Forum.VWGolf.pl

Witam.
Posiadam VW GTI (USA) 2011r. Silnik 2.0T CCTA, skrzynia DSG MSY. Rok temu zrobilem tuning APR stage 1. Do tego mam dolozony filtr K&N. Reszta pozostala tak jak w oryginale. Powinienem miec co najmniej 250 KM i ok 400 Nm. Rozumiem, ze silnik juz nie jest nowy, ale wysokoprzeplywowy filtr powietrza cos tez pomaga. W porcie OBD2 mam wlozony OBD Link MX. Aplikacja pokazuje mi 230 KM i moment 340 Nm. Jakis miesiac temu musialem wymienic pompe wysokiego cisnienia. Samochod zaraz po wymianie "zrywal sie do biegu", niestety nie za dlugo. Moc spadla do stanu jaki jest teraz. Tydzien temu pokazal mi sie kod P0299 (turbo underboost). Zresetowalem i juz wiecej sie nie pokazal. W tej chwili prawie caly czas samochod ciagnie ale moglby lepiej. Czasami ma momenty (ulamki sekundy), kiedy czuc, ze chce uciec spod tylka przy gazie do dechy, albo czuc chwilowe wzrosty mocy przy spokojnym przyspieszaniu. To wlasnie te brakujace co najmniej 60 Nm i ok 30 KM roznicy. Wedlug aplikacji do czytnika OBD cisnienie turbo dochodzi do 15 PSI, cisnienie paliwa max to ok. 2300 PSI. Filtr powietrza czysty. Zastanawiam sie nad sprawdzeniem zaworu podcisnieniowego, bo pekajace membrany to czesty problem (tylko, ze zaden kod nie wyskoczyl od ponad tygodnia). Czy ktos ma jakis pomysl, gdzie mi ginie moc?

Proponuje abys najpierw pojechal na hamownie i zobaczyl ile faktycznie ma kucy bo wyglada to troche tak jakby obd podawalo Ci informacje ktora jest na stale zapisana w kompie.

Mieszkam w Chicago. Dzisiaj byl pierwszy chlodniejszy dzien i samochod byl jakby zwawszy. Wczesniej bylo ponad 35 stopni C. Zgodnie z fizyka powietrze zimne jest gestsze i zawiera wiecej tlenu od cieplego. Jedyne sensowne wytlumaczenie jak narazie.
Swoja droga jesli chodzi o dyno, pojade i sprawdze moc i moment ktoregos dnia.

Sportowe filtry powietrza maja wieksza przepustowosc powietrza ale przepuszczaja tez nieczystosci. Moze byc przeplywomierz zabrudzony a moze byc tez jakas nieszczelnosc w dolicie albo nawet turbina uszkodzona.

Mialem wlasnie dzisiaj o tym pisac. Przy najblizszej okazji zabiore sie za wyczyszczenie przeplywomierza. Samochod ma juz przejechane 95000 km. Przed zima zmiana oleju, nowe swiece i cewki R8.
Jakie swiece powinienem kupic. Czy sa swiece, ktore sa sprawniejsze od innych? Od wielu osob slyszalem ze swiece "wielo" elektrodowe, albo te bez elektrod to wielka sciema. Czytalem, ze najelpsze beda oryginalne swiece. Zgadzacie sie z tym?
Mam jeszcze maly problem. Czasami kiedy wcisne gaz na niskich obrotach podczas jazdy slysze szum z silnika. Wtedy, jesli dobrze czuje, samochod jest slabszy. Trwa to dopuki silnik sie nie wkreci w obroty. Wtedy tak jakby zalapuje i ciagnie mocno. Czy spotkal sie ktos z tym?

szymin89 pisze:Jakie swiece powinienem kupic.

oem albo ngk (generalnie to to samo)

NGK PFR7S8EG