Forum.VWGolf.pl

Witam, szukałem podobnego tematu lecz niestety nie moge znaleźć. Mam benzynę 1.6 16v i zauważyłem wczoraj niepokojący objaw a mianowicie przejechałem bez problemu prawie 100km i w mieście zaczął mi samochód szarpać i chodzić na tzw 3 gary. Zgasiłem go odczekałem chwilkę i nie pomogło, dojechałem tak do domu samochód postał z 20min, odpaliłem go ponownie i jest wszystko ok. Jeszcze dziś sprawdziłem rano i również wszystko jest w porządku. Od czego to może być? Czyżby któryś przewód WN? Cewka chyba raczej nie? bardzo proszę o pomoc.

Tak jak sie domyślasz zacznij odkabli nw świec i cewki, podłącz vag, zobaczysz czy masz wypadanie zapłonu

I koniecznie wieczorem sprawdź przewody WN spryskując wodą-będzie widać, czy masz gwiezdne wojny

Stawiam na cewkę zapłonową.

Dokładnie ten problem wygląda tak: jak się gwałtowanie przyspiesza i przekroczy sie 3000-3500 obr/min zaczyna szarpać i nierówno chodzić tzn na 3 gary, jak sie jezdzi delikatnie i nie przekracza 3000obr.min to jest wszystko ok. Mogę 300km zrobić i nic a wystarczy ze spod swiateł rusze dynamiczniej i zaczyna wariować...
Żadnych błędów nie ma. Czy to może byc od świec albo że któryś przewód WN broi?

Może pompa paliwa nie damaga , wtryski

Myślisz kolego że to pompa paliwa? i na 3 gary by chodził? od pompy myślę ze może by było gdyby szarpał a jak by sie odpusciło gaz i wracało by do normy ale tutaj jak sie gaz odpusci to na 3 gary chodzi...

W takich objawach to nic nie jest pewne , dlatego trzeba eliminować podpowiedzi po kolei , a czy TY już coś sprawdzałes z postów napisanych wyżej

To że przerywa to już wiemy. Ale czy już coś sprawdzałeś? Równie dobrze mogę napisać ci o wypalonych zawodach bo też są tutaj takie tematy ale musimy mieć jakieś odniesienie do tego co jest sprawdzone.