Nierówna praca na PB. 2.0 8v na LPG jest OK
: sob sty 26, 2013 11:34
Witam,
Jako że jestem laikiem może i będę zadawał głupie pytania...
Wszystko zaczeło się od tego, pewnego mroźnego dnia przez przypadek chciałem odpalić auto na LPG, oczywiście nie zapalił... i wszystko zamarzło... parownik przewody łącznie z filtrem powietrza. Auto do garażu, grzejniki na ful i po paru godzinach zagadał. Alee... wtedy zaczeły się problemy z LPG, podczas jazdy gdy wcisnę sprzęgło nagle auto gaśnie. Szwagier paluchy wsadził i chyba zmienił dawkę LPG.
Kolejny rozdział ... oczywiście jak chciałem wyregulować gaz to nigdy mechanicy nie mieli czasu... A trzeba było jechać do szkoły. I tak ruszam ze skrzyżowania 1,2 i buuum, coś strzeliło, auto zaczeło tracić moc zjechałem na pobocze otwieram maske a tu guma z dolotu spadła(zapewne gazem jebło) puszka filtra powietrza połamana... Założyłem gumę pale i jedziemy. Kolejne ozdrowienie na LPG chodzi cacy ale... nie równo chodzi na PB i tu krew mnie zalewa. Od miesiąca mam Golfa jeżdżę nim tylko w weekendy i tu taka kupa..
Tu moje pytanie co z nim zrobić żeby to jakoś chodziło na PB i LPG?? Wymiana puszki filtra powietrza rozwiąże sprawę ? Czy to może być co innego??
Jeśli temat nie do tego działu proszę o przeniesienie.
Pozdro Patryk
Jako że jestem laikiem może i będę zadawał głupie pytania...
Wszystko zaczeło się od tego, pewnego mroźnego dnia przez przypadek chciałem odpalić auto na LPG, oczywiście nie zapalił... i wszystko zamarzło... parownik przewody łącznie z filtrem powietrza. Auto do garażu, grzejniki na ful i po paru godzinach zagadał. Alee... wtedy zaczeły się problemy z LPG, podczas jazdy gdy wcisnę sprzęgło nagle auto gaśnie. Szwagier paluchy wsadził i chyba zmienił dawkę LPG.
Kolejny rozdział ... oczywiście jak chciałem wyregulować gaz to nigdy mechanicy nie mieli czasu... A trzeba było jechać do szkoły. I tak ruszam ze skrzyżowania 1,2 i buuum, coś strzeliło, auto zaczeło tracić moc zjechałem na pobocze otwieram maske a tu guma z dolotu spadła(zapewne gazem jebło) puszka filtra powietrza połamana... Założyłem gumę pale i jedziemy. Kolejne ozdrowienie na LPG chodzi cacy ale... nie równo chodzi na PB i tu krew mnie zalewa. Od miesiąca mam Golfa jeżdżę nim tylko w weekendy i tu taka kupa..
Tu moje pytanie co z nim zrobić żeby to jakoś chodziło na PB i LPG?? Wymiana puszki filtra powietrza rozwiąże sprawę ? Czy to może być co innego??
Jeśli temat nie do tego działu proszę o przeniesienie.
Pozdro Patryk