[MK4] naprawa tylnej wycieraczki i spryskiwacza
Moderatorzy: Moderatorzy, VIP
- darrrrekdaro
- edismd.
- Posty: 915
- Rejestracja: śr sie 11, 2010 22:07
- Lokalizacja: Tarnów
[MK4] naprawa tylnej wycieraczki i spryskiwacza
chłopaki a jakby tak całkiem pozbyc sie tego czarnego kolanka na koncu dyszy ? i zamiast niego wsadzić jakąś elastyczną rurkę/ przewód .. ?kolanko mam połamane i w nim jest kawałek ukreconej mosiężnej rurki wiec troche zabawy by bylo przy napraweianiu tego.
Mój Golf tutaj
Re: [MK4] naprawa tylnej wycieraczki i spryskiwacza
Witam, chciałem się podzielić swoim doświadczeniem z rozbiórki tylnej wycieraczki i naprawy spryskiwacza. Niestety, jak u większości osób, u mnie też spryskiwacz obracał się razem z wycieraczką, no ale nie przedłużajmy, do roboty:
- jak niektórzy pisali, rzeczywiście zdjęcie wycieraczki sprawiło mały problem, po odkręceniu śruby mocującej, gwint był lekko zaśniedziały, trzeba było się trochę namocować;
- jak najlepiej zdjąć tapicerkę tylnych drzwi? Cóż, bawiłem się jakieś 10 minut, zanim mi się udało, ale zrobiłem to tak: śrubokręt owinąłem w szmatę i podważyłem 6 mocowań w dolnej części poszycia tylnych drzwi, następnie mocniej szarpnąłem za uchwyt w tapicerce i wyszły 4 pozostałe w górnej części ,reszta poszła z płatka;
- po rozkręceniu obudowy silniczka wycieraczki, miłe zaskoczenie - cały mechanizm w bardzo dobrym stanie, bez grama rdzy, z dużą ilością smaru, mimo iż brak uszczelki. Co ciekawe, rok produkcji tegoż silniczka to 98', druga ciekawostka - auto było garażowane przez poprzedniego właściciela od nowości - coś w tym musi być, że tak długo wytrzymał w prawie nienaruszonym stanie. Całość na poniższych zdjęciach:
- tylko tyle rurki wyciągnąłem z silniczka, pozostałą w środku część musiałem rozwiercać
- chciałem skorzystać z tej porady http://audi.pacula.eu/audi-a4-b5-napraw ... nej-szyby/, ale zamiast plastikowej rurki włożyłem gumową;
- najpierw oczyściłem rurkę z rdzy, następnie przeciąłem w połowie i brakujący kawałek w środku uzupełniłem gumową rurką, która pasowała idealnie;
- na końcu całą rurkę pokryłem smarem do łożysk, dla płynnej pracy i konserwacji;
- po złożeniu śmiga, że aż miło
- jak niektórzy pisali, rzeczywiście zdjęcie wycieraczki sprawiło mały problem, po odkręceniu śruby mocującej, gwint był lekko zaśniedziały, trzeba było się trochę namocować;
- jak najlepiej zdjąć tapicerkę tylnych drzwi? Cóż, bawiłem się jakieś 10 minut, zanim mi się udało, ale zrobiłem to tak: śrubokręt owinąłem w szmatę i podważyłem 6 mocowań w dolnej części poszycia tylnych drzwi, następnie mocniej szarpnąłem za uchwyt w tapicerce i wyszły 4 pozostałe w górnej części ,reszta poszła z płatka;
- po rozkręceniu obudowy silniczka wycieraczki, miłe zaskoczenie - cały mechanizm w bardzo dobrym stanie, bez grama rdzy, z dużą ilością smaru, mimo iż brak uszczelki. Co ciekawe, rok produkcji tegoż silniczka to 98', druga ciekawostka - auto było garażowane przez poprzedniego właściciela od nowości - coś w tym musi być, że tak długo wytrzymał w prawie nienaruszonym stanie. Całość na poniższych zdjęciach:
- tylko tyle rurki wyciągnąłem z silniczka, pozostałą w środku część musiałem rozwiercać
- chciałem skorzystać z tej porady http://audi.pacula.eu/audi-a4-b5-napraw ... nej-szyby/, ale zamiast plastikowej rurki włożyłem gumową;
- najpierw oczyściłem rurkę z rdzy, następnie przeciąłem w połowie i brakujący kawałek w środku uzupełniłem gumową rurką, która pasowała idealnie;
- na końcu całą rurkę pokryłem smarem do łożysk, dla płynnej pracy i konserwacji;
- po złożeniu śmiga, że aż miło
- karasbp
- VW Grupa Podlasie
- Posty: 458
- Rejestracja: wt sty 30, 2007 00:00
- Lokalizacja: Białystok / Bielsk Podlaski
- Kontakt:
[MK4] naprawa tylnej wycieraczki i spryskiwacza
Witam. Zabrałem się i u siebie za tą dyszę i mam problem. Zrobiłem bardzo podobnie jak na zdjęciu niżej, z tym że ta oryginalna rurka (1) nie chce się zmieścić w miejscu (2). jest tam zwężenie. Czy tak być powinno? Czy ma być jednej średnicy wolny przelot? Proszę o pomoc. Pozdrawiam
[MK4] naprawa tylnej wycieraczki i spryskiwacza
Witam!
