[mk4] Demontaż przełącznika zespolonego
Moderatorzy: Moderatorzy, VIP
- 0pablissimo
- Nowicjusz
- Posty: 12
- Rejestracja: pt lut 19, 2010 22:33
- Lokalizacja: Dębica
[mk4] Demontaż przełącznika zespolonego
Witam,
W tym poście postaram się przybliżyć temat jak w tytule.
Demontaż przełącznika zespolonego omówię na przykładzie MK4 z silnikiem benzynowym 1.4 16V kod AXP.
1. Objawy wskazujące na niedomagania przełącznika zespolonego.
Najczęstszym objawem jest „klepanie” przekaźnika bez załączania świateł kierunkowskazów. Zdarza się to na przykład po wyprostowaniu kierownicy po wyjściu z zakrętu, kiedy już odbiła manetka od kierunkowskazów lub kiedy jedziemy po niezbyt równej nawierzchni. W końcowym stadium „klepanie” przekaźnika odbywa się już niezależnie od w/w przypadków. Co jest tego przyczyną? Przyczyną tego może być (tak jak było to w opisywanym przypadku) zabrudzenie styków manetki przełącznika kierunkowskazów.
2. Narzędzia niezbędne do wykonania naprawy.
a) śrubokręt płaski i mały śrubokręt krzyżakowy;
b) imbus 4, 5, 6;
c) torx T4, T27;
d) grzechotka z przedłużką i nasadką Torx 12-kątny 10mm;
e) klej do połączeń gwintowanych.
3. Opis krok po kroku jak przeprowadzić naprawę ze zdjęciami.
Nie ponoszę odpowiedzialności za ewentualne zniszczenia powstałe w wyniku próby samodzielnej naprawy bez wystarczającej wiedzy praktycznej. Poniższy tekst na charakter informacyjny dla osób, które dysponują wiedzą lub praktyką przy naprawie samochodów.
Dla wygody możemy maksymalnie wysunąć i opuścić kierownicę.
Ustawiamy kierownicę w położeniu tak jak jest to pokazane poniżej.
Z tyłu kierownicy (od strony zegarów) pomiędzy ramionami są dwa otwory. Służą one do zdjęcia poduszki powietrznej. W celu zdjęcia poduszki powietrznej do w/w otworów wsadzamy imbus nr 6 i wsuwamy go do końca. Żeby zwolnić zaczep poduszki musimy delikatnie odchylać imbus w kierunku obręczy koła. Na rysunku poniżej jest zdjęcie z tego etapu. Tak samo postępujemy z zaczepem na drugim ramieniu kierownicy. Musimy obrócić kierownicą tak aby drugie ramie kierownicy mieć na górze. W przeciwnym razie nie będziemy mieć dostępu.
W momencie gdy oba zaczepy mamy już odpięte wyjmujemy kluczyk ze stacyjki. Przez cały czas naprawy nie możemy wkładać kluczyka do stacyjki i włączać zapłonu, bo w przypadku braku poduszki wyświetli na błąd, który można skasować tylko przy pomocy komputera. Osoby, które mają słabą wolą albo pamięć proszone są o zdjęcie klemy (-) z akumulatora na czas naprawy, dla własnego bezpieczeństwa.
Następnie odpinamy przewody od poduszki.
Po wypięciu wszystkich przewodów odkręcamy kierownicę przy pomocy klucza grzechotki z końcówką TORX 12kątny 10mm.
Po odkręceniu śruby należy zwrócić uwagę na specjalne znaki na trzpieniu kolumny i na kierownicy widoczne na zdjęciu poniżej. Ważne jest oby koło kierownicy przez ponownym skręceniem ustawić w takim samym położeniu.
Kierownica powinna zejść łatwo, w przeciwnym razie należy energicznie szarpnąć.
Po zdjęciu kierownicy przechodzimy do demontażu obudowy kolumny kierownicy. W odkręcamy dwa wkręty od dołu kolumny przy pomocy małego wkrętaka krzyżakowego.
