Forum.VWGolf.pl

Witam, mam problem z gaśnięciem. Gdy jest zimniutki i nie pochodzi z 10-20 minutek to jak wscisne sprzęgło podczas jazdy to lubi gasnąć. Gdy sie zagrzeje wszystko ok jest. Miesiąc temu mialem takie kłopoty i wyczyściłem przepustnice i bylo ok , a od 2-3 dni znów sie pojawia ten problem. Czy znów bym musiał czyścić czy moze byc jakas inna przyczyna?

A nie masz kłopotu z uruchomieniem zimnego silnika? Sprawdź czujnik temp cieczy czy podaje właściwą temperaturę.

DawidRŚL, skoro objaw jest taki, że po wysprzęgleniu obroty spadają do zera zamiast jałowych to na 99% uszkodzony czujnik położenia przepustnicy, podmień przepustnicę na używany oryginał (jakieś 100zł na Allegro), po otrzymaniu dobrze ją wyczyść. Zamienniki odradzam, padają po roku - dwóch.

Problemu z odpaleniem nie ma. To jest tak ze powysprzęgleniu tak jak by sekunde obroty probuje trzymać ale nie daje rady i gaśnie. Uciężliwa sprawa jak sie gdzieś rano śpiesze a golfik utrudnia sprawe. Sprawdze dokładnie przepustnice

Zfrób ponownie adaptację przepustnicy. Jeżeli nie będzie poprawy to może być tak, że przepustnica będzie do wymiany.