Forum.VWGolf.pl

Witam ostatnio kupiłem na allegro gumową uszczelkę pod pokrywę zaworów do swojego golfa 1.8 gt z 91r. [url]http://allegro.pl/uszczelka-pokrywy-zaw ... 07099.html, i wszystko było by dobrze gdyby nie szpilki. Otwory w nowej uszczelce miały wciśnięte metalowe tulejki pod śruby 6 a ja u siebie w golfie mam szpilki 8, zgodnie z opisem sprzedawcy uszczelka powinna pasować do mojego golfa, więc pytam się Was panowie jakie szpilki są u was, bo teraz nie wiem czy u mnie są oryginalne ?

Wygląda na to że masz przerobione śruby, bo jak do tej pory to wszędzie spotykałem się z 6. Więc ktoś tam wkładał swoje paluchy

no właśnie o to mi chodziło bo nie wiedziałem czy reklamować czy nie, a przedtem była korkowa założona to nie było pewnie problemu z powiększeniem otworów w niej, ale tylko się domyślam bo ja osobiście pierwszy raz ją wymieniałem dzięki za odp

były 2 wersje na 6mm i na 8mm nic nie miałeś przerabiane, są dwa rodzaje uszczelek, sprzedał Ci nie odpowiednią.

czyli jednak wina sprzedawcy, z tego co pisało na stronie powinna pasować do mojego golfa. Okazuje się ze uszczelka gumowa nie może być do mojego golfa bo mam szpilki 6 ale one maja kołnierze na końcu przez które nie przejdą tulejki w tej uszczelce, wiec kupując uszczelkę należy zwrócić uwagę czy szpilki nie mają tych kołnierzy, bo inaczej gdy nie będzie wyjścia trzeba będzie rozwiercić te tulejki na 8.5 żeby wszedł w nie kołnierz szpilki.

zgadza się, ale też widziałem wraz z uszczelką nowe szpilki, można się bawić w wkręcać

Nie sprzedał złej uszczelki - po prostu są dwie wersje, nawet do tych samych silników. Wersja którą ty kupiłeś przystosowana jest pod śruby a nie szpilki. Czyli teraz powinieneś wykręcić szpilki i wkręcić zamiast nich śruby i wszystko będzie grało. Ogólnie wersja pod śruby jest uważana za lepszą, bardziej trwałą, mniej problemową. VW nawet w etce podaje, że można kupić oryginalną uszczelkę - na szpilki, albo wersje po modyfikacji - na śruby. Ja na twoim miejscu wykręciłbym szpilki i dał tam śruby z łbem imbusowym najlepiej.
Przy okazji napisze o jeszcze jednej sprawie, nie wiem w czym tkwi sekret, ale jak się kupuje ori zestaw uszczelki pokrywy zaworów, to dostajesz także nowy zestaw szpilek (mowa oczywiście o starej wersji na szpilki). Pomyślałem sobie, że jak dają te szpilki to je tez wymienię i okazało się, że one mają jakieś inne gwinty - tzn. nakrętki nakręcają i wykręcają się na te szpilki z oporem - dużo większym niż na starych szpilkach. Oczywiście to dobrze, bo na starych szpilkach miałem taką sytuację, że jedna ze śrub sama mi się luzowała - moment dokręcania tych śrub to 10Nm - także niewiele, tyle co śrubokrętem - więc luzowanie się śruby przy takim momencie jest łatwe. Natomiast na nowych szpilkach nie ma szans, żeby przy takim monecie się luzowało. Ja dodatkowo dałem jeszcze loctide, także od roku mam spokój - zapomniałem o wyciekach spod pokrywy zaworów.
Tak więc albo zastosuj ta uszczelkę co masz + nowe śruby, albo wymień (co moim zdaniem jest bez sensu) na starszy model - na szpilki, ale wtedy wymień szpilki.

To jest uszczelka do 2.0 z aluminiowa pokrywą zaworów a nie 1.8 z blaszaną. Wejdźcie w opisie aukcji pod Vento - tam jest podane dobrze, a pod Golfem nie. Nie wiem jak z zamiennością jej do 1,8 nie sprawdzałem sam.

Zajrzałem do aukcji, okazało się, że jednak są 3 możliwości. Można zamontować uszczelkę taką, jak była oryginalnie. Numer katalogowy 026198025C (jest to cały zestaw, ze szpilkami). Można zakupić uszczelkę tą o które pisałem - czyli zmodyfikowaną, przygotowaną pod śruby - numer VW 026103483F. I jest trzecia opcja o której teraz się dowiedziałem ta z tej aukcji - uszczelka do której trzeba wymienić szpilki na M6x20 nr. VW N 10186301. Ta uszczelka febi jest zamiennikiem numeru 051 103 483 A VW - a ta uszczelka występowała w silnikach (jeżeli chodzi o golfy 2) - EZ, GU, PN, RF, RH, RP, przy czym podane są do niej śruby - 051 103 483 A. Tak więc, jeżeli przyjąć, że dawidek_4785 kupił uszczelkę do swojego typu silnika, to nie była to pomyłka w aukcji, tylko po prostu kupił inną wersję tej uszczelki.

Ja sie kiedyś tez przejechałem z uszczelką i zakupiłem taka jak ty, i z forum sie dowiedziałem że trzeba wymienić szpilki i jak powiedziałem to kolesiowi w motoryzacyjnym to sie śmiał... Postanowiłem kupić zwykłą korkową uszczelke. Dobrze wyczyściłem posmarowałem delikatnie olejem dokręcałem zgodnie z kolejnością z wyczuciem. Żadnego silikonu nie dawaj

jjaworskyy pisze: Dobrze wyczyściłem posmarowałem delikatnie olejem

I to był błąd z tym olejem .

błąd bo? od bardzo dawna nie leci więc co zle zrobiłem kolego?

jjaworskyy pisze:błąd bo? od bardzo dawna nie leci więc co zle zrobiłem kolego?

nie smaruje się tych uszczelek ponieważ potrafi się wysunąć podczas dociskania pokrywy