[mkIV] Uszkodzony mikrostyk, alarm, oświetlenie wnętrza
Moderatorzy: Moderatorzy, VIP
- stanislawski
- Ma gadane
- Posty: 170
- Rejestracja: wt wrz 12, 2006 22:57
Trochę podłączając się pod temat mikrowyłączników w zamkach MK4, chciałbym podzielić się swoimi spostrzeżeniami, może komuś się przydadzą. Mam Golfa trzydrzwiowego, rocznik 2002 silnik 74kW PD. Nagle przestał działać brzęczyk świateł i wszystko co jest związane z uszkodzonym mikroswitchem w zamku lewych drzwi (kierowcy). Przy okazji zagłębiłem się w lekturę części postów i odpowiedzi Kolegów na ten problem i w moim przypadku (zastrzegam, że pewnie dotyczy to WYŁĄCZNIE tego samego typu Golf'a, wykonania itd) uszkodzony okazał się mikroswitch, który w zamku jest przypięty na zewnątrz i idą do niego od płytki wewnętrznej "elektroniki" dwa kabelki: niebieski i czerwony. Rozwaliła się gumowa osłonka na zewnątrz wyłącznika. Sam wyłącznik oczywiście jest sprawny, lecz skrócił się "cycek" wyłącznika, który przestał prawidłowo działać, tzn. podawać właściwy sygnał do modułu komfortu.
Wymieniłem CAŁY zamek (moduł od Bory, który ma to lepiej rozwiązane niż Golf IV), który kupiłem za czapkę gruszek na szrocie w Krakowie.
Dodam, że specjalnie rozkręciłem kilka zamków szukając "zimnych lutów" i zawiodłem się, w żadnym z rozebranych zamków nie znalazłem choćby śladu niedolutów, a co dopiero pokazanych na fotkach. Wewnątrz nawet "starego" - miał 5 lat - zamka jak nowe! To samo dotyczy diody, która na 100% w moim wykonaniu Golf'a IV nie występuje, zresztą mechanik z Skody dziwił się jak mu zapodałem temat z diodą. Być może dotyczy to pewnej wersji aut?
[ Dodano: 22 Cze 2008 15:44 ]
...wie ktos o co biega? bo szykuje sie do rozebrania tych drzwi a niewiem co mam sprawdzic?[/quote]
Aby się przekonać, czy to mikroprzełącznik w drzwiach zrobiłem następujący szybki test:
- UWAGA: - mój golfik jest trzydrzwiowy, ale chyba w innych jest tak samo.
- w drzwiach na dole jest lampka, która po otwarciu drzwi przestała u mnie świecić, aktórą po podważeniu można wyjąć, ma wtyczkę z dwoma kabelkami.
- trzeba otworzyć drzwi, zapewne nie zaświeci się kontrolka na tablicy liczników "OTWARTE DRZWI", jeśli po zwarciu BRĄZOWEGO kabla lampki w drzwiach do masy zapali się kontrolka na tablicy, to walnięty jest na 100% mikrowyłącznik w zamku.
W nich wycierają się gumowe osłonki i mikrowyłącznik zaczyna wariować, centralka dostaje zły sygnał. Przelewanie mikrowyłącznika sprajem nic nie daje bo jest to uszkodzenie mechaniczne. Przy okazji dokładnie obejrzałem element zamka, po którym ślizga się ten wyłącznik - niestety daleko mu było do gładkości, chyba z tego powodu wytarł się ten mikroswitch!
Demontaż i montaż zamka to jest ok 20 minut - trzeba postępować z opisami jak wyżej - uwaga na szybę, ja po odkręceniu jej od prowadnic nie wyjmowałem jej, bo szkoda czasu na to, jedynie podciągnąłem do samej góry i taśma klejącą (czarną izolacyjną) przykleiłem do górnej części drzwi, żeby nie opadała i tyle. Potem wkładka zamka - po wyjęciu jej na wierch dobrze ją całą przelać, po co ma gnić.
