Strona 1 z 1

cieknący olej z misy pod silnikiem,

: wt wrz 17, 2013 08:05
autor: matias1
Witam,
Golf IV rok 2001 silnik AXP 1,4 benzyna + lpg
Mam następujący problem i kilka pytań, ostatnio wymieniali u mnie rozrząd i pompę oleju.
Rozrząd jest zrobiony ok ale przy wymianie pompy oleju trzeba ściągnąć miskę olejową....
Teraz cieknie mi olej po stronie pasażera z przodu miski, i tu pytanie do znawców tematu.
Jaki jest moment dokręcania śrub misy olejowej?
Co trzeba zrobić aby po nałożeniu nowej płynnej uszczelki nie ciekło? Gdzieś słyszałem że wytrawia się kwasem to łączenie na misce i silniku? Czy to prawda?
Pytam ponieważ dwa razy już ściągali tą misę i nie potrafią uszczelnić....
Niby taki banał a taki problem, podczas drugiego założenia misy wytknąłem im niechlujstwo, narzynka z jednego gwintu, która wystawała z części silnikowej, i jakieś dziwne podkładki na jednej śrubie. Podejrzewam że ukręcili gwint z tej śruby i właśnie z tego miejsca się poci i są zacieki z oleju.
Tu nasuwa się kolejne pytanie czy wszystkie śruby w misce olejowej są tej samej długości?
Może ktoś podeśle rysunek z etki odnośnie misy olejowej i tych śrub,
Z góry dzięki,

Pozdrawiam,
Maciej

cieknący olej z misy pod silnikiem,

: wt wrz 17, 2013 10:35
autor: krzychu155
U siebie w 1.6 AKL przy wymianie pierścieni też ściągałem miskę i sprawa była taka że uszczelnić to połączenie można było na 2 sposoby:
1. Masa uszczelniająca - tańszy sposób
2. Gumowa uszczelka - droższy

Skoro u Ciebie masa przepuszcza to może miska jest nierówna i dlatego(?) można spróbować uszczelki ale to koszt koło 100 a masa tylko 20. wszystkie śruby są tej samej długości (przynajmniej u mnie ale podejrzewam że wszędzie tak) i masy dałem zgodnie z instrukcją pasek około 2-3mm gruby dookoła przez całą miskę robiąc zakola przy śrubach. Od tamtej pory zrobiłem chyba ze 3tys i jestem już po dotarciu silnika i wymianie oleju i nic nie cieknie :)

cieknący olej z misy pod silnikiem,

: pt wrz 20, 2013 09:41
autor: AdmarM20
Dokładne oczyszczenie łączenia w zupełności wystarcza, nie trzeba nic trawić. W swoim golfie wymieniłem miskę z tym, że po nałożeniu masy uszczelniającej trzeba stopniowo dokręcać, wraz z wysychaniem masy coraz to mocniej. Po roku jazdy nie mam żadnych problemów.