![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
FAQ odgrzybianie czyszczenie klimy
Moderatorzy: Moderatorzy, VIP
- marsell
- Mały gagatek
- Posty: 103
- Rejestracja: czw sty 27, 2005 22:45
- Lokalizacja: SosnoVWiec
- Kontakt:
Jako, że od niedawna jestem szczęśliwym posiadaczem auta z klimą, zainteresowałem się co nieco tematem jej odgrzybiania i wiem o trzech sposobach zrobienia tego: wyżej opisany sposób jest najtańszy, najbardziej kłopotliwy i podobno najmniej skuteczny - tak mi powiedzieli goście w serwisie zajmujacym się klimą. Lepszym sposobem jest zakupienie innego preparatu za ok. 35-40 zł (Allegro), który stosuje się w ten sposób, że naciska się na przycisk, żeby leciało z niego co ma lecieć, wstawia to do auta za przednie siedzenia, włącza w aucie klimę, obieg wewn. (opisane to jest dokładnie w instrukcji obsługi preparatu), zamyka auto, czeka klikanaście minut i gotowe. Najdroższym ale też chyba najlepszym sposobem jest zakupienie specjalnej wkładki (widziałem za Allegro wkładki Valeo za ok 70zł.), którą zapodaje się w okolice filtra przeciwpyłkowego, działa to wg. producenta przez rok i zaletą jest to, że cały czas odkaża a nie tylko jednorazowo.
Pozdrawiam wszystkich Golfiarzy![okej :okej:](./images/smilies/okej.gif)
Pozdrawiam wszystkich Golfiarzy
![okej :okej:](./images/smilies/okej.gif)
...życie to nie bajka, nie smyra nas po jajkach...
Robiłem tym samym cudem co autor. Wystarczyła połowa pojemnika aby zapchać wszystkie kratki i parownik cudnie pachnącą? pianką. Potem niestety u mnie to były prawie 2 godziny suszenia z wł klimą na maxa (ogrzewanie) - ciecz z pianki aż chlapała przez kratki. A na koniec jak wyjeżdżałem w tym samym dniu nad morze (nocą) ciecz jaka pozostała po piance zrobiła gdzieś zware i pożegnałem się z podświetleniem kokpitu, zegarów itp. Wziąłem latarkę, zapas baterii żeby widzieć ile km/h jadę (serio taka mała latarka położona na półce przy zegarach). Całe szczęście zanim wyjechałem z miasta podświetlenie wróciło: zostało tylko troszkę smrodu po zwarciu. Także uwaga, suszyć do końca przewody wentylacyjne, bo pianka się skrapla i może narobić kuku.
Masz ALH? czytaj: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=91763
Jak dałem nawiew na maxa wywalało ciecz przez kratki wylotowe. I są one tak skonstruowane, że przy włączonym nawiewie spora ilosć tej cieczy zatrzymuje się na wylotach lewego i prawego wylotu (przed kratką). I myślę, że stąd ta własnie ciecz a nie z parownika zrobiła zwarcie.
Pozdro!
Pozdro!
Masz ALH? czytaj: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=91763
marsell pisze:...Lepszym sposobem jest zakupienie innego preparatu za ok. 35-40 zł (Allegro), który stosuje się w ten sposób, że naciska się na przycisk, żeby leciało z niego co ma lecieć, wstawia to do auta za przednie siedzenia, włącza w aucie klimę, obieg wewn. (opisane to jest dokładnie w instrukcji obsługi preparatu), zamyka auto, czeka klikanaście minut i gotowe....
![Obrazek](http://www.zabaweczki.internetdsl.pl/fot/klima_odgrzy_002.jpg)
![Obrazek](http://www.zabaweczki.internetdsl.pl/fot/klima_odgrzy_001.jpg)
Gdzie sa odplywy z parownika ???
Mozesz napisac gdzie w Twoim Golfie sa odplywy z parownika klimatyzacji ??? Wczoraj wzialem sie za odgrzybianie. Wykrecilem schowek, wentylator, caly parownik spryskalem srodkiem Anty-Grzybkinomysz pisze:Chmmm. Cały płyn powinien spłynąc pod auto przez specjalnie do tego przeznaczony otwór. Jeżeli tak nie było może to oznaczac że jest on zapchany. U mnie po 2 godzinach nie było śladu po preparacie a pod autem była mokra plama.
![hehe :hehe:](./images/smilies/hehe.gif)
A jak się ma sprawa w przypadku posiadania na górze airbaga? Szukałem usilnie parownik, ale jakoś dziada nie zlokalizowałem ![Sad :-(](./images/smilies/icon_sad.gif)
![Sad :-(](./images/smilies/icon_sad.gif)
Ostatnio zmieniony wt maja 20, 2008 21:49 przez cieplix, łącznie zmieniany 1 raz.