Po odkręceniu drugiego wkręta możemy zdjąć górną osłonę kolumny kierownicy.
Następnie w dolnej części odkręcamy śrubę torx T27.
Następnie odkręcamy dwa wkręty umieszczone pod kierownicą.
I zdejmujemy dolną osłonę.
Dolna osłona będzie wisieć na mechanizmie do regulacji położenia kierownicy, ale to nie przeszkadza, bo uzyskaliśmy w ten sposób dostęp do przełącznika zespolonego. Należy zwrócić uwagę na to, by nie zgubić gumowej osłony na stacyjkę.
Pod kolumną kierowniczą należy rozpiąć wtyczkę pokazaną na poniższym foto.
Następnie zdejmujemy okrągły element lokujący nam dostęp do przełącznika zespolonego. Jest od przymocowany na 4 zatrzaskach przedstawionych na zdjęciu poniżej.
Po zdjęciu okrągłego elementu. Odpinamy wtyczki od przekaźnika zespolonego ( 2 po prawej stronie i 1 po lewej).
Odkręcamy za przełącznikiem zespolonym obejmę (imbus 4) i zdejmujemy przełącznik zespolony.
W tej chwili mamy zdjęty przełącznik zespolony, musimy go rozkręcić (4 wkręty torx 4) żeby zobaczyć czy można go jeszcze naprawić czy jest potrzebna wymiana na nowy.
Do otwarcia przekaźnika potrzeba trochę sprytu i cierpliwości i przede wszystkim nic na siłę. Oprócz 4 torksów „klapka” jest przytrzymywana na dwóch zatrzaskach od strony dźwigni przełączania kierunków.
Po otwarciu.
Zdejmujemy dzwignię zmiany kierunków.
Czyścimy krzywki na przełączniku jak również na manetce.
W tym przypadku przyczyną usterki bym zalegający stary smar na krzywkach.
Składamy całość w kolejności odwrotnej do demontażu.
UWAGA: Gwint śruby utrzymującej kierownicę należy posmarować klejem do gwintów.
Zapłon możemy włączyć dopiero po podłączeniu poduszki powietrznej.
Życzę sukcesów.
W tym poście postaram się przybliżyć temat jak w tytule.
Demontaż przełącznika zespolonego omówię na przykładzie MK4 z silnikiem benzynowym 1.4 16V kod AXP.
1. Objawy wskazujące na niedomagania przełącznika zespolonego.
Najczęstszym objawem jest „klepanie” przekaźnika bez załączania świateł kierunkowskazów. Zdarza się to na przykład po wyprostowaniu kierownicy po wyjściu z zakrętu, kiedy już odbiła manetka od kierunkowskazów lub kiedy jedziemy po niezbyt równej nawierzchni. W końcowym stadium „klepanie” przekaźnika odbywa się już niezależnie od w/w przypadków. Co jest tego przyczyną? Przyczyną tego może być (tak jak było to w opisywanym przypadku) zabrudzenie styków manetki przełącznika kierunkowskazów.
2. Narzędzia niezbędne do wykonania naprawy.
a) śrubokręt płaski i mały śrubokręt krzyżakowy;
b) imbus 4, 5, 6;
c) torx T4, T27;
d) grzechotka z przedłużką i nasadką Torx 12-kątny 10mm;
e) klej do połączeń gwintowanych.
3. Opis krok po kroku jak przeprowadzić naprawę ze zdjęciami.
Nie ponoszę odpowiedzialności za ewentualne zniszczenia powstałe w wyniku próby samodzielnej naprawy bez wystarczającej wiedzy praktycznej. Poniższy tekst na charakter informacyjny dla osób, które dysponują wiedzą lub praktyką przy naprawie samochodów.
Dla wygody możemy maksymalnie wysunąć i opuścić kierownicę.