Reszta to - po demontażu tapicerki, odkręcenie z boku samego zamka (specjalne torx'y drobna gwiazdka chyba 30), potem wszystkich śrub z blachy wewnętrznej i.... zamek na wierzchu! Podobno jest część drzwi gdzie blacha jest nitowana, u mnie na szczęście były śruby.
Mikrowyłącznik jest też na zewnątrz zamka, w mojej wersji mocowany był specjalną blaszką, po ściągnięciu której wszystko okazało się jasne - foto niżej
Nie bawiłem się w wymienianie mikrowyłącznika, tylko wcześniej kupiłem na szrocie cały wkład zamka od Bory i wymieniem całość. To znaczy przekręciłem sztukę za sztukę.
Powodzenia
Jerzy
Wymieniłem CAŁY zamek (moduł od Bory, który ma to lepiej rozwiązane niż Golf IV), który kupiłem za czapkę gruszek na szrocie w Krakowie.
Dodam, że specjalnie rozkręciłem kilka zamków szukając "zimnych lutów" i zawiodłem się, w żadnym z rozebranych zamków nie znalazłem choćby śladu niedolutów, a co dopiero pokazanych na fotkach. Wewnątrz nawet "starego" - miał 5 lat - zamka jak nowe! To samo dotyczy diody, która na 100% w moim wykonaniu Golf'a IV nie występuje, zresztą mechanik z Skody dziwił się jak mu zapodałem temat z diodą. Być może dotyczy to pewnej wersji aut?
[ Dodano: 22 Cze 2008 15:44 ]
...wie ktos o co biega? bo szykuje sie do rozebrania tych drzwi a niewiem co mam sprawdzic?[/quote]
Aby się przekonać, czy to mikroprzełącznik w drzwiach zrobiłem następujący szybki test:
- UWAGA: - mój golfik jest trzydrzwiowy, ale chyba w innych jest tak samo.
- w drzwiach na dole jest lampka, która po otwarciu drzwi przestała u mnie świecić, aktórą po podważeniu można wyjąć, ma wtyczkę z dwoma kabelkami.
- trzeba otworzyć drzwi, zapewne nie zaświeci się kontrolka na tablicy liczników "OTWARTE DRZWI", jeśli po zwarciu BRĄZOWEGO kabla lampki w drzwiach do masy zapali się kontrolka na tablicy, to walnięty jest na 100% mikrowyłącznik w zamku.
W nich wycierają się gumowe osłonki i mikrowyłącznik zaczyna wariować, centralka dostaje zły sygnał. Przelewanie mikrowyłącznika sprajem nic nie daje bo jest to uszkodzenie mechaniczne. Przy okazji dokładnie obejrzałem element zamka, po którym ślizga się ten wyłącznik - niestety daleko mu było do gładkości, chyba z tego powodu wytarł się ten mikroswitch!
Demontaż i montaż zamka to jest ok 20 minut - trzeba postępować z opisami jak wyżej - uwaga na szybę, ja po odkręceniu jej od prowadnic nie wyjmowałem jej, bo szkoda czasu na to, jedynie podciągnąłem do samej góry i taśma klejącą (czarną izolacyjną) przykleiłem do górnej części drzwi, żeby nie opadała i tyle. Potem wkładka zamka - po wyjęciu jej na wierch dobrze ją całą przelać, po co ma gnić.
Reszta to - po demontażu tapicerki, odkręcenie z boku samego zamka (specjalne torx'y drobna gwiazdka chyba 30), potem wszystkich śrub z blachy wewnętrznej i.... zamek na wierzchu! Podobno jest część drzwi gdzie blacha jest nitowana, u mnie na szczęście były śruby.
Mikrowyłącznik jest też na zewnątrz zamka, w mojej wersji mocowany był specjalną blaszką, po ściągnięciu której wszystko okazało się jasne - foto niżej
Nie bawiłem się w wymienianie mikrowyłącznika, tylko wcześniej kupiłem na szrocie cały wkład zamka od Bory i wymieniem całość. To znaczy przekręciłem sztukę za sztukę.
Powodzenia
Jerzy
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony pn cze 23, 2008 07:13 przez stanislawski, łącznie zmieniany 4 razy.
