Forum.VWGolf.pl

Witam.Problem jak w temacie.Silnik 2.0 GTi rocznik1997.Ciśnienie oleju w normie,czujnik nowy,stan oleju poprawny,zero ubytku oleju po 30 tyś.W związku z powyższym myślę że odpada kwestia czujnika jak i niskiego ciśnienia oleju.Po przegazowaniu na jakiś czas przestaje piszczeć ale po chwili znów to samo.Co jeszcze może być powodem tego uciążliwego piszczenia???Czytałem podobny temat na forum ale wynika z niego jedno,mianowicie to że właściwie nikt nie wie co jest powodem.Ktoś miał podobny problem i go rozwiązał?W jaki sposób?Będę wdzięczny za sensowną podpowiedż:)Pozdrawiam

Kiedyś ktoś mi mówił ze zamienił licznik zawsze możesz sprawdzić

Może czujnik jest walnięty pomimo tego, że nowy? Miałem ten sam problem co prawda w 1.4, ale po wymianie czujnika nie ustało, więc go oddałem na reklamacje dostałem drugi i spokój od jakichś 20 tyś.

Co do zamiany licznika... Może prościej było by odciąć ten piszczek który gdzieś tam jest niż wymieniać licznik

hunter33 pisze: niż wymieniać licznik

Sprawdzić na podmiankę podjechać na pierwszy lepszy złom i zamienić na miejscu byłoby wiadomo i można wtedy wykluczyć licznik

hunter33, zacznijmy od tego że sa dwa czujniki ciśnienia oleju, sprawdź drugi ew. podmień wg katalogu , na drugim miejscu okablowanie czujników , licznik na końcu w tym wypadku jest mało podejrzany

kiedy ostatni raz zmieniałeś olej ja miałem syfu w filtrze i powyżej 3tys dopiero jak dostał gazu to przestawał mrugać, wymieniłem olej i filtr i po kłopocie

Dzieki za wszystkie podpowiedzi.Olej nie długo zmieniam,zobaczymy co to da jeśli nic w ruch pójdą czujniki.Jeden jest od temperatury oleju jak dobrze kombinuje a drugi od ciśnienia... Może pomoże.Pozdrawiam

tak jak pisze Paweł Marek sprawdź okablowanie czujników, ja u siebie miałem luźny kabelek i też piszczało aż uszy bolały

Jeden czujnik od niskiego cisnienia, a drugi od wysokiego.

Pytanie - skąd wiesz, że ciśnienie w normie? Ja tak miałem w mk2 - na wolnych przyświecał kontrolką od oleju, zwarłem czujnik w głowicy do masy - silnik był podjechany i po rozgrzaniu oleju na górze nie trzymał ciśnienia. Dojeździłem aż wałek się wytarł - jeszcze dwa lata i zezłomowałem zmierz manometrem ciśnienie, w 1,3 NZ były 2 czujniki, ja nie miałem ciśnienia na tym drugim.

U mnie właśnie nic nie przyświeca.Zero żarzenia.Nic.Odpalę silnik i kontrolka zaraz gaśnie.Zupełnie.

u mnie też gasła, potem się zaswiecała jak się rozgrzał, po przegazówce gasła, może się nieprecyzyjnie wyraziłem manometr wyjaśni wszelkie wątpliwości

Ja też się męczę z ta piszczącą kontrolką oleju już chyba nawet z trzy miesiące
auto było u mechanika był pomiar ciśnienia i wykazało że w normie
jeszcze też był wymieniany olej i parę rzeczy
Jak odebrałem auto nawet nie mrugała przez jakieś 2 tygodnie

Oddałem ostatnio znowu auto do sprawdzenia i tym razem żeby mi sprawdzili dokładnie to ciśnienie , żeby pojeździli żeby się zaświeciła
i wtedy zmierzyli .
Podobno ciśnienie w normie , po wypięciu czujnika dalej świeciła (także to też nie to ?) , żadnych niepokojących odgłosów z silnika (cicha praca)
Stwierdzili że to elektryka (nie wiedzą co).

U siebie podejrzewał bym ten licznik , jego okablowanie (miałem już z nim problemy typu że nie pokazywał prędkości czy teraz nie wyświetla przebiegu)
ale żeby przez licznik kontrolka się zaświecała po nagrzaniu silnika , nie wiem , nie rozumiem tego
A nie chce uśmiecha mi się tracić kasę na kolejnego majstra