_________________________________
1,6 GT Alu ABS AIRBAGx2 KLIMA PEŁNA ELEKTRYKA = MÓJ GOLF :)
1,6 GT Alu ABS AIRBAGx2 KLIMA PEŁNA ELEKTRYKA = MÓJ GOLF :)
Witammarsell pisze:Jako, że od niedawna jestem szczęśliwym posiadaczem auta z klimą, zainteresowałem się co nieco tematem jej odgrzybiania i wiem o trzech sposobach zrobienia tego: wyżej opisany sposób jest najtańszy, najbardziej kłopotliwy i podobno najmniej skuteczny - tak mi powiedzieli goście w serwisie zajmujacym się klimą. Lepszym sposobem jest zakupienie innego preparatu za ok. 35-40 zł (Allegro), który stosuje się w ten sposób, że naciska się na przycisk, żeby leciało z niego co ma lecieć, wstawia to do auta za przednie siedzenia, włącza w aucie klimę, obieg wewn. (opisane to jest dokładnie w instrukcji obsługi preparatu), zamyka auto, czeka klikanaście minut i gotowe. Najdroższym ale też chyba najlepszym sposobem jest zakupienie specjalnej wkładki (widziałem za Allegro wkładki Valeo za ok 70zł.), którą zapodaje się w okolice filtra przeciwpyłkowego, działa to wg. producenta przez rok i zaletą jest to, że cały czas odkaża a nie tylko jednorazowo.
Pozdrawiam wszystkich Golfiarzy
Ja administruje duzym budynkiem gdzie oczywiscie jest uklad chlodu. Chlodu a nie klimatyzaca bo chlod to tylko schlodzony a klima to pelen komfort (nawilzacz)
Lubie te urzadzenia to tez chodze sobie z chlopakami na centrale i patrze i wogole.
Tak czy owak kiedy przeczytalem co tez ów goscie zajmujacy sie klima radza to az cycki mi opadly.
Troche teorii. Czy ktos widzial samochod bez klimy w ktorym jedzie stechlizna? Pewnie nie a o wyjatkach nie mowie. Tak wiec idac dalej tym tropem caly problem lezy w jednym z dodatkowych urzadzen - oczywiscie parowniku. I tak po prawdzie jak pisal auto tej porady to on odpowiada za caly pozniejszy syf. I dlatego najskuteczniejsze metody to dobranie sie wlasnie do elementu ktory owe bakterie i wirusy wytwarza. Zadziwiajace, ze np na rane lejemy wode utleniona bezposrednio i to jest oczywiste ale juz zeby tak polac cos na parownik to wg serwisu pomysl gorszy. A prawda jest taka, ze ma byc taniej, wygodniej i szybciej. Bo kto by to wszystko mial rozebrac skoro mozna psiknac, skasowac i wio.
Najbardziej przemawia do mnie rysunek z tym srodkiem za siedzeniem pasazera. Owszem obieg zewnetrzny miesza powietrze w aucie ale trzeba wiedziec, ze klapa ktora steruje obiegami jest zaraz przy wentylatorze, zaraz pod nogami i jesli cos ma juz sie dostac na parownik to klasc nalezy raczej z przodu (mowa o golf III). Poza tym jak bardzo jest rozrzedzony ten srodek, ile wogole jest w stanie trafic spowrotem - sam nie wiem.
Sumujac - wg mojej wiedzy, najlepszym sposobem jest ten przedstawiony na zdjeciach. I u mnie rowniez czysci sie parowniki a nie wsypuje proszek do czerpni powietrza. Ja dodatkowo kupuje srodek wurtha ktory stosowany jest wlasnie bezposrednio na parwonik i tak powienien byc zastosowany. Oczywiscie nie mam idealnie czystego powitrza - auto swoje lata juz ma, jednak za kazdym razem kiedy odgrzybaim odnosze wrazenie, ze robie to co jest najskuteczniejsze.
Oczywiscie filtry, kanaly zakladam, ze w stanie nalezytym itd itd.
Pozdrawiam
Rafalvfr
Golf IV kombi 4Motion (ASZ)
175 Km Compsport
Rafalvfr
Golf IV kombi 4Motion (ASZ)
175 Km Compsport
- twardy
- Forum Master
- Posty: 1736
- Rejestracja: pt lis 25, 2005 00:29
- Lokalizacja: Lubin-Gorzelin
- Kontakt:
Akurat wczoraj miałem chwile i odgrzybiłem klime .
Parownik był czyściutki , ani grzyba kurzu czy tam innej substancji nie widziałem .
Uzyłem własnie preparat z wurtha i spsikałem parownik i troche do kratek , tylko teraz smierdzi gorzej niz przed czyszczeniem
, śmierdzi tym preparatem .
Parownik był czyściutki , ani grzyba kurzu czy tam innej substancji nie widziałem .
Uzyłem własnie preparat z wurtha i spsikałem parownik i troche do kratek , tylko teraz smierdzi gorzej niz przed czyszczeniem
![grrr :grrr:](./images/smilies/grrr.gif)
10mm+1,3bara=1VSTD :-)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 60 gości