Tato, a dlaczego ten samochód jest zepsuty?
Synku, on nie jest zepsuty. To diesel.
Synku, on nie jest zepsuty. To diesel.
nie ma takiego rozwiązania - wszystkie blachy są na śruby, nitami są przymocowane do blachy jedynie ślizgi - żeby czasem ktoś nie próbował rozwiercać tych nitów bo będzie je potem musiał zastąpić śrubami a blachy i tak nie zdemontuje.stanislawski pisze:Podobno jest część drzwi gdzie blacha jest nitowana, u mnie na szczęście były śruby.
Jeśli po odkręceniu śrub trzymających blachę nie będzie jej można zdjąć to najlepiej jest odkręcić dwie śruby torx zamka drzwi i wtedy blacha wyjdzie wraz z zamkiem bez problemu
stanislawski ja miałem trochę gorzej od Ciebie bo poza zerwaną gumową osłoną bolca mikrowłącznika miałem jeszcze wyrytą przez niego bruzdę w plastiku tego mimośrodu, który powoduje ruch bolca mikrowłącznika.
Sztomel, a czy przy wymontowaniu tej blachy trzeba odkrecac dwie sruby za gumowymi oslonkami od szyby czy wytraczy te od blachy i zamka i lyta wyjdzie ??
[ Dodano: 30 Wrz 2008 11:37 ]
xisio, Mam kilka problemów:
1 w prawych przednich drzwiach nie świeci lampka (w lewych -kierowcy świeci) mimo ze sprawdzałem bezpieczniki i jak ktoś już tu pisał szukałem też diody ale takowej nie znalazłem ani w lewych ani w prawych drzwiach przednich co robić
2. brzęczyk który sie uruchamia gdy sie otworzy drzwi kierowcy przy niewyłączonych światłach raz działa raz nie
3. w bagażniki podobna sytuacja z lampką raz świeci raz nie, nie wiem od czego to zależy
4. gdy wyłączę centralny zamek i otworze tylna klapę za parę sekund centralny zaskakuje i zamyka samochód
[ Dodano: 30 Wrz 2008 11:37 ]
xisio, Mam kilka problemów:
1 w prawych przednich drzwiach nie świeci lampka (w lewych -kierowcy świeci) mimo ze sprawdzałem bezpieczniki i jak ktoś już tu pisał szukałem też diody ale takowej nie znalazłem ani w lewych ani w prawych drzwiach przednich co robić
2. brzęczyk który sie uruchamia gdy sie otworzy drzwi kierowcy przy niewyłączonych światłach raz działa raz nie
3. w bagażniki podobna sytuacja z lampką raz świeci raz nie, nie wiem od czego to zależy
4. gdy wyłączę centralny zamek i otworze tylna klapę za parę sekund centralny zaskakuje i zamyka samochód
musisz poluzować śruby trzymające w uchwycie szybę i szybę należy podnieść rękami do góry i najlepiej podkleić je szeroką taśmą przylepną do górnej ramy drzwi bo z szybą w uchwytach ślizgów blachy nie wyciągniesz.daroVW pisze:czy przy wymontowaniu tej blachy trzeba odkrecac dwie sruby za gumowymi oslonkami od szyby czy wytraczy te od blachy i zamka i lyta wyjdzie ??
Nikt o tym nie pisał ale jeśli centralnego zamka nie da się wysterować z drzwi pasażera to tam również zamek trzeba zrobić wraz z mikrostykiem jak w drzwiach pasażera.
znalazłem maly instruktaz wsumie to jest do pasata lae wszytko takie samo
http://www.taligentx.com/passat/images/ ... &u=26|0|...
http://www.taligentx.com/passat/images/ ... &u=26|0|...
mac62 jeśli nie będzie Ci przeszkadzał widok włącznika takiego jaki jest w PF-126p po otwarciu drzwi to jak najbardziej polecam takie rozwiązanie ponieważ wychodzę z założenia, że życie należy sobie ułatwiać a ta propozycja elektryka właśnie na tym polega - nie będzie potrzeby rozbierania całego boczku drzwi.
