Parę osób pytało się już o moją krótką antenke, więc oddałem ją koledze z forum biorąc nowy, długi bacik, który przerobiłem ze zdjęciami, żeby umożliwić innym stworzenie swojego
Na sam początek uprzedzam - nie wiem jak taka antena odbiera, bo jednak mało jej zostaje - nie mogę tego sprawdzić, bo nie używam radia w samochodzie - wiem tylko, że pełnowymiarowa antena schowana w podsufitce odbiera bardzo dobrze w mieście.
Potrzebne nam będą:
-bacik (gwint m5) zdjęty z samochodu
-piłka do metalu (lub inne narzędzie tnące – np. dobry ząbkowany nóż)
-pilnik do metalu (lub pilnik do paznokci naszej lubej – o ile się nie obrazi)
-ostre narzędzie (przebijak, gwóźdź, cienki śrubokręcik)
-wiertarka (wkrętarka) z małym wiertłem (~średnicy bata)
-imadło (dla wygody, ale niekoniecznie)
-poxipol (ew. super glue, silikon, czy nawet butapren)
Na początek odkręcamy nasz bacik z uchwytu, albo też kupujemy nowy na allegro (gwint M5) - bat odkręcamy po prostu kręcąc nim przeciwnie do ruchu wskazówek zegara. Następnie rozcinamy go na 3 części
Ja w tym celu użyłem brzeszczota do metalu, ale sprawdzi się dowolna piłka lub dobry ząbkowany nóż. Bat wykonany jest z tworzywa, oplecionego grubym i cienkim drutem, i poddaje się łatwo obróbce.
Następnie czymś ostrym i cienkim robimy mały otworek na w grubszej części bata, którą przedtem odcięliśmy
I możemy przystąpić do wiercenia – wiercimy najlepiej na imadle, wolnymi obrotami, cienkim wiertłem powoli powiększając otwór do głębokości 0.5-1cm. Nie ma co się bać – czarne tworzywo jest bardzo miękkie, więc raczej go nie uszkodzimy, a biały rdzeń jest bardzo kruchy, więc łatwo się „wywierca”.
W grubą część bata wpuszczona jest cienka czarna otoczka białego rdzenia, dzięki czemu po jej usunięciu będziemy mieli równe zakończenie.
Ew. delikatne poprawki robimy naszym ostrym i cienkim narzędziem, i uzyskujemy coś takiego
Zakończenie bata delikatnie fazujemy pilniczkiem po uprzednim skróceniu do pożądanej długości
Rozrabiamy teraz troszkę poxipolu (wystarczy ćwierć z tego, co na zdjęciu)
Po czym nanosimy klej do wnętrza otworu, i wkładamy końcówkę bata – ew. wypływy kleju usuwamy ręcznikiem papierowym/papierem toaletowym
Zakręcamy bat, i cieszymy się nową, krótką antenką
Dla polepszenia efektu możemy jeszcze delikatne podszlifować końcówkę od mocowania na samochodzie, żeby bat był głębiej osadzony
w razie pytań służę pomocą - można pisać w temacie
Niech moc będzie z Wami