Forum.VWGolf.pl

Witam panowie i panie. Pytanie głównie do posiadaczy mk4 z silnikami 2.0 8v. Czy wasze auta też głośno pracują ? Chodzi mi o to że np jadąc stałą prędkością 110 -120 km/h na piątym biegu i mam ok 3200 obrotów, w aucie jest dość głośno , mam wrażenie , że przydałby się szósty bieg bo dłuższa jazda z taka prędkością staje się męcząca. Oczywiście jadąc jeszcze szybciej tj. 140-150 km/h jest już bardzo głośno. Drugą sprawą jest to, że przez ten hałas sądzę, że nie jest on demonem szybkości.

Nie wiem czy to ma znaczenie, ale zamiast katalizatora jest wstawiona strumienica (tak go zakupiłem) . Na postoju, gdy auto jest odpalone , praktycznie go nie słychać - jest tak cichy.

z góry dzięki za podpowiedzi

spotkałem się że żle dobrane strumienice dają różne pogłosy dlatego wolę zastosować wewnątrz rurę oraz emulator sondy.Co do demona prędkości to najpierw podłączył bym pod lapka i sprawdził czy nie ma błędów sondy bo możliwe że przez przeróbki kata możesz mieć pomodzone z sondą.

Komputer podłączony , zero błędów. Co do strumienicy to tak jak pisalem, na postoju jest tak cichy ze praktycznie go nie slychac

a praca sondy sprawdzona?na postoju ok,ale w czasie jazdy może dawać dziwny pogłos.

Ja mam fabryczny wydech jeszcze z katalizatorem i jest tak samo głośno. Pędząc 160 po autobahnie nie słyszę własnych myśli. Hałas wydechu to jedno, a drugie to świsty powietrza.

Przecież strumienica MUSI być "słyszalna" przy wyższych obrotach, dużej prędkości i ogólnym pałowaniu,. przy biegu jałowym tj. postoju ledwo jest słyszalna ciut głośniej od kata. Generalnie ja bym tego dziadostwa nie instalował w aucie, zwłaszcza, że Twój silnik nie należy do jakichś zrywniejszych, a sama strumienica może jeszcze pogorszyć jego osiągi. Wróć do kata, w ostateczności przelot.

Dzięki panowie za wskazówki . Już gdzieś kiedyś czytałem, że te silniki nie należą do demonów prędkości. Są w miarę niezawodne , ale jak na 115 km myślałem , że będzie lepiej z dynamiką.

Na obojętnie jakim biegu przy ponad 3tys. obr. motor "wyje" i nie ma w tym nic nadzwyczajnego, wykluczając wpływ wygłuszenia kabiny, parametrów wydechu i stanu technicznego
Po przekroczeniu magicznej cyfry 140 przyspieszanie dla 2.0 8V 115km wymaga Świętej cierpliwości

Dla modelu AZJ poprawiono kulturę pracy, poprzez dodanie wałków wyrównoważających, co nieco zmniejszyło hałas.
Była to ostatnia większa modyfikacja dla rodziny 2.0 na wtrysku pośrednim, widocznie vw-ag dostrzegło problem...

Jestem świeżo po wywaleniu katalizatora w moim 2.0 8V. Wrażenia... autko lepiej się zbiera (zwłaszcza przy prędkościach autostradowych), jest o wiele wiele ciszej w środku no i spalanie w końcu mi się unormowało. Wstawiłem zamiast kata tłumik przelotowy w obudowie imitującej katalizator.
Swoją drogą czy katalizator był zapchany? czy też nadawał się do jazdy? Światło jako tako było widoczne przez kanaliki.