Niestety pozostałych mikrowłączników (a są jeszcze 3 wewnątrz) zamka już nie damy rady przenieść w ten sposób.
Niestety pozostałych mikrowłączników (a są jeszcze 3 wewnątrz) zamka już nie damy rady przenieść w ten sposób.
Ostatnio zmieniony pt paź 03, 2008 09:01 przez Sztomel, łącznie zmieniany 1 raz.
- stanislawski
- Ma gadane
- Posty: 170
- Rejestracja: wt wrz 12, 2006 22:57
W mechanizamach zamków drzwi Golfów IV jest kilka mikrowyłączników, z których jeden jest praktycznie na zewnątrz. Na załączonym zdjęciu widać go z kabelkami czerwono-niebieskim. Ten mikrowyłącznik odpowiada za sygnalizację otwartych drzwi, czyli zapalenie lampki w drzwiach, kontrolki na zegarach (sygnalizacja otwartych/niedomkniętych drzwi, światło wewnętrzne itd).
Sprawdzenie czy to uszkodzenie tego mikrowyłącznika (najczęściej mechaniczne) jest banalnie proste!
Wystarczy otworzyć obudowę lampki w drzwiach i podać masę na BRĄZOWY przewód, który widać przy stykach żarówki wewnątrz. Ta żarówka powinna się zaświecić (oczywiście jeśli nie jest spalona!), jeśli włączone jest oświetlenie wewnątrz, zapali się, na na tablicy zegarów musi zaświecić się, nie świecący się obecnie przy otwartych drzwiach symbol. W ten sposób zdiagnozowałem sobie sam problem z moim MK4 - lewe drzwi. Nagle przestało mi to działać. Kupiłem zamek z rozbitka i przemontowałem cały zamek. Jak ręką odjął. Po pół roku to samo stało się w prawych drzwiach! No cóż - chyba przypadłość tego typu! Sprawdziłem wymontowany - uszkodzony - zamek na okoliczność "zimnych lutów" - bzdura! ani nawet najmniejszego śladu niedolutów, za to przedmiotowy przełącznik ma uszkodzoną osłonkę, a element który po nim się przesuwa jest koszmarnie porysowany i dlatego piszę tu o uszkodzeniu mechanicznym a nie elektrycznym. Według mnie zamek nie do naprawy! Pomysł zastąpienia przypadłości zamka od tego mikrowyłącznika przy zastosowaniu zewnętrznego stycznika poza drzwiami wydaje mi się bardzo sensownym i tanim rozwiązaniem - polecę go mojemu mechanikowi, który dziś zabiera się za robotę z elektryką w moim Golfiaczu (lusterka elektryczne o zgrozo! nie działają, o braku grzania fotela kierowcy to już w ogóle nie wspomnę!)
Sprawdzenie czy to uszkodzenie tego mikrowyłącznika (najczęściej mechaniczne) jest banalnie proste!
Wystarczy otworzyć obudowę lampki w drzwiach i podać masę na BRĄZOWY przewód, który widać przy stykach żarówki wewnątrz. Ta żarówka powinna się zaświecić (oczywiście jeśli nie jest spalona!), jeśli włączone jest oświetlenie wewnątrz, zapali się, na na tablicy zegarów musi zaświecić się, nie świecący się obecnie przy otwartych drzwiach symbol. W ten sposób zdiagnozowałem sobie sam problem z moim MK4 - lewe drzwi. Nagle przestało mi to działać. Kupiłem zamek z rozbitka i przemontowałem cały zamek. Jak ręką odjął. Po pół roku to samo stało się w prawych drzwiach! No cóż - chyba przypadłość tego typu! Sprawdziłem wymontowany - uszkodzony - zamek na okoliczność "zimnych lutów" - bzdura! ani nawet najmniejszego śladu niedolutów, za to przedmiotowy przełącznik ma uszkodzoną osłonkę, a element który po nim się przesuwa jest koszmarnie porysowany i dlatego piszę tu o uszkodzeniu mechanicznym a nie elektrycznym. Według mnie zamek nie do naprawy! Pomysł zastąpienia przypadłości zamka od tego mikrowyłącznika przy zastosowaniu zewnętrznego stycznika poza drzwiami wydaje mi się bardzo sensownym i tanim rozwiązaniem - polecę go mojemu mechanikowi, który dziś zabiera się za robotę z elektryką w moim Golfiaczu (lusterka elektryczne o zgrozo! nie działają, o braku grzania fotela kierowcy to już w ogóle nie wspomnę!)
