Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich.Mam problem pod samochodem ostatnio zauważyłem całkiem spore plamki oleju i chyba płynu chlodniczego akie jakby bezbarwne.
Pod maska nad filterem oleju mam dwa czujniki.Ten od strony silnika jest suchutki a ten zewnetrzny od strony zderzaka jest cały mokry nawet na wysokości kabla który do niego wchodzi..
Podstawa filtra oleju też jest cała mokra,pod samochodem kiedy się położyłem na misce oleju wiszą krople oleju.Nie wiem czy wymieniać wsio czy zacząć od najwyższego jakby wycieku który znajduje się na kablu idącym do czujnika przy filtrze??
Jest możliwym żeby przez ten kabel przy czujniku leciał olej wogóle????
Od czego wogóle te czujniki są i czy są do zdobycia takie do mexico???
Pytam o to wszystko bo nie wiem jak zdiagnozować skąd dokładnie leci, czy może ze wszystkich tych miejsc naraz.
Oleju ubywa całkiem sporo teraz jak zajrzałem w bagnet to był stan nawet poniżej minimum.
Prosiłbym o pomoc.

MK_TRE,czujniki prawdopodobnie od ciśnienia oleju , wykręć ten cieknący na wzór i do sklepu , jest bardzo możliwe że czujnik przepuszcz oliwę

Czy tylko wyciek spod czujnika mógł tak napskudzić??Przy bloku przy podstawie mocowania filtra oleju mokro od oleju pod samochodem przy misce olej fuck..
Najwyższym punktem w którym widać ze mokro od oleju to właśnie jeden z czujników.
Na domiar złego dziś pod samochodem zauważyłem także krople płynu chłodniczego.Weże suche,kruciec przy bloku suchy
Polożyłem się pod samochodem to ten olej jest taki jakby rzadki ewidentnie widać,że są tam także ślady rozmieszanego płynu.Nigdzie wycieku płynu nie widze a jednak stan płynu nie zgadza się ubywa go.
Przy chłodnicy od góryi od dołu sucho.