Forum.VWGolf.pl

Cześć,

Od niedawna zauważyłem, że auto tuż po odpaleniu pracuje na 1200 obrotach... po 2-3 minutach obroty spadają do 800-900. W tym czasie z tłumika wydobywa się dziwny dźwięk - trudny do opisania, ale spróbuję...
Mniej więcej przypomina bulgotanie wody na dnie szklanki za pomocą słomki. Na pierwszy "rzut ucha" , można pomyśleć, że któraś część wydechu wprawiona jest w mocne (niepotrzebne) drganie, ale sprawdziłem to na kanale i wszystko wydaje się być okej...

Co to może być?

Z góry dziękuję za pomoc.

Silnik FSI?

Zapomniałem napisać

Silnik 1.6i

A przy późniejszej jeździe masz objawy że Ci obroty jakoś falują?

Przy jeździe wszystko jest okej...

Tak się dzieje tylko na zimnym silniku i trwa to około 2-3 minut. Mniej więcej tyle co ssanie. Obroty lecą w dół, dźwięk zanika.
Wcześniej przy podwyższonych obrotach tego dziwnego dźwięku nie było.

Nagram dźwięk...

Może to po prostu efekt ssania?

Spróbuje to nagrać jutro z samego rana.