Forum.VWGolf.pl

Witam, od dwóch dni zmagam się z problemem przerywaniem mojego golfa podczas jazdy i jego nierównej pracy, ale opiszę krótką historię jak to powstało. A więc na początku stycznia odebrałem auto od pewnego mechanika bo zleciłem mu wymianę uszczelki pod głowicą. Oczywiście auto oddałem bez wyżej wymienionych usterek a po wymianie przez niego uszczelki po głowicą i innych podzespołów za jedną robocizną otrzymałem auto które podczas jazdy przerywalo na bęnzynie a było jeszcze gorzej jak jechałem na LPG. Auto oddałem do poprawy i po dwóch dniach odebrałem już dobrze jeżdzące przez około 4 miesiące do ostatniej niedzieli jak rozłączyłem aku żeby je podładować. Od tego czasu problem przerywania auta powrócił i myślę że to przez reset ECU i auto powróciło do ustawień fabrycznych. Mógł wyłączyć albo ustawić pracę sondy lambda? Dodam że praktycznie cały układ zapłonowy jest nowy.

Raczej mógł zgubić nastawy podstawowe przepustnicy. Spróbuj ją zaadaptować.

Ok. spróbuję to zrobić jutro jeśli nie będę siedział do wieczora w pracy. Dodam też że jak włączę LPG to silnik traci odrazu około 50 obrotów.

A może pracuje ci silnik na 2 paliwach jednocześnie.

Dziś podłączyłem auto pod kompa i sprawa wydała się prawie oczywista..

Control Module Part Number: 06A 906 018 GF
Component and/or Version: 2.0l R4/2V MOTR AT V06
Software Coding: 00033
Work Shop Code: WSC 07777
2 Faults Found:
17523 - Oxygen (Lambda) Sensor Heating Circuit: B1 S1: Short to Ground
P1115 - 35-00 - -
16518 - Oxygen (Lambda) Sensor B1 S1: No Activity
P0134 - 35-00 - -

Ale żeby auto aż pluło wodą z tłumika na bęzynie i stało się to po resecie kompa?
Dodam ,że zrobiłem adaptację przepustnicy i nic się nie poprawiło.