Forum.VWGolf.pl

Mam taki problem z moim Golfem, pewnie typowy dla silników TSI. Właśnie kończy się gwarancja na auto, a silnik już zaczyna pobierać znacznie więcej oleju niż na początku. Pół litra na 1000 km w tak nowym aucie to frustrujące dla nabywcy. Oczywiście w grę nie wchodzi rozbiórka czy jakakolwiek tego typu ingerencja w silnik. Mam pytanie, czy ktoś borykał się z podobnym problemem i rozwiązał go - np. poprzez zastosowanie jakiegoś specyfiku, uszlachetniacza czy zmianę oleju silnikowego na inny?

Beniek307 pisze:bierze olej

Panie, a co, ma dawać

A tak na poważnie. Jeżeli w okresie gwarancji apetyt silnika nie przekroczy 1L. to możesz zapomnieć
o gwarancji. A pewnie jeżeli tak by się stało, to serwis i tak będzie wymyślał najróżniejsze teorie, aby się
tylko Ciebie pozbyć. Generalnie przyczyn może być wiele: niewłaściwe dotarcie silnika przy pierwszym
1tys./2tys. km. , wada fabryczna (najczęściej), wyciek (raczej rzadko), ewentualnie coś z turbiną (ale tu, to
już musiał byś mieć pecha).
Co do dolania specyfiku, to osobiście bym go odradzał. Coś tam pomagają, ale na krótką metę. Potem w silniku
robi się prawdziwe gnojowisko.
Jeżeli chodzi o olej to zerknij do instrukcji co tam producent zaleca (i czy w ogóle zaleca coś innego lepkościowo
niż to co masz wlane). Ale nawet jeżeli, to małe prawdopodobieństwo, czy by to coś pomogło.

Jeżeli serwisujesz auto w Aso to zgłoś aby stosowny zapis znalazł się przed końcem gwarancji. Może w przyszłości dzięki niemu coś wywalczysz.

marcin7x5 pisze:Jeżeli serwisujesz auto w Aso to zgłoś aby stosowny zapis znalazł się przed końcem gwarancji. Może w przyszłości dzięki niemu coś wywalczysz.

Zgłosiłem oczywiście, ale jak można się domyślać - póki nie bierze ponad litr to nic nie zrobią, bo to nie wada. Nie wada, ale wada. Olej mam ten, który producent zaleca, z tym że dziś to niekoniecznie oznacza naprawdę najlepszy olej, tylko olej, z którym VAG podpisał umowę - tak to niestety teraz działa. Planuję poszukać jakiegoś oleju lepszej jakości, zamierzam poszperać na niemieckich forach.

A olej to jak często zmieniasz ?

luke320 pisze:A olej to jak często zmieniasz ?

Co 15 tysięcy.

Osobiście dla tak "wyżyłowanego" silnika to zmieniałbym co max. 10tys.
Przycisnąć gaz w podłogę pewnie też lubisz ?

W ASO mówili, że nawet co 20, ale wymieniam regularnie co 14-15. Nie jeżdżę zbyt szybko. Czasem. Ale to na już dotartym silniku, od nowości oszczędzałem go.

Beniek307 niech zrobią próby olejowe

tylko ciśnij ich bo później jak przyjdzie do płacenia za naprawę to zesrasz się wigilijną kapustą

Oni wciąż twierdzą, że to, że bierze pół litra oleju na 1000 jest ok. Że "ten typ tak ma". No może ma, bo słyszałem wiele skarg od właścicieli, ale to chyba jednak nie jest normalne.

Dlatego tak wysoki pobór oleju jest podany w książce żeby było normalne . Mój ma 18 lat 1,6 sr 8v i miedzy wymianami 10-12 tyś zero dolewek , aż sam sie dziwie, a w drugim 2,0 aqy 2000r ok 0,6 /1 000 km no ale w tych to tak bywa

Może się okaże że i te silniki mają taką samą wadę jak mocniejsze 1,8 i 2,0 fsi.

Witam
Silniki turbo zawsze biorą olej szczególnie widać to w tych z downsizeingiem
Jaki masz przebieg ?

Jak wyżej turbo swoje wypić musi... A co do oleju to 15tys to max, radzilbym wymieniać po 10tys.(Bo to iż po roku zmienia się olej bez wzgledu na przebieg to chyba każdy wie?!) 20tys na tym samym oleju? Pewnie; jak chcesz go zarżnąć to Twoja sprawa :E
PS: 0,5l na 1000km sporo xD (no ale ten typ widocznie tak ma a Ty mu nie pomagasz wymieniając olej co 15tys.)