Podobnych tematów jest wiele ale takiego samego nie znalazłem wiec chciałbym spytać.
Rano po odpaleniu silnik kilka sekund chodzi ok, po czym zaczyna się lekko przyduszać 2,3 sekundy
i wraca na wyższe obroty i kilka sekund i znowu to samo. Dzisiaj czekałem tak do 4 razy po czym przegazowałem delikatnie,
ok. 5 sek. i spokój. Miał ktoś taki problem?
Dodam że mam specyficzny silnik
