Forum.VWGolf.pl

Witam,

Mam problem z falującymi obrotami na biegu jałowym głównie na dohamowaniach. Problem występuje za każdym razem, dopiero w momencie zatrzymania pojazdu kilka razy jeszcze pofaluje i po kilkunastu czasem kilkudziesięciu sekundach stanie na prawidłowych obrotach. Czy to problem przepływomierza ? Silnik nie gaśnie, poprostu spadają mu obroty i czuć to gdyż buda wtenczas się trzęsie lekko.

pzodrawiam

Raczej przepustnica do czyszczenia i adaptacji
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=42114" onclick="window.open(this.href);return false;

nie wiem czy we wszystkich silnikach ale w 1.4 i 1.6 nie trzeba adoptować wystarczy trochę się przejechać i nie ma problemu... ale jak ma kompa to może zrobić a jak nie to koszty są za podłączenie...

Kabel zamówiłem, jednak nie dostanę go jutro na pewno jeszcze a samochód będę robił właśnie we wtorek już (wtedy mam tylko okazję) i nie będę w stanie przeprowadzić od razu tej adaptacji. Co się stanie jeśli wykonam ją powiedzmy np w czwartek czy piątek a przepustnicę zrobię we wtorek?

nic ja u mnie jak czyściłem to założyłem i po odpaleniu obroty trochę dziwne były ale zrobiłem ok 20 km i odstawiłem autko na następny dzień chcę jechać do mechanika a tu wszystko cacy... bardzo dużo ludzi mówi że w mk4 nie trzeba adoptować ja jednak widziałem to tylko w 1.4 i 1.6 nie wiem jak inne silniki ale u mnie wystarczyło się przejechać...

W 1.8 też po przejechaniu kilkudziesięciu km powinna sięę zaadoptować , a kabelek na pewno się przyda

A ja bym jeszcze sprawdził czujnik na pompie od wspomagania. No chyba, że go nie ma. Może podasz kod silnika?

agu

czyli jak się przejedziesz to powinno wszystko samo się zaadoptować ale możesz też sam zrobić adaptację jeśli chcesz... czyść wkładaj i szerokiej drogi

Dzięki właśnie adaptację będę mógł wykonać dopiero w czwartek-piątek, gdyż kabel zamówiłem w sobotę dopiero a samochód jutro będę robił, mam jedyną w najbliższym czasie okazję, gdyż potem praca ciągiem i ani dnia wolnego Jutro postaram się napisać jak tam wyjdzie bez adaptacji, do domu ma.m kawałek więc mam nadzieję że się sama zaadaptuje Dziękuję bardzo za pomoc i pozdrawiam