Wymiana osłon prowadników zacisku hamulcowego tylnego

Gotowe opisy różnych podzespołów aut, także nasze porady.

Moderatorzy: Moderatorzy, VIP

enesen
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 297
Rejestracja: ndz maja 31, 2009 15:35
Lokalizacja: Wrocław

Wymiana osłon prowadników zacisku hamulcowego tylnego

Post autor: enesen » pn wrz 14, 2009 20:21

Potrzebne narzędzia:
-klucze nr 13 i 15
-śrubokręt płaski
-kawałek drutu lub sznurka
-WD-40 lub płyn o podobnym działaniu

Dla wersji 1.8 GT (tarcze przód 256mm wentylowane i 226mm tył) osłony prowadnika i śruby prowadnika są takie same na przód i tył jak również schemat postępowania przy wymianie przodu i tyłu wygląda podobnie. Komplet naprawczy taki jak na foto kosztował 13 zł.
Obrazek

Zaczynamy od dobrania się do samego zacisku
Obrazek
Obrazek

Odkręcamy śruby prowadnika kluczem nr13 jednocześnie kluczem nr 15 trzymając prowadnik.
Obrazek
Obrazek

Wyciągamy zacisk hamulca i wieszamy go np. na drucie na sprężynie. Zdarza się że klocek hamulcowy potrafi zaczepić się na wytworzonym od hamowania rancie na krawędzi tarczy hamulcowej co może powodować piszczenie klocków. Dla pewności warto potraktować go flexem;) Zeszlifowaną krawędź widać na foto.
Obrazek
Następnie wyciągamy prowadniki z gniazd, wywalamy stare gumki osłaniające, czyścimy prowadniki( no chyba że mamy kupione nowe) i gniazda prowadników w jarzmie zacisku( kawałkiem szmatki nawiniętej na śrubokręt.

Zakładamy nowe gumki na prowadniki odpowiednią stroną! Do prawidłowego ułożenia gumek użyć można śrubokręta tak aby kołnierz gumki wpadł w rowek na prowadniku.
Uwaga! Sprawdzić trzeba już w sklepie czy kupowana nowa gumka nie jest uszkodzona! Bo takie kwiatki też się zdarzają.
Obrazek

Smarujemy prowadnik i gniazdo prowadnika dołączonym silikonem
Obrazek


Wkładamy prowadnik w gniazdo. Kołnierz gumki naciągamy na rowek gniazda prowadnika
Obrazek

Skręcamy wszystko w odwrotnej kolejności, pamiętając o blaszkach mocujących klocki hamulcowe. Ich brak powoduje złe ułożenie klocków co może objawiać się piszczeniem okładzin.
Ważne. Przy skręcaniu śruby i prowadnika nie doprowadzić do przekręcania się prowadnika tzn. klucz nr 15 trzymać w jednej pozycji gdyż obrót może uszkodzić gumkę.

Obrazek

W przypadku omawianej wersji koszt zestawu na całe auto to 52zł. Dodatkowo można posmarować klocki i blaszki trzymające klocki smarem do hamulców ATE.



Awatar użytkownika
misiek
_
_
Posty: 5821
Rejestracja: pt maja 13, 2005 17:49
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Post autor: misiek » pn wrz 14, 2009 20:32

enesen pisze:Dodatkowo można posmarować klocki i blaszki trzymające klocki smarem do hamulców ATE.
tego bym nie robił, po pierwsze smar może zostać "wymyty" na klocki (to tak jak byś posmarował klocki od strony tarczy) a po drugie miejsce smarowane może zajść brudem (poprzykleja się do smaru wszelaki syf łącznie z pyłem z klocków)co może powodować utrudnione przesuwanie lub "zatarcie"


:-k ...

enesen
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 297
Rejestracja: ndz maja 31, 2009 15:35
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: enesen » pn wrz 14, 2009 20:41

misiek10111 pisze:
enesen pisze:Dodatkowo można posmarować klocki i blaszki trzymające klocki smarem do hamulców ATE.
tego bym nie robił, po pierwsze smar może zostać "wymyty" na klocki (to tak jak byś posmarował klocki od strony tarczy) a po drugie miejsce smarowane może zajść brudem (poprzykleja się do smaru wszelaki syf łącznie z pyłem z klocków)co może powodować utrudnione przesuwanie lub "zatarcie"
smar Ate jest dokładnie do tego przeznaczony, woda go nie wymywa, jest odporny na temperaturę, nie spływa na klocki i nie przykleja sie do niego brud. Jeżdże już tak ponad pół roku i polecam ten sposób wszystkim. PRZETESTOWANO



Awatar użytkownika
misiek
_
_
Posty: 5821
Rejestracja: pt maja 13, 2005 17:49
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Post autor: misiek » pn wrz 14, 2009 20:45

enesen pisze:woda go nie wymywa, jest odporny na temperaturę
w to mogę uwierzyć, są takie smary
enesen pisze:nie przykleja się do niego brud.
ciekawy to smar :-k -- nie będę się spierał, ale fakt jest taki że nigdy nie smarowano tych elementów


:-k ...

enesen
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 297
Rejestracja: ndz maja 31, 2009 15:35
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: enesen » pn wrz 14, 2009 20:53

http://www.hamulce.net/smary.pdf
5 i 6 strona, polecam tekst w którym jest napisane o smarowaniu prowadnic klocków


ciekawy to smar :-k -- nie będę się spierał, ale fakt jest taki że nigdy nie smarowano tych elementów[/quote]

to jest zabieg mechaników do których przyjeżdża ktoś z piszczącymi hamulcami a klocki i tarcze mają w normie. i to pomaga o ile użyją odpowiedniego smaru
Ostatnio zmieniony pn wrz 14, 2009 20:58 przez enesen, łącznie zmieniany 2 razy.



