Forum.VWGolf.pl

Pytanie odnośnie pompy wody.

Czy pompa wody na wplyw na temperature powietrza lecaca z nawiewów? Bo u mnie wystepuje coś takiego ze jak jest pora zimna, jade wolno tak do 70km/h to mi leci letniawe powietrze z nawiewu a jak np. 140 km/h to gorące. Wszystko ladnie jest odpowietrzone, termostat w porzadku, plynu nie ubywa no i kanaly wentylacyjne w porzadku. Pompy nie wymienialem ale mi sie tak wydaje ze to pompa. Chce sie upewnić. Bo moze byc tak ze skrzydelka juz sie wytarly

Jak jedziesz szybko to szybsza jest wymiana ciepłego płynu chłodniczego i odczuwasz cieplejsze powietrze z kratek.
Jeśli wolniej to ciepło "ucieka" przewodami miedzy silnikiem, nagrzewnicą, chłodnicą. Dla tego nie które auta maja osłony silników, wykładziny maski by nie traciły zbyt szybko tego ciepła przez pogodę panującą teraz na dworze.
Co do winy pompy to też tak może być

ziabka89 pisze:tak ze skrzydelka juz sie wytarly

Ale wina może być również po stronie nagrzewnicy, jeśli jest zamulona to może nie oddawać tego ciepła, a na pewno nie przy niskich obrotach silnika.

Oslone silnika posiadam. Co do nagrzewnicy to wymienialem z rok temu. Ja bym stawial bardziej na pompe bo jej nie wymienialem jeszcze.

No jeśli nagrzewnica nowa to pompa zostaje.

wymienilem pompe i to samo. Dodam ze mam instalacje LPG i kolega wspomnial ze gaz zabiera duzo ciepla. Jezeli nie bylo ujemnej temperatury na dworze to mi lecialo cieple powietrze a teraz gdy jest na minusie to leci letniawe. Znajomy mowil zeby kupic takie gabki i ocieplic weze od reduktora nie wiem czy to cos pomoze. zobaczymy ewentualnie moze byc zle podlaczony uklad wezy parownika no ale jesli w cieple dni byly i lecialo gorace powietrze to chyba raczej nie problem wezy.

ziabka89, bajeczki z tymi gabkami kompletne, reduktor zabiera maleńko ciepła.
Co to za powierzchnia utraty ciepła jest - bardzo mała, to tak jakbyś obkładał gąbkami wszystkie węże w układzie , może jeszcze chłodnicę. Pompę wystarczyło ocenić palcem wkładając go przez otwór po termostacie - no ale wydałes kase masz nową - nie zaszkodzi.
Teraz masz takie takie tematy, rzucę tylko hasłami reszte doszukasz za ich pomocą w wyszukiwarce.
1. Pasek na pompie ma iść na około czyli dołem a nie górą - częsty błąd pogaraszający krążenie płynu w układzie
2. sprawdzenie sposobu podłączenie reduktora - lepiej jak jest podłączony do wezy nagrzewnicy "do ich boku" czyli równolegle, zdarza się podłączenie w szereg czyli płun leci najpierw przez nagrzewnicę potem przez reduktor, przy takim podłączeniu faktycznie może pogorszyć się grzanie zwłaszcza jeśli reduktor jest zaleziony i cienkimi kolankami podpięty
3. Wykruszone gąbki w klapie przełączającej ciepłe/zimne przed obudową nagrzewnicy - to jest przyczyna najczęstsza, sporo roboty ale wszystko masz opisane
4. zaleziona nagrzewnica - rzecz się zdarza tylko jesli bywała często woda zamiast płynu w układzie - można płukać ale zwykle kończy się i tak na wymianie nagrzewnicy.

Oslone pod silnikiem posiadam, ale jak wspominalem, ze jak nie bylo mrozow temperatura byla dodatnia na dworze to lecialo gorace powietrze z kratek. Gabki, nagrzewnce itp posprawdzane byly. Gabki nawet nowe montowalem. Co do paska to idzie on u mnie gora na kole od pompy (zauwazylem to u kolegi w golfie). Zrobie zdjecie jeszcze reduktora i wezy i ocenicie czy jest 'źle podlaczony reduktor.

I tak... Górny wąz ktory idzie od parownika jest podlaczony pod kolanko z prawej strony nagrzewnicy a dolny pod lewy.sprobuje te weze jeszcze razem polaczyc w sensie tasma zakleic i okleic je jakas gabka bo moze sa dlugie te weze dosc i cieplo zanika zanim dojdzie do nagrzewnicy.

ziabka89 pisze:Co do paska to idzie on u mnie gora na kole od pompy (zauwazylem to u kolegi w golfie

To po co dalej pytasz zamiast to poprawić. Dla jasności, ma iść dołem czyli na około.
I trochę wyobraźni kolego z tym ocieplaniem węzy, może zastanów się jaką powierzchnię oddawania ciepła ma wąż w porównaniu z nagrzewnicą to nie będziesz tracił czasu na bezsensowne działania.

Zmienilem pasek od pompy tzn. puscilem go dolem pod pompa i zalozylem oslony na weze ktore ida od parownika do nagrzewnicy no i jest poprawa tylko jeszcze nie grzeje aż tak za goraco, ze mozna by bylo jechac w samych majtach ;p