Mam ten sam problem co wszyscy tu opisują ja już się zabrałem do naprawy i szukam jakiejś rurki aby to naprawić i dla zainteresowanych z Warszawy i okolic szperając po internecie znalazłem coś takiego http://www.ef3m.pl/752,rurki-mosiezne-o ... o-7mm.html" onclick="window.open(this.href);return false;. Ja mam za daleko do stolicy a oni nie wysyłają ale wysłałem do nich zapytanie czy mogą wysłać oczywiście opisałem im do czego to jest mi potrzebne teraz czekam na odpowiedź. Pozdrawiam wszystkich mam nadzieje że coś pomogłem
Mam ten sam problem co wszyscy tu opisują ja już się zabrałem do naprawy i szukam jakiejś rurki aby to naprawić i dla zainteresowanych z Warszawy i okolic szperając po internecie znalazłem coś takiego http://www.ef3m.pl/752,rurki-mosiezne-o ... o-7mm.html" onclick="window.open(this.href);return false;. Ja mam za daleko do stolicy a oni nie wysyłają ale wysłałem do nich zapytanie czy mogą wysłać oczywiście opisałem im do czego to jest mi potrzebne teraz czekam na odpowiedź. Pozdrawiam wszystkich mam nadzieje że coś pomogłem
-
- Mały gagatek
- Posty: 117
- Rejestracja: czw paź 20, 2011 07:56
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
[MK4] naprawa tylnej wycieraczki i spryskiwacza
U mnie też trzeba rurkę wymienić.
Dla zainteresowanych rurka jest mosiężna średnica zewnętrzna około 3,4mm wewnętrzna około 2,7mm. Ja osobiście będę zamawiał rurkę stąd mam nadzieje, że będzie gitara jak przyjdzie i zrobię to dam znać.
Dla zainteresowanych rurka jest mosiężna średnica zewnętrzna około 3,4mm wewnętrzna około 2,7mm. Ja osobiście będę zamawiał rurkę stąd mam nadzieje, że będzie gitara jak przyjdzie i zrobię to dam znać.
Denerwowanie się to mszczenie się na własnym zdrowiu za głupotę innych
[MK4] naprawa tylnej wycieraczki i spryskiwacza
Panowie, natrafiłem na problem który mam nadzieję pomożecie mi rozwiązać.
Korzystałem z tej porady już dwukrotnie, jakiś czas temu znów wycieraczka zaczęła żyć swoim życiem i dziś myślałem że uporam się z tym definitywnie.
Pierwszy silniczek jaki miałem zrobiony był przez Valeo, niestety przy próbie naprawy rurka spryskiwacza rozleciała się w plastikowym króćcu nie dając nadziei na reanimację, zrobiłem więc zaślepkę i bez wycieraczki jakiś czas było dobrze. Zatęskniłem, klapa była lżejsza więc gorzej się zamykała - znalazłem silniczek firmy SWF i na dzień dobry naprawiłem spryskiwacz. Po roku lub więcej silniczek zaczął żyć własnym życiem i znów zostałem bez wycieraczki... znalazłem kolejny, tym razem Bosch. Wczoraj zrobiłem mu przegląd, mimo że był z 99r to wyglądał jak nowy, przesmarowałem i złożyłem do kupy. Dzisiaj zabrałem się za montaż w klapie, wszystko fajnie, już mam zakładać wycieraczkę a tu zonk, uszczelka w ogóle nie przylega do trzpienia!
Teraz nie wiem czy mam niekompletny mechanizm czy do boscha były inne uszczelki w szybie ?
