Problemy z odpalaniem
: sob lut 22, 2014 21:41
witam wszystkich ,
Mam taka dziwną sprawę. Byłem już u 3 mechaników problem nadal nie jest rozwiązany a ja poszedłem już sporo w plecy.
Posiadam Golfa MK4 97 1.6 SR
Od jakiegoś tygodnia czasu cierpi on na dziwną przypadłość tzn. czasami bywa tak że kręci kręci lecz nie odpala kluczyk zostaje przekręcony w prawo i tak zostaje trzeba go cofnąć aby zaplić znowu, innym razem kręci kręci i powoli wkręca się w obroty ciężko to opisać ale kręci i tak jak by chciał zapalić lecz nie może kreci kreci i purkanie jak by. zazwyczaj pali wtedy za 2 razem i dzieje się tak nie jak go pale z rana tylko np pojadę gdzieś kawałek 10 km wchodzę do sklepu wychodzę i tak się dzieję czyli można by powiedzieć że na ciepłym silniku.
Raz zdarzyło się że po odpaleniu wszedł w obroty 1100 a raz
Dodam iż świece zostały wymienione kable ponoć ok filtry wszystkie wymienione łącznie z paliwowym Podpięty do komputera 0 błędów.
Dodam jeszcze że gdy już zapali w czasie jazdy nic się nie dzieje nie faluje obrotami nie gaśnie.
Jeszcze jedno proszę mi powiedzieć czy takie bulgotanie w baku przy 1/2 zbiornika jest normalne podczas przekręcenia kluczyka na 1 gdy pompka zassysa paliwo?Gdzieś czytałem tu na forum że ktoś miał tak w mk5.
Głównie jeżdżę na krótkie dystanse
Proszę o pomoc pozdrawiam
Mam taka dziwną sprawę. Byłem już u 3 mechaników problem nadal nie jest rozwiązany a ja poszedłem już sporo w plecy.
Posiadam Golfa MK4 97 1.6 SR
Od jakiegoś tygodnia czasu cierpi on na dziwną przypadłość tzn. czasami bywa tak że kręci kręci lecz nie odpala kluczyk zostaje przekręcony w prawo i tak zostaje trzeba go cofnąć aby zaplić znowu, innym razem kręci kręci i powoli wkręca się w obroty ciężko to opisać ale kręci i tak jak by chciał zapalić lecz nie może kreci kreci i purkanie jak by. zazwyczaj pali wtedy za 2 razem i dzieje się tak nie jak go pale z rana tylko np pojadę gdzieś kawałek 10 km wchodzę do sklepu wychodzę i tak się dzieję czyli można by powiedzieć że na ciepłym silniku.
Raz zdarzyło się że po odpaleniu wszedł w obroty 1100 a raz
Dodam iż świece zostały wymienione kable ponoć ok filtry wszystkie wymienione łącznie z paliwowym Podpięty do komputera 0 błędów.
Dodam jeszcze że gdy już zapali w czasie jazdy nic się nie dzieje nie faluje obrotami nie gaśnie.
Jeszcze jedno proszę mi powiedzieć czy takie bulgotanie w baku przy 1/2 zbiornika jest normalne podczas przekręcenia kluczyka na 1 gdy pompka zassysa paliwo?Gdzieś czytałem tu na forum że ktoś miał tak w mk5.
Głównie jeżdżę na krótkie dystanse
Proszę o pomoc pozdrawiam