Forum.VWGolf.pl

Koledzy takie pytanie, jaki jest bezpieczny poziom paliwa żeby pompa miała odpowiednie chłodzenie?
Tzn, poniżej jakiego poziomu na zegarze jest obawa że będzie się grzać?

Jak miałem opla i wiecznie jeździłem na rezerwie to pompa stanęła, wiec podejrzewam że w golfie jazda na rezerwie nie jest wskazana ja zawsze tankuje 20l - 30l i jeżdżę aż wskazówka pojawi się na ostatniej białej kresce przed rezerwą, w tedy tankuje

piotrusss89 pisze:Jak miałem opla i wiecznie jeździłem na rezerwie to pompa stanęła, wiec podejrzewam że w golfie jazda na rezerwie nie jest wskazana

Opel to nie golf

Możesz wypalać do dna to nie diesel pompy nie zapowietrzysz. Mam zioma który nie ma prawka i cały czas na rezerwie sobie lata i nic się nie dzieje

i ja od kad kupiłem golfa smigam prawie zawsze na rezerwie najdrozsze tankowanie to 30 zł. i juz 2 lata tak latam he

a ja jezdzilem na rezerwie i sfajczylem pompe i kosztowalo mnie to 80 zl

jjaworskyy pisze:a ja jezdzilem na rezerwie i sfajczylem pompe i kosztowalo mnie to 80 zl

Jak by każdemu tak padała od rezerwy to nikt by na niej nie jeździł . Złośliwość rzeczy martwych jednemu chodzi cały czas na rezerwie a innemu się spali.

XV2 pisze: Mam zioma który nie ma prawka i cały czas na rezerwie sobie lata i nic się nie dzieje

a co ma piernik do wiatraka?


jak ktoś nieustannie jeździ z "żydem" na blacie to prędzej czy później pompę szlag trafi, raczej prędzej niż temu który nie dopuszcza do zbyt częstej jazdy na rezerwie

XV2 pisze: Możesz wypalać do dna to nie diesel pompy nie zapowietrzysz.

jakbyś nie wiedział to paliwo jest równiez potrzebne do smarowania oraz chłodzenia pompy

doggie pisze:
jak ktoś nieustannie jeździ z "żydem" na blacie to prędzej czy później pompę szlag trafi, raczej prędzej niż temu który nie dopuszcza do zbyt częstej jazdy na rezerwie

I tu się mylisz bo w moich rejonach ludzie śmigają po paliwo do Rosji na pustych zbiornikach i nikt nie miał problem

doggie pisze: jakbyś nie wiedział to paliwo jest równiez potrzebne do smarowania oraz chłodzenia pompy

Pamiętaj że ktoś to tak zaprojektował by nie było problemu, wystarczy nie duża ilość paliwa by była chłodzona.

XV2 pisze:

Pamiętaj że ktoś to tak zaprojektował by nie było problemu, wystarczy nie duża ilość paliwa by była chłodzona.

widzę że jesteś mądrzejszy od inzynierów i producentów, którzy nie zalecają nieustannej jazdy na rezerwie czy to diesel czy benzyna, mi we Fiacie kiedyś 3 pompy padły gdyż jeździłem ze zbyt niskim stanem - choć raczej nie dopuszczałem nawet do rezerwy, ale cóż - Ty jesteś mądrzejszy

XV2 pisze:
I tu się mylisz bo w moich rejonach ludzie śmigają po paliwo do Rosji na pustych zbiornikach i nikt nie miał problem

i znowu to samo - co ma piernik do wiatraka? w końcu wracają z pełnym zbiornikiem więc mozna powiedzieć że nie jeżdżą nieustannie na rezerwie, a po drugie nawet jak zajeżdżą pompę to przy cenie zakupu benzyny u ruskich i tak jest zysk, podobnie jak z jazda na opale

Każdy ma swoje racje ja wiem i mowie swoje spostrzeżenia z praktyki. Ja nie mam zamiaru się tu kłócić powiedziałem jak jest i tyle.

doggie pisze: nawet jak zajeżdżą pompę to przy cenie zakupu benzyny u ruskich i tak jest zysk, podobnie jak z jazda na opale

XV2 pisze:śmigają po paliwo do Rosji na pustych zbiornikach i nikt nie miał problem

Jak kogoś nie stać na tankowanie powyżej rezerwy to po co mu auto browar w ręke i na rower a nie wieczny żydek - jak by się wskazówka zepsuła

piotrusss89 pisze:browar w ręke i na rower

pchać oczywiście

W sumie fakt bo może kiedyś będzie paliwo tańsze to prawko też wtedy się przyda

Schodzisz do 1 kreski powyżej rezerwy i tankujesz takie moje zdanie , nie tylko pompę można zatrzeć ale i wtryskk przykładowo bo też jest chłodzony paliwem , niektórzy na lpg robią sobie odciecie pompy i w ten sposób wtrysk potem pada. Nie ma kontrolki reerwy w mk II po ty by nie wyjeździć paliwa do końca .