szarpanie podczas przyspieszania 1.6 ABU/LPG

Damian.M · Post autor: **Damian.M** » śr cze 01, 2011 10:56

Witam,
od jakiegoś czasu silnik zaczął dziwnie odpalać rano-zwłaszcza przy niższych temperaturach-wymieniłem więc świece(nowe beru)-te, które miałem wcześniej były pomieszane beru/bosch (oryginalne VW z trzema paskami na ceramice) już wiekowe i nie koniecznie sprawne?.Wyregulowałem zapłon. I od tego momentu się zaczęło-zaczął szarpać w momencie przyspieszania i zbierać się dosyć długo- o wyprzedzaniu mogę zapomnieć!
Wcześniej-rano-na starych świecach odpalał jakby był zalany. Teraz na nowych kręci dobrze i bez względu na temperaturę.
Wymieniłem też silniczek krokowy LPG na zwykłą śrubę-obroty na gazie falowały-teraz jest ok z gazem.
Wczoraj wymieniłem filtr paliwa-to co z niego wylałem przypominało zabarwioną węglem benzynę. Zabrałem się też za przepustnicę-rozłączyłem akumulator, odpiąłem wszystkie wtyczki i wężyki podciśnieniowe, zdjąłem górną obudowę i rozkręciłem wszystko. W środku wszystko zalane benzyną, ale żadnych wycieków na zewnątrz. Brudu nie było-wytarłem do sucha i skręciłem, założyłem nowe przewody SENTECH (wcześniej były BERU-85.000km), wpiąłem wtyczki i założyłem klemy, uruchomiłem, zagrzał się, zrobiłem rundę i lepiej. Dziś rano po przejechaniu 25 km na benzynie pod koniec zaczęło się delikatne szarpanie, ale już nie takie jak ostatnio.
Zapłon daje się normalnie ustawiać, nie wiem tylko co z tym szarpaniem, czy winę ma jakiś czujnik? Kiedyś miałem pękniętą ceramikę w świecy i zachowywał się podobnie, teraz świece są nowe więc to raczej nie to?

Wdzięczny będę za jakiekolwiek rady.
Silnik jak w tytule z LPG, rocznik 1994.

ssarna1 · Post autor: **ssarna1** » śr cze 01, 2011 20:35

reset ECU. jeśli wkręciłeś śrubę zamiast silniczka to ecu mogło złapać złą adaptację do benzyny.. na gazie to samo? Sonda lambda pracuje?

Damian.M · Post autor: **Damian.M** » czw cze 02, 2011 07:42

Reset zrobiony. Sondy nie ruszam. Rozkręciłem raz jeszcze obudowę przepustnicy i wszystko przedmuchałem. Odkręciłem odmę-była czysta, ale nie był do niej podłączony wężyk z pokrywy zaworów-wisiał sobie za silnikiem. Filtr powietrza też czysty. Po tym zbiera się już lepiej a szarpnięcia są minimalne i rzadkie. Pojeżdżę trochę na benzynie-zazwyczaj tylko go uruchamiam na benzynie i rozgrzewam do odpowiedniej temperatury dla gazu, a tak to przez 100.000km cały czas na gazie. Mam nadzieję, że pomoże?

tobi19761 · Post autor: **tobi19761** » czw cze 02, 2011 10:02

Zobacz czy nie masz przebicia na kablach wysokiego napiecia!

Damian.M · Post autor: **Damian.M** » czw cze 02, 2011 10:13

Przewody są 3-dniowe, co prawda SENTECH...-sprawdzę jak się ściemni.
Po przejechaniu 25km jest ok, i mam nadzieję, że tak zostanie. Pojeżdżę jeszcze i wybadam, czy na pewno jest ok. Pomyślałem jeszcze o kopułce i palcu-też już mają blisko 100.000km?

Damian.M · Post autor: **Damian.M** » czw wrz 08, 2011 13:00

Teraz jest tak, po wymianie sondy na uniwersalną(okazało się, że mam samą obudowę katalizatora pustą w środku):
-mało spala
-czasami szarpie na wolnych obrotach
-wywali czasem ciemnymi spalinami z tłumika-tylko przy odpalaniu(podejrzewam, że zalewa przepustnicę)
-i wywala błąd 561 "skład mieszanki paliwowej...przekroczenie wartości adaptacyjnej..."
Co z tym mogę zrobić?

ssarna1 · Post autor: **ssarna1** » czw wrz 08, 2011 13:52

sprawdź ustawienia centralki gazowej a konkretnie tryb emulacji sondy lambda

Damian.M · Post autor: **Damian.M** » czw wrz 08, 2011 13:54

VAGiem się da?

ssarna1 · Post autor: **ssarna1** » czw wrz 08, 2011 17:40

nie, musisz mieć kabel do instalacji gazowych (chyba że masz fabryczną instalacje LPG

)

Damian.M · Post autor: **Damian.M** » czw wrz 08, 2011 19:12

Ok, dzięki.

Damian.M · Post autor: **Damian.M** » śr wrz 21, 2011 10:54

Jeszcze jedna sprawa.
Po oględzinach u gazownika-dobry fachowiec, doszliśmy do wniosku, że wina jest po stronie nastawnika przepustnicy(krokowca) lub potencjometru przepustnicy...
I tak:
na forum jest opis regulacji potencjometru...:
1. napięcie na pinach 1,2 powinno wynosić 0,20-0,25 V; przy otwarciu rosnąć do 1/4 = 4,8-4,9 V potem się nie zmieniać,
2. na pinach 1,4 = 0,0-0,2 V,i zmieniać się od otwarcia 1/5 do pełnego otwarcia = 4,5-4,9 V,
3. na pinach 1,5 = około 5 V

Sprawdziłem i u mnie wyszło (po cofnięciu nastawnika i całkowitym zamknięciu przepustnicy):
1. 0,16 V ; 1/4 = 4,26 V
2. 0,2 V od 1/5 = 3,78 V
3. 4,26 V

Teraz pytanie, czy wartości z forum odnoszą się też do przepustnicy w silniku ABU, jeśli tak to próbować regulować do podanych wartości czy lepiej wymienić potencjometr, albo całą przepustnicę? Pytam, bo mówią by nie ruszać fabrycznych ustawień?