Strona 1 z 1
stukanie w silniku NZ
: wt cze 21, 2011 18:21
autor: qgaga
Witam
Niedawno nabyłem drogą kupna mk2 z silnikiem NZ i wydaje mi sie że po wymianie oleju (nie zauważyłem wcześniej) słychać metaliczne stukanie na zimnym silniku (z rana) przez jakieś 30 sekund po odpaleniu. Co to może być ?? A tak poza tym to NZ ma mechaniczne popychacze czy hydrauliczne??
Pozdrawiam Qgaga
stukanie w silniku NZ
: wt cze 21, 2011 20:06
autor: adamtb
Od września 1985 wszystkie silniki wyposażone są w popychacze hydrauliczne.
stukanie w silniku NZ
: wt cze 21, 2011 20:12
autor: balon
slychac tak zwane szklanki jak wzrosnie cisnienie oleju to stukanie ustaje.
stukanie w silniku NZ
: wt cze 21, 2011 20:29
autor: adamtb
a jaki olej wlałeś ?
Jedź gdzieś gdzie jest długa prosta i daj mu po piź.. tak żeby miał z 5-6 tys obr/min. tak z 3-4 kilometry, ja zawsze tak robię przed wymianą potem jadę do garażu i spuszczam stary i wlewam nowy olej i powtórka 5-6 tys, przez parę kilometrów.
stukanie w silniku NZ
: śr cze 22, 2011 23:11
autor: qgaga
no jak olej zimny to pompa daje wieksze ciśnienie niż na ciepłym (rzadszym) oleju wiec to raczej nie masz racji. A w 30 sekund olej sie za bardzo nie nagrzeje. co do opinii "Adamtb" to olej zmieniałem na Ciepłym silniku i wlałem mineralny 15W40 Lotosa. A takie małe trasy mam co dzien bo śmigam z roboty do domu ekspresówką 11 km tak kolo 140km/h przy skrzyni 4 biegowej to mu chyba wystarzy!!
Jestem ciekaw co bedzie zimą jak sie ochłodzi?? Może lepiej dać głowice do remontu jeszcze przed zimą?? Może jakieś opinie?? Porady??
stukanie w silniku NZ
: czw cze 23, 2011 00:40
autor: adamtb
Jeżeli nie ma aż takiej tragedi do jeździj tak jak masz tylko jak ruszysz nie dawaj od razu pełnego kopa a na remont zawsze jest czas. (ponad 20-letnie autko ma przede wszystkim zawieść nasze 4 litery z punktu A do B, a komfort ? no cóż ...)