tylne łożysko było OK, więc... sami oceńcie
- t-tas
- Gadatliwa bestia
- Posty: 720
- Rejestracja: pt wrz 23, 2005 23:48
- Lokalizacja: Brzezia Łąka-Wrocław
- Kontakt:
jak dobrze pamiętam patrząc od koła pasowego pierwszy jest simmering zabezpieczony zegerem( simmering jest z normy calowej[norma przy pompach wspomagania] przez co łatwiej dostać je w dobrych sklepach motoryzacyjnych[ ja kupuję w FOTA] niż w sklepach hydrauliki siłowej, praktycznie wszystkie simmeringi są ciśnieniowe-siedzę trochę w hydraulice siłowej-zrobiliśmy z tatą kupę pomp zębatych, kilka tłoczkowych i łopatkowych[ wspomaganie VW i OPEL-ta sama pompa tylko inne koło pasowe-, RENAULT, VOLVO FL6-jak dobrze pamiętam],numery łożyska i simmeringu mogę podać po świętach jak rozbiorę następną pompę( mk2 GTi), potem jest łożysko. co do wyjęcia zabezpieczenia tylnej pokrywy pompy-w korpusie pompy jest otwór przez który szpikulcem lub cienkim gwoździem wypchniemy zabezpieczenie, w tylnej pokrywie znajduje się łożysko igiełkowe z którym nie da się nic zrobić
wałek wirnika wybija się od strony tylnej pokrywy w kierunku koła pasowego
sama regeneracja pompy polega na
1. szlifowaniu tylej pokrywy(strona wewnętrzna pompy) do równej powierzchni
2. szlifowaniu przedniej powierzchni(wkładka ta na dnie pompy)- po wyjęciu kołeczków do równej powierzchni
3, pomiarze łopatek i oszacowaniu ile można przeszlifować bęben wirnika-ta część w której osadzone są łopatki(obie strony bębna na gładko+ to aby uzyskać odpowiedni luz-te wartości tato trzyma w tajemnicy)
zawór bezpieczeństwa pompy:
znajduje się pod wykręcalnym króćcem wylotowym pompy- naprawa polega na oględzinach tłoczka pompy i ewentualnym jego polerowaniu w przypadku wystąpienia zadziorów na jego powierzchni
dodam tylko, że koszt simmeringa to ok 15-20 zł, koszt łożyska dobrej klasy to 10-15 zł, dochodzi do tego koszt o-ringu pokrywy tylnej-max 2 zł-postaram się tez podać jego wymiar
co do oleju stosowanego w układzie wspomagania to są to albo zielony FEBI albo czerwony do przekładni automatycznych ATF spełniający wymagania(specyfikację) DEXTRON II-i jak już się naczytałem należy stosować płyn koloru takiego jaki był poprzednio-ponoć jest to związane z rodzajem zastosowanych gum w układzie wspomagania-nie gra to roli przy samej pompie(olej zielony czy czerwony-oba odpowiednie dla pomp łopatkowych), ale w reszcie układu wspomagania- ponoć różne gumy dla różnych płynów-ja po prostu kupuję gumy olejoodporne i to wystarcza(kolega zalał ostatnio z braku laku olej hydrauliczny BOXOL-ale to było awaryjnie bo i i tak będe mu robił pompę)
zasadniczo szlifowanie pokryw powinno być przeprowadzane na tzw magnesówce choć można to robić ręcznie na płycie szklanej proszkiem szlifierskim(polerskim) wymieszanym z olejem, ale szlifowanie bębna wirnika(jest on stalowy) tylko na magnesówce( ciężko szlifować stal na płycie szklanej) po dokładnym pomiarze łopatek
często stosuje się też odwrócenie łopatek w stosunku do pierwotnego ułożenia-powoduje to pracę łopatek mniej wytartą częścią w bębnie wirnika przez co uzyskujemy mniejszy luz między łopatkami, a bębnem wirnika przez co zmniejszamy jeszcze przecieki wewnętrzne w pompie, a więc poprawiamy wydajność pompy
sporo tu napisałem-może nawet za sporo(za dużo się nauczycie- mój chleb) ale potraktujcie to jako prezent wielkanocny
dodam jeszcze tylko tyle, że poza dostępem do owej magnesówki potrzebne są jeszcze dokładne przyrządy pomiarowe gdyż luzy konieczne do prawidłowej pracy pompy mierzalne są w setnych milimetra-tak już jest w pompach wyporowych-ale te granice luzu zna mój tato i ich nie poda póki robimy te pompy
jeśli się w czymś pomyliłem dokonam edycji postu po rozbiórce następnej pompy po świętach-wszystko piszę z pamięci
temat odświerzyłem bo przypadkiem na niego trafiłem, a trochę w temacie wiem
wałek wirnika wybija się od strony tylnej pokrywy w kierunku koła pasowego
sama regeneracja pompy polega na
1. szlifowaniu tylej pokrywy(strona wewnętrzna pompy) do równej powierzchni
2. szlifowaniu przedniej powierzchni(wkładka ta na dnie pompy)- po wyjęciu kołeczków do równej powierzchni
