Forum.VWGolf.pl

Witam
Mam problem ,gdyż pewnego czasu przy wyjezdzie z wioski zapaliła mi się kontrolka czerwona oleju, więc nie myśląc szybko zawróciłem i ustałem na podwórku.Usterką była diurawa miska olejowa, ale po zespawaniu misy i zalaniu oleju, mam dziwne ubytki w krótkich trasach,a mianowicie ubywa mi średnio 100-300ml /30km oleju , czy tego powodem może byc częściowe zatarcie silnika??

Pozdrawiam

Sprawdz kompresje na cylindrach.

Podłączę się pod temat.
Identyczne objawy. Sprężanie nieco nierównomierne, jednak w przedziale 12-14. Silnik suchy, w spalinach nie wyczuwam charakterystycznej woni spalonego oleju, właściwie w ogóle nie "kopci", poziom płynu chłodzącego trzyma. Cuda, cuda ?

grotof, w Twoim przypadku, obstawiam 80% szansy na pierścienie i 20% na uszczelniacze zaworowe. A identyczne objawy bym zakwestionował bo jak może Ci palić 3,3-10L na 1.tys ?
w przypadku lukaszx12, przyczyną było brak smarowania i sam odpowiedział sobie na problem w pytaniu "zatarcie silnika ?"

grotof,
Problem: pali olej, sprężanie dochodzące do 14-15 bar (za wysokie),
Powód: zapieczone pierścienie (zbierające/olejowe),
Skutek: przedostający się olej do cylindra gdzie jest spalany.

Przyczyna: long-life od młodości..., wada konstrukcyjna pierścienia lub/i tłoka, niskiej jakości olej lub/i o nieodpowiednich parametrach
przyczyny mogą się łączyć dając wymierne efekty.

kopcenie zaczyna się przy naprawdę dużych ubytkach, także sprawdzanie na węch i kopcenie to jak wróżenie z kuli albo puli ...

Panie, a co olej ma dawać ?!

Jednak odkręciłem głowicę. Tłoki wyskoczyły gładko, bez najmniejszych problemów. Żadnego "rancika" na cylindrach. Pierścienie wymieniłem na nominały. Myślałem, że zgarniające będą zapieczone ale raczej nie było się do czego czepiać, luźno się obracały. Uszczelniacze wymienione, wszystkie zawory wydechowe trzeba było przeszlifować i wymienić prowadnice, dolotowe wystarczyło lekko podocierać. Głowica sprawdzona na szczelność. W najbliższych dniach pomierzę jeszcze raz kompresję.
Myślę, że powodem były uszczelniacze i możliwe, że uszczelka gdzieś przepuszczała. Co do jakości oleju to w pełni potwierdzam. Poprzedni właściciel kompletnie to zaniedbywał.
p.s. ciśnienie sprężania przed - było 12-14 bar (nominalnie powinno chyba być 14).

ciekawe informacje, gdyż wezmę tą pod uwagę:)

również nie spala mi gazu,lecz mam jeszcze gwarancje założenia gazu,więc nie będzie problemem