Forum.VWGolf.pl

Siemka.
Dzis zaobserwowałem dziwny problem, auto po nagłym zgaszeniu nie chce zapalić, musze chwile odczekać po czym odpala normalnie, tak jak by go zalało. Normalnie z autem nic sie nie dzieje odpala normalnie na ciepłym i na zimnym błędów na vagu brak.
Tylko ten jeden objaw jak nagle zgaśnie np. Ruszając z pod świateł za malo gazu zgasł i nie odalil od razu dopiero po jakimś czasie :\
Silnik 1.6 16v AZD

Prawdopodobnie problem z immo ,jak Ci zgaśnie wyciągnij klucz i wsadź ponownie powinien ruszyć normalnie.

Sprawdzałem nie pomaga ten zabieg, też myślałem że to może być od immo ale nie. Auto zachowuje się tak jak by je zalało;/ tylko dla czego ?