Obudowa trzpienia w boschu jest krótsza i cieńsza przy podstawie
zdjęcie poglądowe:
w starym Valeo i SWF wyglądało to tak:
wyraźnie widać różnicę...
zawsze pod górę, nawet jak chcę coś zrobić dobrze i porządnie to zawsze znajdzie się jakiś problem
Zabrałem więc starego SWF na warsztat, rozebrałem, podgiąłem krzywki pod zębatką, skleiłem na nowo rurki z długopisu, zasmarowałem wszystko i złożyłem, działa. Bosch ma to lepiej rozwiązane, bo miniaturowy magnes informuje elektronikę w jakim położeniu jest wycieraczka.
Może ktoś z etką mógłby sprawdzić czy występowały różne uszczelki do szyby?
Jak znam życie to za chwilę znów się to rozleci, można dotoczyć z tworzywa tulejkę i poskładać z boschem na obecnej gumie, ale wolałbym mieć pewność i zrobić "tak jak w książce jest napisane" bez druciarstwa.
(zdjęcia pochodzą z tego tematu)
Korzystałem z tej porady już dwukrotnie, jakiś czas temu znów wycieraczka zaczęła żyć swoim życiem i dziś myślałem że uporam się z tym definitywnie.
Pierwszy silniczek jaki miałem zrobiony był przez Valeo, niestety przy próbie naprawy rurka spryskiwacza rozleciała się w plastikowym króćcu nie dając nadziei na reanimację, zrobiłem więc zaślepkę i bez wycieraczki jakiś czas było dobrze. Zatęskniłem, klapa była lżejsza więc gorzej się zamykała - znalazłem silniczek firmy SWF i na dzień dobry naprawiłem spryskiwacz. Po roku lub więcej silniczek zaczął żyć własnym życiem i znów zostałem bez wycieraczki... znalazłem kolejny, tym razem Bosch. Wczoraj zrobiłem mu przegląd, mimo że był z 99r to wyglądał jak nowy, przesmarowałem i złożyłem do kupy. Dzisiaj zabrałem się za montaż w klapie, wszystko fajnie, już mam zakładać wycieraczkę a tu zonk, uszczelka w ogóle nie przylega do trzpienia!
Teraz nie wiem czy mam niekompletny mechanizm czy do boscha były inne uszczelki w szybie ?
Obudowa trzpienia w boschu jest krótsza i cieńsza przy podstawie
zdjęcie poglądowe:
w starym Valeo i SWF wyglądało to tak:
wyraźnie widać różnicę...
zawsze pod górę, nawet jak chcę coś zrobić dobrze i porządnie to zawsze znajdzie się jakiś problem
Zabrałem więc starego SWF na warsztat, rozebrałem, podgiąłem krzywki pod zębatką, skleiłem na nowo rurki z długopisu, zasmarowałem wszystko i złożyłem, działa. Bosch ma to lepiej rozwiązane, bo miniaturowy magnes informuje elektronikę w jakim położeniu jest wycieraczka.
Może ktoś z etką mógłby sprawdzić czy występowały różne uszczelki do szyby?
Jak znam życie to za chwilę znów się to rozleci, można dotoczyć z tworzywa tulejkę i poskładać z boschem na obecnej gumie, ale wolałbym mieć pewność i zrobić "tak jak w książce jest napisane" bez druciarstwa.
(zdjęcia pochodzą z tego tematu)
Grzana multifunkcja, FIS, Delta 6 + USB w łokciu, Fotochrom z kompasem, Pikowana deska, PDC
ThermoTop E, Xen, Gwint, 312 heble, Thule, mało mocy, dużo rdzy i trochę zadrapań...
ThermoTop E, Xen, Gwint, 312 heble, Thule, mało mocy, dużo rdzy i trochę zadrapań...
Re: [MK4] naprawa tylnej wycieraczki i spryskiwacza
A ja po dobrej godzinie dumania i zmarnowaniu kilku (hmm..) długopisów wpadłem na inny pomysł.
Do naprawy użyłem.. wędkarskiej rurki antysplątaniowej
Tak to wygląda po montażu:
1. Rozwierciłem do odpowiedniej średnicy (powoli i delikatnie) miejsce wskazane strzałką
2. Rurka wchodzi do tego rozwiercenia dosyć mocno na wcisk (dodatkowo dałem odrobinę kleju dla świętego spokoju w miejscu oznaczonym na zielono)
2. Rozwiercić musiałem również ośkę, przez którą ta rurka później przechodzi
3. Końcówka ze spryskiwaczem wchodzi do tej rurki antysplątaniowej idealnie, na wcisk (odrobina kleju j.w.)
i gotowe, wszystko działa jak należy
Po zamontowaniu w aucie i próbie wody, ujawnił się jeszcze jeden wyciek - przy króćcu, do którego dołączany jest wężyk. Kilka centymetrów taśmy samowulkanizującej załatwiło sprawę.