Ustawiamy kierownicę w położeniu tak jak jest to pokazane poniżej.
Z tyłu kierownicy (od strony zegarów) pomiędzy ramionami są dwa otwory. Służą one do zdjęcia poduszki powietrznej. W celu zdjęcia poduszki powietrznej do w/w otworów wsadzamy imbus nr 6 i wsuwamy go do końca. Żeby zwolnić zaczep poduszki musimy delikatnie odchylać imbus w kierunku obręczy koła. Na rysunku poniżej jest zdjęcie z tego etapu. Tak samo postępujemy z zaczepem na drugim ramieniu kierownicy. Musimy obrócić kierownicą tak aby drugie ramie kierownicy mieć na górze. W przeciwnym razie nie będziemy mieć dostępu.
W momencie gdy oba zaczepy mamy już odpięte wyjmujemy kluczyk ze stacyjki. Przez cały czas naprawy nie możemy wkładać kluczyka do stacyjki i włączać zapłonu, bo w przypadku braku poduszki wyświetli na błąd, który można skasować tylko przy pomocy komputera. Osoby, które mają słabą wolą albo pamięć proszone są o zdjęcie klemy (-) z akumulatora na czas naprawy, dla własnego bezpieczeństwa.
Następnie odpinamy przewody od poduszki.
Po wypięciu wszystkich przewodów odkręcamy kierownicę przy pomocy klucza grzechotki z końcówką TORX 12kątny 10mm.
Po odkręceniu śruby należy zwrócić uwagę na specjalne znaki na trzpieniu kolumny i na kierownicy widoczne na zdjęciu poniżej. Ważne jest oby koło kierownicy przez ponownym skręceniem ustawić w takim samym położeniu.
Kierownica powinna zejść łatwo, w przeciwnym razie należy energicznie szarpnąć.
Po zdjęciu kierownicy przechodzimy do demontażu obudowy kolumny kierownicy. W odkręcamy dwa wkręty od dołu kolumny przy pomocy małego wkrętaka krzyżakowego.
Po odkręceniu drugiego wkręta możemy zdjąć górną osłonę kolumny kierownicy.
Następnie w dolnej części odkręcamy śrubę torx T27.
Następnie odkręcamy dwa wkręty umieszczone pod kierownicą.
I zdejmujemy dolną osłonę.
Dolna osłona będzie wisieć na mechanizmie do regulacji położenia kierownicy, ale to nie przeszkadza, bo uzyskaliśmy w ten sposób dostęp do przełącznika zespolonego. Należy zwrócić uwagę na to, by nie zgubić gumowej osłony na stacyjkę.
Pod kolumną kierowniczą należy rozpiąć wtyczkę pokazaną na poniższym foto.
Następnie zdejmujemy okrągły element lokujący nam dostęp do przełącznika zespolonego. Jest od przymocowany na 4 zatrzaskach przedstawionych na zdjęciu poniżej.
Po zdjęciu okrągłego elementu. Odpinamy wtyczki od przekaźnika zespolonego ( 2 po prawej stronie i 1 po lewej).
Odkręcamy za przełącznikiem zespolonym obejmę (imbus 4) i zdejmujemy przełącznik zespolony.
W tej chwili mamy zdjęty przełącznik zespolony, musimy go rozkręcić (4 wkręty torx 4) żeby zobaczyć czy można go jeszcze naprawić czy jest potrzebna wymiana na nowy.
Do otwarcia przekaźnika potrzeba trochę sprytu i cierpliwości i przede wszystkim nic na siłę. Oprócz 4 torksów „klapka” jest przytrzymywana na dwóch zatrzaskach od strony dźwigni przełączania kierunków.
Po otwarciu.
Zdejmujemy dzwignię zmiany kierunków.
Czyścimy krzywki na przełączniku jak również na manetce.
W tym przypadku przyczyną usterki bym zalegający stary smar na krzywkach.
Składamy całość w kolejności odwrotnej do demontażu.
