Strona 1 z 1
[mk4] Osad pod korkiem oleju?
: pn wrz 06, 2021 18:54
autor: locarno
Jest sie czym przejmować czy to raczej normalne? Chodzi o te grudki.
[mk4] Re: Osad pod korkiem oleju?
: pn wrz 06, 2021 19:55
autor: Maszan
To jest wynik niedbalstwa tzn braku wymiany oleju. Widać głębiej jak silnik jest cały zanagarowany.
[mk4] Re: Osad pod korkiem oleju?
: pn wrz 06, 2021 20:08
autor: locarno
To może poprzedni właściciel ale ja wymieniam raz do roku i przebiegi nie są duże. Przy ostatniej wymianie była robiona też płukanka także dziwna sprawa.
Spróbuję zajrzec inspekcją głębiej i zobaczyć co tam jest.
[mk4] Re: Osad pod korkiem oleju?
: pn wrz 06, 2021 21:19
autor: Maszan
Jaka płukankę stosowałeś? może zrobię fotkę mojego gdzie olej zawsze po 10kkm wymieniany jest .
[mk4] Re: Osad pod korkiem oleju?
: wt wrz 07, 2021 15:00
autor: locarno
Liquy Moly Pro-Line Engine Flush
Ale ten osad jest u góry a tam chyba płukanka nie działa? Nie wiem jak wygląda głębiej silnik.
[mk4] Re: Osad pod korkiem oleju?
: wt wrz 07, 2021 17:12
autor: Maszan
Zrobiłem fotke jak to u mnie wygląda przy przebiegu 180kkm:
Tez ostatnio na 3ch silnikach testowałem te płukankę. W Renault Captur koleżanki z przebiegiem 45kkm, ale w trybie long life zrobiła najlepsza robotę - i o dziwo korek wlewu tez ładnie odpuścił. Tyle ze to znikomy przebieg wiec syf łatwo odpuścił - ale mimo iż benzyniak to po przebiegu 10kkm od ostatniej wymiany olej czarny zleciał jak z diesla. Cos tam olej chlapie , wiec teoretycznie mogła by to wymyć - ile chodzil silnik? 15min czy dłużej?
[mk4] Re: Osad pod korkiem oleju?
: wt wrz 07, 2021 18:42
autor: wesol
niech zacznie jezdzic tym autem i jeszcze nie jak emeryt. dluzsze pr, eloty z gazem wcisnietym bo jak prawie nie jezdzi to mimo niskiego przebiegu wymisna oleju conajmniej dwa razy w roku lub czezciej nawet.
[mk4] Re: Osad pod korkiem oleju?
: wt wrz 07, 2021 18:49
autor: locarno
Maszan pisze: ↑wt wrz 07, 2021 17:12
Zrobiłem fotke jak to u mnie wygląda przy przebiegu 180kkm:
Tez ostatnio na 3ch silnikach testowałem te płukankę. W Renault Captur koleżanki z przebiegiem 45kkm, ale w trybie long life zrobiła najlepsza robotę - i o dziwo korek wlewu tez ładnie odpuścił. Tyle ze to znikomy przebieg wiec syf łatwo odpuścił - ale mimo iż benzyniak to po przebiegu 10kkm od ostatniej wymiany olej czarny zleciał jak z diesla. Cos tam olej chlapie , wiec teoretycznie mogła by to wymyć - ile chodzil silnik? 15min czy dłużej?
Mój silnik to 1.6 AUS przebieg 240k. To jak u siebie ogarnąć to żeby to było takie czyste? Zdjąć pokrywę przy wymianie rozrządu i wszystko wymyć w ropie?