Niestety muszę jeszcze wymienić mikrostyk odpowiedzialny za włączanie oświetlenia w bagażniku. Woda z pękniętej rurki nie dała mu szans..
Do naprawy użyłem.. wędkarskiej rurki antysplątaniowej
Tak to wygląda po montażu:
1. Rozwierciłem do odpowiedniej średnicy (powoli i delikatnie) miejsce wskazane strzałką
2. Rurka wchodzi do tego rozwiercenia dosyć mocno na wcisk (dodatkowo dałem odrobinę kleju dla świętego spokoju w miejscu oznaczonym na zielono)
2. Rozwiercić musiałem również ośkę, przez którą ta rurka później przechodzi
3. Końcówka ze spryskiwaczem wchodzi do tej rurki antysplątaniowej idealnie, na wcisk (odrobina kleju j.w.)
i gotowe, wszystko działa jak należy
Po zamontowaniu w aucie i próbie wody, ujawnił się jeszcze jeden wyciek - przy króćcu, do którego dołączany jest wężyk. Kilka centymetrów taśmy samowulkanizującej załatwiło sprawę.
Niestety muszę jeszcze wymienić mikrostyk odpowiedzialny za włączanie oświetlenia w bagażniku. Woda z pękniętej rurki nie dała mu szans..
- Fafik258
- Forum Master
- Posty: 1096
- Rejestracja: wt mar 16, 2010 23:47
- Lokalizacja: Starogard Gdański
- Kontakt:
[MK4] naprawa tylnej wycieraczki i spryskiwacza
Witam, gdyby ktoś chciał skorzystać z mojego rozwiązania to użyłem jako rurkę jedno z ostatnich ogniw zwykłej anteny radiowej. Średnica pasowała idealnie żeby zamontować w niej dyszę spryskiwacza a z drugiej strony żeby wcisnąć ją w ten czarny plastikowy króciec. Oczywiście ośkę musiałem rozwiercić ponieważ stara rurka została w niej w całości. Pozdrawiam
Re: [MK4] naprawa tylnej wycieraczki i spryskiwacza
posłużę się fotką kolegi... wie ktoś czy można dostać plastikowy element, który wpina się do tej rurki z lewej strony, wygięty w L plastik z rurki doprowadzającej płyn ze zbiorniczka - gwoli ścisłości, nie chodzi mi o ten element pokazany na zdjęciu, tylko o kolanko przy wężyku wpinane w ten element pokazany na zdjęciu; trochę zakręciłemRaveN pisze:
naprawiałem dziś swoją wycieraczkę i wygląda na to, że wszystko działa, ale właśnie te plastikowe kolanko mi się ułamało na końcu wężyka i póki co wszystko działa na koszulce termokurczliwej, a wolałbym żeby jednak było ogarnięte full pro
- majster heniek
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2145
- Rejestracja: ndz kwie 09, 2006 11:04
- Lokalizacja: Głuchołazy
- Auto: ni ma
- Silnik: nima
[MK4] naprawa tylnej wycieraczki i spryskiwacza
są na allegro zestawy naprawcze , tylko ta zabójcza cenaGoferro pisze:posłużę się fotką kolegi... wie ktoś czy można dostać plastikowy element, który wpina się do tej rurki z lewej strony (wygięty w L plastik z rurki doprowadzającej płyn ze zbiorniczka)
naprawiałem dziś swoją wycieraczkę i wygląda na to, że wszystko działa, ale właśnie te plastikowe kolanko mi się ułamało na końcu wężyka i póki co wszystko działa na koszulce termokurczliwej, a wolałbym żeby jednak było ogarnięte full pro
tu link do aukcji kup teraz
http://moto.allegro.pl/silnik-wycieracz ... 54027.html" onclick="window.open(this.href);return false;
[MK4] naprawa tylnej wycieraczki i spryskiwacza
majster heniek, nie nie, zestaw naprawczy mi nie jest potrzebny... cały ten element w silniczku jest ok, trochę na około opisałem w poprzednim poście
potrzebne mi kolanko, które jest w wężyku doprowadzającym płyn i jest ono podłączane do tego elementu wystającego z silniczka... interesuje mnie info czy idzie to gdzieś dostać czy kombinować coś bardziej trwałego z przewodem
potrzebne mi kolanko, które jest w wężyku doprowadzającym płyn i jest ono podłączane do tego elementu wystającego z silniczka... interesuje mnie info czy idzie to gdzieś dostać czy kombinować coś bardziej trwałego z przewodem
[MK4] naprawa tylnej wycieraczki i spryskiwacza
Witam, jestem nowy na forum, Golfika posiadam też od niedawna. Jak większość mam problem z tylnim spryskiwaczem, rozebrałem urządzenie jak w temacie ale moja ciekawość wywołało to, ze jak odłączyłem wężyk doprowadzający płyn do dyszy i włączyłem spryskiwacz to z wężyka nie leciał wogole płyn...poskładałem wszystko i spryskiwacz dalej nie działa...czyżby wężyk zapchany w którymś miejscu? a możne przy zbiorniczku gdzieś się odłączył? Pozdrawiam.