UWAGA: Gwint śruby utrzymującej kierownicę należy posmarować klejem do gwintów.
Zapłon możemy włączyć dopiero po podłączeniu poduszki powietrznej.
Życzę sukcesów.
- ciachotdi
- diesel m@ster
- Posty: 1121
- Rejestracja: pt gru 05, 2008 15:05
- Lokalizacja: Aalsmeer
- Auto: Seat mii
[mk4] Demontaż przełącznika zespolonego
warto przy tej okazji odłączyć przewodu z aku ażeby nie było błędu w postaci świecącej poduszki.
[mk4] Demontaż przełącznika zespolonego
ciacho840, nie ma to znaczenia - jeżeli nie przekręcimy kluczyka to żadnego błędu nie będzie.
Jeżdżę już 2 lata po pierwszym odkręceniu bez smarowania, i kierownica siedzi jak zaraz po dokręceniu - na prawdę jest to konieczne?0pablissimo pisze:UWAGA: Gwint śruby utrzymującej kierownicę należy posmarować klejem do gwintów.
- robertsobol1983
- Forum Master
- Posty: 1000
- Rejestracja: wt lis 25, 2008 10:42
- Lokalizacja: Milicz
[mk4] Demontaż przełącznika zespolonego
Przede wszystkim trzeba dodać że w autach z układem ESP, w kierownicy znajduje się czujnik G85 (położenia/obrotu kierownicy), więc w takim przypadku po każdym demontażu kierownicy wymagane jest ponowne skalibrowanie w/w czujnika w celu uniknięcia nie przyjemnych i nie wytłumaczalnych logicznie zachowań auta podczas jazdy, bądź i nawet kolizji czy wypadku drogowego...
Nie piszemy posta pod postem.Używaj opcji EDYTUJ w prawym górnym rogu posta!
Michał_1977
nie polecam gdyż potem może być bardzo utrudnione ponowne odkręcanie co tylko przyczynić się może do uszkodzenia gwintu śruby lub nakrętki. Na prawdę tu nie ma potrzeby stosowania takich cudów jak klej. Ja w golfie kilka lat temu również demontowałem kierownicę i do tej pory nic tam się nie poluzowało....0pablissimo pisze:UWAGA: Gwint śruby utrzymującej kierownicę należy posmarować klejem do gwintów.
Nie piszemy posta pod postem.Używaj opcji EDYTUJ w prawym górnym rogu posta!
Michał_1977
Ani Mazda, ani Merca gwiazda nie da Ci tyle, co VW JAZDA :)
NIE UDZIELAM PORAD I NIE ANALIZUJE LOGÓW NA PW
NIE UDZIELAM PORAD I NIE ANALIZUJE LOGÓW NA PW
[mk4] Demontaż przełącznika zespolonego
Klej jest po to żeby śruba była trzymana na 100%, używam kleju 222 Loctite jest to klej "słaby" Wystarczający do takiego zastosowania.
narazie polubilem to co nieosiagalne :)
Re: [mk4] Demontaż przełącznika zespolonego
Do odkręcenia koła kierownicy zalecany Torx12mm,a nie proponowany Torx 10.Piszę o tym,jestem świeżo po zabiegu w moim mk4 1.9 TDI
Re: [mk4] Demontaż przełącznika zespolonego
Nie ma potrzeby ponownej kalibracji .robertsobol1983 pisze:Przede wszystkim trzeba dodać że w autach z układem ESP, w kierownicy znajduje się czujnik G85 (położenia/obrotu kierownicy), więc w takim przypadku po każdym demontażu kierownicy wymagane jest ponowne skalibrowanie w/w
MK2 http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=87&t=451131
MK4 http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=546133
Montaż ESP http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=14&t=590914
MK4 http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=546133
Montaż ESP http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=14&t=590914
[mk4] Demontaż przełącznika zespolonego
mi wariują przyciski od fisa.