Awatar użytkownika
misiek
_
_
Posty: 5821
Rejestracja: pt maja 13, 2005 17:49
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Post autor: misiek » pn wrz 14, 2009 20:56

enesen pisze:ktoś z piszczącymi hamulcami a klocki i tarcze mają w normie. i to pomaga o ile użyją odpowiedniego smaru
jak piszczą klocki to nie w miejscu prowadzenia ich w zacisku, tylko piszczą na styku tarcza - klocek


:-k ...

enesen
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 297
Rejestracja: ndz maja 31, 2009 15:35
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: enesen » pn wrz 14, 2009 20:58

misiek10111 pisze:
enesen pisze:ktoś z piszczącymi hamulcami a klocki i tarcze mają w normie. i to pomaga o ile użyją odpowiedniego smaru
jak piszczą klocki to nie w miejscu prowadzenia ich w zacisku, tylko piszczą na styku tarcza - klocek
skąd wiesz? zawsze tak jest?



Awatar użytkownika
misiek
_
_
Posty: 5821
Rejestracja: pt maja 13, 2005 17:49
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Post autor: misiek » pn wrz 14, 2009 21:00

enesen pisze:skąd wiesz? zawsze tak jest?
oczywiście że tak, wystarczy posłuchać ze pisk jest z reguły długi, a klocek b.minimalnie się przesuwa po prowadnicy


:-k ...

enesen
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 297
Rejestracja: ndz maja 31, 2009 15:35
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: enesen » pn wrz 14, 2009 21:02

misiek10111 pisze:
enesen pisze:skąd wiesz? zawsze tak jest?
oczywiście że tak, wystarczy posłuchać ze pisk jest z reguły długi, a klocek b.minimalnie się przesuwa po prowadnicy
wybacz ja mam inne zdanie na ten temat i nie zamierzam Cię do niego przekonywać.
Mam nadzieję że post komuś pomoże.



Awatar użytkownika
misiek
_
_
Posty: 5821
Rejestracja: pt maja 13, 2005 17:49
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Post autor: misiek » pn wrz 14, 2009 21:03

enesen pisze:wybacz ja mam inne zdanie na ten temat i nie zamierzam Cię do niego przekonywać.
masz takie prawo
enesen pisze:Mam nadzieję że post komuś pomoże.
na pweno - bo porada jest dość przystępnie napisana


:-k ...

Awatar użytkownika
guti
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 7379
Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
Lokalizacja: T-Mobile
Kontakt:

Post autor: guti » czw cze 17, 2010 15:16

enesen pisze:wybacz ja mam inne zdanie na ten temat i nie zamierzam Cię do niego przekonywać.
znaczy sie ze co ? ze jak klocki piszczą to mechanik smaruje prowadnice bo to one piszszczą ? ??

ale sie usmiałem :D
mechanik smaruje prowdnice po to, zeby klocek odbijał od tarczy , zeby "chodził" po prowadnicy..

a jezeli nie "chodzi" to klocek jest cały czas w tej samej pozycji.. trze o tarcze, stąd pisk jak sie przegrzeje :)


Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
Obrazek

enesen
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 297
Rejestracja: ndz maja 31, 2009 15:35
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: enesen » pt cze 18, 2010 19:01

guti pisze:
enesen pisze:wybacz ja mam inne zdanie na ten temat i nie zamierzam Cię do niego przekonywać.
znaczy sie ze co ? ze jak klocki piszczą to mechanik smaruje prowadnice bo to one piszszczą ? ??

ale sie usmiałem :D
mechanik smaruje prowdnice po to, zeby klocek odbijał od tarczy , zeby "chodził" po prowadnicy..

a jezeli nie "chodzi" to klocek jest cały czas w tej samej pozycji.. trze o tarcze, stąd pisk jak sie przegrzeje :)
znaczy się nie umiesz czytać ze zrozumieniem, też sie uśmiałem że niby tacy dorośli a umysły przedszkolaka. Post z września tamtego roku. ?Jak chcesz sra... na forum to sobie załóż temat i goń tam swoje kloce



Awatar użytkownika
guti
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 7379
Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
Lokalizacja: T-Mobile
Kontakt:

Post autor: guti » pt cze 18, 2010 19:20

enesen, uwazaj na język kolego...


pisze na wszelki wypadek , bo to są porady , zeby ktos nie przeczytał , ze na piszczace klocki smaruje sie prowadnice klocków bo one są bezposrednią przyczyną piszczenia , i tam klocki na nich piszćża.. otóz nie..

posrednio tak.. klocek zapieczony nie odbija od tarczy i stad pisk.. KLOCKA :)
Ostatnio zmieniony pt cze 18, 2010 19:21 przez guti, łącznie zmieniany 1 raz.


Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
Obrazek

ODPOWIEDZ

Wróć do „FAQ”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości