Wycieki oleju, świece, uszczelka
: wt cze 04, 2013 07:42
Witam,
Przeznaczyłem już sobie swojego Golfa, jako autko do nauki mechaniki i powoli sobie działam.
Golf 1.4 75km, kod silnika AHW o ile dobrze pamiętam.
Miałem kilka problemów:
1. falujące obroty, lekkie szarpanie, tak jakby się dusił - wymiana przepustnicy, wybebeszenie odmy = przeszło
2. autko zjadało mi pokaźne ilości oleju, mechanicy doradzali wymianę silnika lub remont, po śladach od wewnętrznej strony maski doszedłem do tego, że winna była uszczelka od miarki poziomu oleju (bagnetu) = efekt zużycie oleju w normie vw
I teraz do brzegu po uszczelnieniu tej miarki autko zaczęło szarpać - pomyślałem układ zapłonowy, przeczyściłem kable i świece, bo nie są stare. Jednak przy odkręcaniu świec dokładniej tej z numerem 1 - świeca zalana olejem. Ta z numerem 2 lekkie kropki oleju. 3 i 4 w porządku.
Zatem moje pytanie wykluczając przepustnicę, odmę, nity na skrzyni, świece i kable może to być uszczelka od pokrywy zaworów, czy jeszcze coś innego z łatwiejszych rzeczy. Filtry według mnie okey, pompa paliwa też nigdy nie miała problemu.
Szukałem na forum instrukcji do wymiany tej uszczelki, natomiast doszukałem się, że jest to pasta?
Ewentualnie jak mógłby mnie ktoś nakierować, żebym czegoś nie schrzanił, to będę wdzięczny, bo za bardzo nie wiem jak się do tego zabrać. Owszem znalazłem mk2 i mk3 na forum ze zdjęciami, ale mk4 chyba nikt nie zrobił.
Jeśli macie jakieś sugestie, to bardzo proszę o pomoc i z góry dziękuję za odpowiedzi.
Jeśli temat był, a z winy google nie znalazłem, to przepraszam.
Przeznaczyłem już sobie swojego Golfa, jako autko do nauki mechaniki i powoli sobie działam.
Golf 1.4 75km, kod silnika AHW o ile dobrze pamiętam.
Miałem kilka problemów:
1. falujące obroty, lekkie szarpanie, tak jakby się dusił - wymiana przepustnicy, wybebeszenie odmy = przeszło
2. autko zjadało mi pokaźne ilości oleju, mechanicy doradzali wymianę silnika lub remont, po śladach od wewnętrznej strony maski doszedłem do tego, że winna była uszczelka od miarki poziomu oleju (bagnetu) = efekt zużycie oleju w normie vw
I teraz do brzegu po uszczelnieniu tej miarki autko zaczęło szarpać - pomyślałem układ zapłonowy, przeczyściłem kable i świece, bo nie są stare. Jednak przy odkręcaniu świec dokładniej tej z numerem 1 - świeca zalana olejem. Ta z numerem 2 lekkie kropki oleju. 3 i 4 w porządku.
Zatem moje pytanie wykluczając przepustnicę, odmę, nity na skrzyni, świece i kable może to być uszczelka od pokrywy zaworów, czy jeszcze coś innego z łatwiejszych rzeczy. Filtry według mnie okey, pompa paliwa też nigdy nie miała problemu.
Szukałem na forum instrukcji do wymiany tej uszczelki, natomiast doszukałem się, że jest to pasta?
Ewentualnie jak mógłby mnie ktoś nakierować, żebym czegoś nie schrzanił, to będę wdzięczny, bo za bardzo nie wiem jak się do tego zabrać. Owszem znalazłem mk2 i mk3 na forum ze zdjęciami, ale mk4 chyba nikt nie zrobił.
Jeśli macie jakieś sugestie, to bardzo proszę o pomoc i z góry dziękuję za odpowiedzi.
Jeśli temat był, a z winy google nie znalazłem, to przepraszam.
oddam do jakiegoś mechanika, dziękuję.