powiedz ile czasu Ci to zajeło?
jak się ciepło zrobi chce się za to zabrać
powiedz ile czasu Ci to zajeło?
jak się ciepło zrobi chce się za to zabrać
-
- Forum Master
- Posty: 1381
- Rejestracja: czw mar 22, 2012 09:50
- Lokalizacja: WOT
- Auto: Bora
- Silnik: ARL
[mk4] Demontaż przełącznika zespolonego
To zależy od twoich zdolności manualnych,ale mając wszystkie potrzebne narzędzia,godzina powinna wystarczyć.balon91 pisze:powiedz ile czasu Ci to zajeło?
- Qto
- _
- Posty: 19379
- Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
- Lokalizacja: Guadalajara
- Auto: MK 4
- Silnik: ASZ
- Kontakt:
[mk4] Demontaż przełącznika zespolonego
tak jest fabrycznie i serwisówka tak mówi...ale na prawdę nie ma konieczności stosowania kleju.0pablissimo pisze:UWAGA: Gwint śruby utrzymującej kierownicę należy posmarować klejem do gwintów.
wystarczy nie włączać zapłonu, nie trzeba odpinać aku.ciachotdi pisze:warto przy tej okazji odłączyć przewodu z aku ażeby nie było błędu w postaci świecącej poduszki
nie trzeba kalibrować czujnika...i nie w kierownicy a pod nią...należy natomiast pamiętać aby taśma była ustawiona po środku...a nie np przekręcona o jeden obrót, bo po montażu kierownicy szybko tą taśmę zerwiemy. Ja przy montażu zawsze kręcę w jedną stronę do wyczucia że taśma się kończy, później w drugą i ustawiam na środku.robertsobol1983 pisze:Przede wszystkim trzeba dodać że w autach z układem ESP, w kierownicy znajduje się czujnik G85 (położenia/obrotu kierownicy), więc w takim przypadku po każdym demontażu kierownicy wymagane jest ponowne skalibrowanie w/w czujnika
Klucz do koła kierownicy to Spline M12
tak na prawdę największym problemem może okazać się zdjęcie poduchy, bo nie widać tego co się robi...później to już wszystko na widoku i żaden problem Cię nie napotka. Ja do ściągania poduchy używam płaskiego śrubokręta.balon91 pisze:ile czasu Ci to zajeło?
[mk4] Demontaż przełącznika zespolonego
Witam
Mam problem ze zdjęciem poduszki , próbowałem tak jak na foto poradzie ale zaczepy nie chcą puścić poduszki.Po włożeniu śrubokręta i przesunięciu go ku górze wyczuwam jak zaczep się luzuje ale poduszka dalej jest zablokowana czy możliwe że wcześniejszy właściciel samochodu coś tam na modził i podkleił te zaczepy ???
Mam problem ze zdjęciem poduszki , próbowałem tak jak na foto poradzie ale zaczepy nie chcą puścić poduszki.Po włożeniu śrubokręta i przesunięciu go ku górze wyczuwam jak zaczep się luzuje ale poduszka dalej jest zablokowana czy możliwe że wcześniejszy właściciel samochodu coś tam na modził i podkleił te zaczepy ???
[mk4] Demontaż przełącznika zespolonego
Wsadź Torxa i pójdzie.
MK2 http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=87&t=451131
MK4 http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=546133
Montaż ESP http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=14&t=590914
MK4 http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=546133
Montaż ESP http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=14&t=590914
[mk4] Demontaż przełącznika zespolonego
http://image.made-in-china.com/4f0j00KM ... 91729-.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;
Jeżeli nie dałeś rady to daj komuś kto to ogarnie.
Jeżeli nie dałeś rady to daj komuś kto to ogarnie.
MK2 http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=87&t=451131
MK4 http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=546133
Montaż ESP http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=14&t=590914
MK4 http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=546133
Montaż ESP http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=14&t=590914
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: MSN [Bot] i 9 gości