Forum.VWGolf.pl

Cześć,

dzisiaj zaobserwowałem w moim Stefku iż coś mu dolega ;/ Mianowicie podczas wysiadania z auta na włączonym silniku dało się słyszeć "gwizd". W środku kompletnie tego nie słychać. Dźwięk dochodzi z komory silnika, okolic miejsca gdzie znajduje się lampa pasażera. Wszelkie paski, które da się dostrzec sprawdziłem i są ok.
Czy macie może jakieś pomysły?

dziękuje za pomysły

desiderata, posprawdzaj pod kątem szczelności dolotu , również rolki mogą wydawać taki dżwięk , np. rolka napinacza paska wielorowkowego

zapomniałem dodać, że sytuacja ma miejsce tylko na jałowym biegu

Wg. mnie świst może pochodzić od samego paska wieloklinowego/rowkowego.

Może "szumieć" jakies łozysko w alternatorze.

problem znowu powrócił, udało mi się nawet znaleźć film na yt, który dokładnie oddaje to co się u mnie dzieje

" onclick="window.open(this.href);return false;

jakieś pomysły?

Trochę mija się to z Twoim "gwizdem". Dla mnie wszystko ok

trochę tak ;p wszystko ok? też masz coś takiego rozumiem?

desiderata pisze: też masz coś takiego rozumiem?

Tak, filtr węglowy wydaje takie dźwięki