Ostatnio zmieniony pt gru 12, 2008 08:38 przez stanislawski, łącznie zmieniany 2 razy.
Tato, a dlaczego ten samochód jest zepsuty?
Synku, on nie jest zepsuty. To diesel.
Synku, on nie jest zepsuty. To diesel.
kolego nie wszystkie usterki centralnego zamka są efektem zerwanych lutów w zamku ! chyba nie czytałeś tematu od początku;stanislawski pisze:Sprawdziłem wymontowany - uszkodzony - zamek na okoliczność "zimnych lutów" - bzdura! ani nawet najmniejszego śladu niedolutów
i znowu jesteś w błędzie, zamek jest do naprawy !stanislawski pisze:za to przedmiotowy przełącznik ma uszkodzoną osłonkę, a element który po nim się przesuwa jest koszmarnie porysowany i dlatego piszę tu o uszkodzeniu mechanicznym a nie elektrycznym. Według mnie zamek nie do naprawy!
przecież na 2 stronie w moim poście bezpośrednio pod Twoim pisałem, że miałem uszkodzoną osłonkę bolca mikrowłącznika a dodatkowo wyrytą bruzdę w gumowej bieżni mimośrodu sterującego ruchem bolca mikrowłącznika i ja sobie z tym poradziłem wstawiając pomiędzy bieżnię mimośrodu a bolec metalową sprężystą blaszkę i działa do dziś jak ta lala !
- stanislawski
- Ma gadane
- Posty: 170
- Rejestracja: wt wrz 12, 2006 22:57
Nie pierwszy zamek drzwi rozbierałem - w żadnym nie stwierdziłem objawów pokazywanych na niektórych zdjęciach w forum, wręcz odwrotnie - wnętrze elektroniki zamka wyglądało jak nowe! Może 20.to letni zamek miałby niedoluty, ale mnie akurat taki się nie zdarzył!
A co do naprawy mikrowyłącznikiem z blaszką możesz mieć rację, tylko jak zabezpieczyć teraz wnętrze stycznika przed wodą?
W moim przypadku koszt całego zamka był znikomy więc nawet nie brałem się za naprawianie, choć faktycznie teraz mu się dokładnie przyjrzę, leży gdzieś tam w rupieciarni, a nóż przyda się w przyszłości...
A co do naprawy mikrowyłącznikiem z blaszką możesz mieć rację, tylko jak zabezpieczyć teraz wnętrze stycznika przed wodą?
W moim przypadku koszt całego zamka był znikomy więc nawet nie brałem się za naprawianie, choć faktycznie teraz mu się dokładnie przyjrzę, leży gdzieś tam w rupieciarni, a nóż przyda się w przyszłości...
Tato, a dlaczego ten samochód jest zepsuty?
Synku, on nie jest zepsuty. To diesel.
Synku, on nie jest zepsuty. To diesel.
ja akurat pierwszy raz rozbierałem ale wystarczyło aby się połapać co jest grane - a zawdzięczam to właśnie tej fotoporadzie w tym właśnie temacie co piszemy, u mnie (ja i u większości użytkowników) problem nie polega tylko na braku światełek po otwarciu drzwi lecz na braku możliwości otwierania i zamykania centralnym zamkiem wszystkich drzwi w samochodzie a to właśnie jest wina zerwanych lutów na płytce wewnątrz zamka drzwi;stanislawski pisze:Nie pierwszy zamek drzwi rozbierałem
mam rację i żałuję, że nie zamieściłem fotek jak zamocowałem tę blaszkę (aparat nie robił ostrych zdjęć w zbliżeniach - wina funkcji makro więc wyszły bardzo nieostre i dlatego odpuściłem i skasowałem z kompa),stanislawski pisze:A co do naprawy mikrowyłącznikiem z blaszką możesz mieć rację, tylko jak zabezpieczyć teraz wnętrze stycznika przed wodą?
