Forum.VWGolf.pl

Witam mam silnik 1.6fsi przebieg obecnie 125tys jest on na łańcuchu i moje pytanie co ile ten łańcuch się wymienia??? słyszałem, że około 160 tys czy to prawda czy są jakieś inne przebiegi przy których nalezy to zrobic??

Jak masz na łańcuchu to nie ma określonego przebiegu po którym wymienia się rozrząd , wymianka kiedy zaczyna go być słychać

a w jaki sposób jest go słychac i na jkaich obrotach na wolnych czy w czasie jazdy jak to dokładnie zdiagnozować??

DamianK0107 pisze:Witam mam silnik 1.6fsi przebieg obecnie 125tys jest on na łańcuchu i moje pytanie co ile ten łańcuch się wymienia??? słyszałem, że około 160 tys czy to prawda czy są jakieś inne przebiegi przy których nalezy to zrobic??

z założenia producenta łańcuch nie podlega wymianie ale niestety VW się grubo pomylił i są przypadki że nawet przy 40 tyś km napinacz i łańcuch kwalifikowały się do wymiany, pytanie czy twój ma pasek czy łańcuch?

ma łańcuch przecież od początku pisze i pytam co ile wymienia się łańcuch rozrządu

DamianK0107 pisze:ma łańcuch przecież od początku pisze i pytam co ile wymienia się łańcuch rozrządu

no to powinieneś wiedzieć że z założenia producenta łańcuch nie podlega wymianie i powinien wytrzymać cały żywot silnika, skoro tego nie wiesz to wyszedłem z założenia żeby się upewnić czy w ogóle jesteś pewny tego łańcucha, niestety często trzeba go wymienić zwłaszcza w silnikach FSI, objawem jest turkot i "klekotanie" podobne do diesla w początkowej fazie po rozruchu

Podręcznik mówi, że ten rozrząd jest "bezobsługowy". Nawet jak jest już podjechany, to nie daje żadnych niepokojacych efektów. Tak jak przedmówca pisze - jeżeli slychać dźwięki, których być nie powinno, to już czas nadszedł.
Jeżeli tuż po odpaleniu raz dwa coś lekko zastuka, to nie ma dramatu. Zanim olej "napompuje" napinacz łańcuch jest luźniejszy.

Witam, a ja mam małe pytanko odnośnie oleju silnikowego a dokładniej auto kupiłem używane i jest to moje 1 auto z łańcuchem rozrządu zauważyłem że co 2 tygodnie muszę dolać ok litra oleju do silnika bo zapala się kontrolka niskiego ciśnienia po sprawdzeniu na bagnecie oleju po prostu nie ma ale dolanie ok litra skutkuję już pojawieniem się na bagnecie na max ;]

wiem ze majac łańcuch rozrządu olej idzie na jego smarowanie ale czy co 2 tygodnie litr to nie ciut za dużo??

dodam że jeżdżę ok 150 km na tydzień

póki co olej leję pełny syntetyk castrola ;] (ten w złotej bańce)

i nurtuje mnie dziwny dźwiek przy dodaniu gazu - tak jak by to łańcuch ale na wolnych obrotach tego nie słuchać i w czasie jazdy jako takiej też nie tylko przy dodawaniu gazu ;]

z góry dzieki za pomoc ;]

maciek03 pisze:wiem ze majac łańcuch rozrządu olej idzie na jego smarowanie ale czy co 2 tygodnie litr to nie ciut za dużo??

dodam że jeżdżę ok 150 km na tydzień

Kolego to stanowczo za dużo.To że masz łańcuch nie ma znaczenia i przez to silnik nie zużywa oleju.W twoim przypadku najpierw sprawdził bym ewentualne wycieki a jeśli nic nie znajdziesz to trzeba ustalic gdzie ten olej ucieka.

Jeśli chodzi o wycieki to ich nie ma (kładłem już kilka razy karton pod autem) i sucho, kiedyś tez już ktoś mi mówił że na zimnym silniku przy odpalaniu jak zakopci to że bierze olej - próbowałem sprawdzałem i nic nie kopci ani jakoś specjalnie nie śmierdzą spaliny

a może ten olej jest za rządki? może pół syntetyk powinienem lać?

Kolego taka ilość jest jak dla mnie kosmiczna to jest rozumiem że bierze ci 1l na 300 km,tj 0,33 na 100km czyli 3,3 litra na 1000?To stanowczo za dużo.Jeśli faktycznie nie ma wycieków to musi za tobą się kłębić.Masz może możliwość wykręcić świece i zrobić foto?Możesz jeszcze rozpędzić auto na 4,5 biegu puścić gaz (nie wciskać sprzęgła)i jechać tak (bez gazu i sprzegła)z 5 sekund potem dodać gaz i patrzeć czy nie puści dyma za tobą.

pironet pisze:Możesz jeszcze rozpędzić auto na 4,5 biegu puścić gaz (nie wciskać sprzęgła)i jechać tak (bez gazu i sprzegła)z 5 sekund potem dodać gaz i patrzeć czy nie puści dyma za tobą.

sprawdzałem kilka razy mówiąc krótko nic nadzwyczajnego znaczy żadnego dymu nie zauważyłem i właśnie już naprawdę nie wiem co jest grane świece wykręcałem i sucho ;] i nawet nagaru za wiele nie było na tych świecach ;]

a przy okazji jeszcze jedno pytanko mi się nasunęło - skrzynie biegów jak to w tych modelach 6 biegów do przodu i 1 wsteczny ->>> i jadąc te 90km/h na 6 słychać przy dodawaniu gazu taki dziwny dźwięk coś typu jak by tarło koło o błotnik ;] - na żadnym innym biegu tego dźwięku nie ma tylko na 6 przy dodaniu gazu jak sie auto toczy na biegu czy na luzie tego dźwięku nie ma - dodam nie jest to jakiś głośny dźwięk, bo przy właczonym radiu kompletnie tego nie słychać a jak ktoś jedzie autem raz na jakiś czas też tego nie słyszy - ja jako że nim codziennie jeżdże to po prostu jakoś mi sie ten dźwięk wsłuchał i tak jakoś mnie lekko denerwuje z obawy by się coś nie rozwaliło - co to moze być???

a olej w tych skrzyniach się dolewa czy wymienia - jak to w ogóle wygląda?? moze jest mało oleju ?? albo należy go po prostu wymienić?? no i filtr oleju w skrzyni jest czy nie ma? i jak bym się zdecydował wymienić olej to ile należało by go kupić?

Ah to kupowanie aut z 2-3 ręki - zawsze coś wyskoczy nieplanowanego do roboty