[MK4] naprawa tylnej wycieraczki i spryskiwacza
falo088 szklanej kuli niestety nie posiadam, więc nie odpowiem Ci do dokładni się stało z Twoim spryskiwaczem - zwłaszcza na odległość..
1. Na forum istnieje takie fajne narzędzie jak "szukajka", pozwalająca przeszukać dotychczasowe posty wg różnych kryteriów wyszukiwania. Skoro Twój post został zaakceptowany to myślę, że moderator przypomniał Ci o tej opcji, bo podpowiedzi na Twoje pytania były udzielane już wiele razy.
2. Sprawdź czy pompka spryskiwacza w ogóle działa - czy leje Ci płyn na przednią szybę,
3. Sprawdź czy nie masz mokrej podsufitki i osłony tylnego słupka - jest tam łączenie wężyka i czasem się rozłączam,
4. Sprawdź czy przy spryskiwaniu tylnej szyby płyn nie leje Ci się pod zbiorniczek, bo wężyk potrafi się wysunąć z pompki.
Mam nadzieję, że post w tej postaci nie zostanie uznany za spam, chociaż może się tak stać, ponieważ wszystkie powyższe podpowiedzi były już opisywane.
No ale z drugiej strony jeśli puszczono pytanie, na które odpowiedzi udzielano już wiele razy i wystarczyło użyć "szukajki" to myślę, że tym razem i mój post ma szansę przejść
1. Na forum istnieje takie fajne narzędzie jak "szukajka", pozwalająca przeszukać dotychczasowe posty wg różnych kryteriów wyszukiwania. Skoro Twój post został zaakceptowany to myślę, że moderator przypomniał Ci o tej opcji, bo podpowiedzi na Twoje pytania były udzielane już wiele razy.
2. Sprawdź czy pompka spryskiwacza w ogóle działa - czy leje Ci płyn na przednią szybę,
3. Sprawdź czy nie masz mokrej podsufitki i osłony tylnego słupka - jest tam łączenie wężyka i czasem się rozłączam,
4. Sprawdź czy przy spryskiwaniu tylnej szyby płyn nie leje Ci się pod zbiorniczek, bo wężyk potrafi się wysunąć z pompki.
Mam nadzieję, że post w tej postaci nie zostanie uznany za spam, chociaż może się tak stać, ponieważ wszystkie powyższe podpowiedzi były już opisywane.
No ale z drugiej strony jeśli puszczono pytanie, na które odpowiedzi udzielano już wiele razy i wystarczyło użyć "szukajki" to myślę, że tym razem i mój post ma szansę przejść
. . . . . . . . . . MOJA BYŁA GOLFINA . . . . . . . . . . . . . MOJA OBECNA JETTA . . . . . . . . . .
-
- Nowicjusz
- Posty: 40
- Rejestracja: wt mar 28, 2006 17:57
- Lokalizacja: lubelskie
[MK4] naprawa tylnej wycieraczki i spryskiwacza
Już kiedyś to rozbierałem i łączyłem, ale chyba dzis znów sie wypieło bo płyn przestał lecieć.. Teraz zrobiłbym to na nowej złączce, np Festo o takiej3. Sprawdź czy nie masz mokrej podsufitki i osłony tylnego słupka - jest tam łączenie wężyka i czasem się rozłączam,
i może w końcu miałbym z tym spokój:)
Ktoś zna może średnicę węzyka doprowadzającego płyn??
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości