Strona 1 z 1

Falujące obroty, przepływomierz i?

: śr paź 30, 2013 17:55
autor: Lecerp
Witam, na samym początku pragnę się przywitać gdyż to mój pierwszy post, golfa posiadam od czerwca :)

Od jakiegoś czasu miałem problem ze spadającymi obrotami po zapaleniu silnika. Po zapaleniu wyraźnie spadają obroty i autkiem "rzuca" zazwyczaj gaśnie nawet jeśli nie po chwili od odpalania to podczas ruszania jeśli sie zapomni o dodaniu wiekszej ilosci gazu na pół sprzęgle. Zazwyczaj jeśli auto się zagrzało problem ustawał jednak czasami stojąc na światłąch dało się wyczuć falowanie silnika. Z początku do wymiany poszły różne "rureczki" od powietrza lecz to nie pomogło. Dzisiaj z kolegą mechanikiem "mechanik ciągle uczący się w tym roku kończy techniku ale jest jak na moje oko dość kumaty" pogrzebaliśmy trochę pod machą i wszystko wskazuje na problem z przepływomierzem gdyż po jego odłączeniu od układu autko chodziło równo. (przeczyścił wnętrze obudowy przepływomierza nitrem bodajże) W tym miejscu myślałem że problem zdiagnozowany i nic tylko szukać jakieś używki,a tu klops autko teraz nie gaśnie mimo ża da się wyczuć dalsze spadki obrotów (bo przeciez problem narazie zdiagnozowany nie zlikwidowany). Auto teraz samo sobie podkręca obroty nie cały czas zachowuje sie jakby do nas gadało :o . I tu pojawia się pytanie co mogliśmy zrobić podczas dzisiejszego "przeglądu". Zdaje sobie sprawę że problemu nie opisałem zbyt szczegółowo dlatego czekam na ew. pytania. Znawca ze mnie żaden coś tam przy aucie zrobie ale bez szaleństw.

EDT: Silnik to 1.3 na wtrysku bez gazu

Falujące obroty, przepływomierz i?

: sob lis 02, 2013 13:51
autor: Lecerp
Witam jeszcze raz, narazie czekam na gotówkę i zakup przepływomierza wtedy bede się zastanawiał dalej aczkolwiek zapomniałem dodać iż z okolic obudowy przepustnicy wydobywa się dość głośny "świst" i za cholerkę namierzyć nie mogę co jest jego źródłem. Jeśli ma ktoś jakieś pomysły co do dolegliwości autka bardzo proszę o odpowiedź. Pozdrawiam

Re: Falujące obroty, przepływomierz i?

: pt lis 15, 2013 16:55
autor: Lecerp
witam, czujnik temperatury wymieniony, niestety problem nadal nie rozwiązany. Następny krok przepływomierz ale chciałbym namierzyć gdzieś w Krakowie aby najpierw sprawdzić czy to pomorze, niestety nie stać mnie na wymienianie po kolei części jeśli miało by to nie pomóc, może jest ktoś na forum z Krakowa kto posiada mk2 z takim sprawnym przepływomierzem i pomógł by mi ? (podpiął bym sprawny na wystudzone autko i wiedział bym czy zamawiać czy nie) oczywiście za pomoc bd jakiś czteropaczek abo cuś ;) albo może ktoś wie o panu "franku" który rozbiera samochody i ma takowy i pozwoli przed zakupem na sprawdzenie :)

Falujące obroty, przepływomierz i?

: pt lis 15, 2013 17:05
autor: Paweł Marek
Lecerp, do sprawdzenia przeływomierza potrzebujesz palców żeby sprawdzić czy klapka chodzi bez ocierania się o ścianki, oraz voltomierza żeby go sprawdzić elektrycznie opisy sa na foum (tak samo jak do 2E z mk3 abo PF czy PB z mk2)
Poza tym masz na nim śrube w rogu regulacyjną od składu mieszanki którą możesz pokręcić zapamiętując na wszelki wypadek wyjściowe położenie. Wkręcasz - bogatsza, wykręcasz uboższa.
Kolejna sprawa czy działa stycznik przy przepustnicy i zawór podnoszący obroty na zimnym silniku wszystko jest opisane. Może jeszcze napisa jakie sa obroty po rozgraniu, falują ale wysokie czy niskie i ile konkretnie o ile masz obrotomierz zobacz.
Powinineś wyjściowo po zakupie sprawdzić ustawienie zapłonu, stan świec i kabli wysokiego napięcia

Falujące obroty, przepływomierz i?

: pt lis 15, 2013 18:07
autor: Lecerp
klapka w przepływomierzu chodziła bez ocierania ( sprawdzałem przy poprzednim demontażu ). Niestety w samochodzie nie mam obrotomierza. A może jest ktoś w Krakowie/okolicach kto jest w stanie w rozsądnej cenie przeprowadzić trafną diagnozę (to i tak chyba tańsze niż wymienienie kilku części co nie koniecznie będzie równało się z sukcesem) mogę sam bawić się w sprawdzanie ale zwyczajnie nie mam do tego najlepszych warunków czy choćby miernika a i umiejętności nie gwarantują trafnej diagnozy.
EDT: mam na myśli jakiś sprawdzony serwis czy też pasjonata z forum z przydomowym warsztatem :)