3, pomiarze łopatek i oszacowaniu ile można przeszlifować bęben wirnika-ta część w której osadzone są łopatki(obie strony bębna na gładko+ to aby uzyskać odpowiedni luz-te wartości tato trzyma w tajemnicy)
zawór bezpieczeństwa pompy:
znajduje się pod wykręcalnym króćcem wylotowym pompy- naprawa polega na oględzinach tłoczka pompy i ewentualnym jego polerowaniu w przypadku wystąpienia zadziorów na jego powierzchni
dodam tylko, że koszt simmeringa to ok 15-20 zł, koszt łożyska dobrej klasy to 10-15 zł, dochodzi do tego koszt o-ringu pokrywy tylnej-max 2 zł-postaram się tez podać jego wymiar
co do oleju stosowanego w układzie wspomagania to są to albo zielony FEBI albo czerwony do przekładni automatycznych ATF spełniający wymagania(specyfikację) DEXTRON II-i jak już się naczytałem należy stosować płyn koloru takiego jaki był poprzednio-ponoć jest to związane z rodzajem zastosowanych gum w układzie wspomagania-nie gra to roli przy samej pompie(olej zielony czy czerwony-oba odpowiednie dla pomp łopatkowych), ale w reszcie układu wspomagania- ponoć różne gumy dla różnych płynów-ja po prostu kupuję gumy olejoodporne i to wystarcza(kolega zalał ostatnio z braku laku olej hydrauliczny BOXOL-ale to było awaryjnie bo i i tak będe mu robił pompę)
zasadniczo szlifowanie pokryw powinno być przeprowadzane na tzw magnesówce choć można to robić ręcznie na płycie szklanej proszkiem szlifierskim(polerskim) wymieszanym z olejem, ale szlifowanie bębna wirnika(jest on stalowy) tylko na magnesówce( ciężko szlifować stal na płycie szklanej) po dokładnym pomiarze łopatek
często stosuje się też odwrócenie łopatek w stosunku do pierwotnego ułożenia-powoduje to pracę łopatek mniej wytartą częścią w bębnie wirnika przez co uzyskujemy mniejszy luz między łopatkami, a bębnem wirnika przez co zmniejszamy jeszcze przecieki wewnętrzne w pompie, a więc poprawiamy wydajność pompy
sporo tu napisałem-może nawet za sporo(za dużo się nauczycie- mój chleb) ale potraktujcie to jako prezent wielkanocny
dodam jeszcze tylko tyle, że poza dostępem do owej magnesówki potrzebne są jeszcze dokładne przyrządy pomiarowe gdyż luzy konieczne do prawidłowej pracy pompy mierzalne są w setnych milimetra-tak już jest w pompach wyporowych-ale te granice luzu zna mój tato i ich nie poda póki robimy te pompy
jeśli się w czymś pomyliłem dokonam edycji postu po rozbiórce następnej pompy po świętach-wszystko piszę z pamięci
temat odświerzyłem bo przypadkiem na niego trafiłem, a trochę w temacie wiem
mk1- wycofany ze służby- stoi jak ikarusy w kącie zajezdni
PASSAT- silnik- dół PF, reszta 2E powered by BLOS - nadal w służbie
PASSAT- silnik- dół PF, reszta 2E powered by BLOS - nadal w służbie
- Grzesiekk1982
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2511
- Rejestracja: czw sie 03, 2006 01:14
- Lokalizacja: Przemyśl
kley, jeśli jeszcze masz jakieś dokładniejsze dane, to podaj nr łożyska i średnicę simmeringu. Chyba też mnie to czeka, chodzi ciut przyciężko. Po wymianie płynu całkiem ucichło, ale po kilku tys km znów lekko syczy (wlałem febi a korek mam czarny, ale myślę że febi do VW jest najlepszym wyborem).
kley, t-tas, opisy świetne, nic tylko zrobić z tego ładne opracowanie na FAQ.
Pozdrawiam.
kley, t-tas, opisy świetne, nic tylko zrobić z tego ładne opracowanie na FAQ.
Pozdrawiam.
- t-tas
- Gadatliwa bestia
- Posty: 720
- Rejestracja: pt wrz 23, 2005 23:48
- Lokalizacja: Brzezia Łąka-Wrocław
- Kontakt:
postaram sie załatwić cyfrówkę to może się zrobi fotostory-poza obróbka na magnesówce i samymi pomiarami bo to jest wykonywane w zakładzie branży zbrojeniowej-a tam fotoaparat nie jest mile widziany
mk1- wycofany ze służby- stoi jak ikarusy w kącie zajezdni
PASSAT- silnik- dół PF, reszta 2E powered by BLOS - nadal w służbie
PASSAT- silnik- dół PF, reszta 2E powered by BLOS - nadal w służbie
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Swietne opisy, dodam tylko że pompa siedzi na dcwóch 13-kach i jednej 16 a nie 17-ce (ta która stanowi oś na której pompa się obraca przy naciąganiu paska)
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 75 gości