jeździłem autem z wymontowanym całkowicie poszyciem i wewnętrzną blachą drzwi około miesiąca czasu a szybę miałem podpartą deską i podczas deszczu, a padało często, lała się a właściwie to kapała tylko w ich przedniej części tam gdzie zazwyczaj znajduje się głośnik, woda do wnętrza drzwi ale nigdy na zamek a tym bardziej na zewnętrzny mikrowłącznik - woda nie stanowi dla niego w przypadku deszczu żadnego problemu, nie wymieniałem mikrowłacznika - jest nadal ten co miałem czyli z rozerwaną gumową uszczelką bolca i nie ma żadnych problemów więc rozerwaną gumką nie ma się co przejmować.
Może przyjdzie mi ochota rozebrać niedługo ponownie drzwi to pokażę fotki jak rozwiązałem problem z tą blaszką na bolcu mikrowłącznika - ale każdy kto ma taki sam problem z wydartą bruzdą w bieżni mimośrodu i ma trochę chęci to sobie poradzi.
- stanislawski
- Ma gadane
- Posty: 170
- Rejestracja: wt wrz 12, 2006 22:57
Ja się właśnie zastanawiałem nad zastosowaniem w to miejsce mikrowyłącznika krańcówki, który ma już taką blaszkę zastosowaną! Wiesz co! To może zadziałać! Chyba faktycznie tylko "młode" zamki mi się zdażały - moje auto ma "dopiero" 6 lat....
Ja chciałem jedynie opisać swoje spostrzeżenia dotyczące doświadczeń z zamkiem i ewidentnie pochodzące od tego zewnętrznego mikrowyłącznika. Jutro zabieram się za ten zamek i mikrowyłącznik, którego fotkę wcześniej zamieszczałem (oczywiście problem z ostrością w trybie makro!). Nie omieszkam się pochwalić jeśli wymyślę coś sensownego. Rozmawiałem z moim kolegą mechanikiem w kwestii wwiercenia się z zewnętrzną krańcówką, ale powiedział mi, że odradza bo jest to ingerencja w blachę, zdecydowanie lepiej "pobawić się" z kasetą zamka. Amen!
Ja chciałem jedynie opisać swoje spostrzeżenia dotyczące doświadczeń z zamkiem i ewidentnie pochodzące od tego zewnętrznego mikrowyłącznika. Jutro zabieram się za ten zamek i mikrowyłącznik, którego fotkę wcześniej zamieszczałem (oczywiście problem z ostrością w trybie makro!). Nie omieszkam się pochwalić jeśli wymyślę coś sensownego. Rozmawiałem z moim kolegą mechanikiem w kwestii wwiercenia się z zewnętrzną krańcówką, ale powiedział mi, że odradza bo jest to ingerencja w blachę, zdecydowanie lepiej "pobawić się" z kasetą zamka. Amen!
Tato, a dlaczego ten samochód jest zepsuty?
Synku, on nie jest zepsuty. To diesel.
Synku, on nie jest zepsuty. To diesel.
- bandit_600
- Ma gadane
- Posty: 169
- Rejestracja: pn maja 26, 2008 04:14
- Lokalizacja: żarów / dolnośląskie
- Kontakt:
Witam wszystkich!!! Podpinając sie pod temat mam pytanko? ponieważ wyczytałem tutaj że po otwarciu drzwi powinna zapalać sie kontrolka na zegarach. U mnie takiej kontrolki nie widziałem nigdy może jej tam nie ma. Wszystko po za tym działa normalnine tzn jesli chodzi o drzwi i o centralny zamek i o mrugająca diodę i o brzeczek świateł.Jedyny problem mam z zamkiem bagaznika i tradycyjnego brak oświetlenia w bagażniku,czy to ma wpływ na tę kontrolkę w zegarach?Czy wszystkie micro zamki muszą być sprawne aby świeciła kontrolka?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 23 gości