Forum.VWGolf.pl

Witam
Podobnych tematów jest wiele ale takiego samego nie znalazłem wiec chciałbym spytać.

Rano po odpaleniu silnik kilka sekund chodzi ok, po czym zaczyna się lekko przyduszać 2,3 sekundy
i wraca na wyższe obroty i kilka sekund i znowu to samo. Dzisiaj czekałem tak do 4 razy po czym przegazowałem delikatnie,
ok. 5 sek. i spokój. Miał ktoś taki problem?


Dodam że mam specyficzny silnik AZD, 1.6 16v

Sprawdź stan świec zapłonowych oraz czujnika temp cieczy bo może delikatnie przylewa świece.

To samo mialem co kolega pisze wyzej tylko w mk3. (Swiece) Obroty walowaly a jak sie nagrzal to bylo prawie w porzadku. Nie chcialem wydawac pieniedzy na kable, swiece kopulki i palca wiec sprawdzilem pierw swiece tyle ze je odkrecilem i przeczyscilem szczotka druciana i chodzi ok. Czyli mozliwe ze mam juz swiece do wymiany.

Świece wymieniane były ok. 10 tys. km temu,ale sprawdzę czy są suche. Powiem wam że dzisiaj odpalił normalnie.
Ale też muszę przyznać że miałem odpięty aku przez dwa dni,wziąłem go żeby go doładować bo rano przy mrozie
miałem ostatnio 12,1 V na nim. Pewnie moja wina bo w aucie miałem 54ah a dałem rok temu 60ah i może być
lekko niedoładowany.
A co do tematu,znajomy mi powiedział że może to być blokujący silniczek krokowy w przepustnicy. To też sprawdzę,
nie zaszkodzi wyczyścić i adaptacja.

marcin7x5 a jak będzie przelewać to co zrobić,trzeba coś w mapie silnika grzebać czy czujnik wystarczy wymienić,bo
sam czujnik wymieniłem 3 lata temu oczywiści org. z aso.

Ja przylewa to na ogół czujnik do wymiany.