Forum.VWGolf.pl

gdy silnik rozgrzeje sie do temperatury pracy zaczyna bzyczec olej, a jak odłącze te dwa czujniki w czasie bzyczenia to nie przestaje. hmm olej wymieniony, pierścienie też. odłączyłem czujnik z filtra i czujnik z głowicy i zaczyna już bzyczeć przy 50 stopniach. dodam jeszcze że licznik przekłamuje też temperature bo zamiast pokazywać 90 to on 120

nie powinien brzeczyc jeśli odłączasz kable wiec moze tutaj wina stoi po stronie wiazki lub licznik ale czemu włancza sie po przekroczeniu jakiejsc temp.jesli jest odpiete

nie przestaje bo odłączasz kabel m. in od czujnika wysokociśnieniowego w podstawie filtra, który już i tak jest rozłączony od niskiego ciśnienia oleju. Wszystko jeśli chodzi o działanie bzyczka jest ok a Ty lepiej zainteresuj się ciśnieniem oleju a nie czujnikami i licznikiem, bo może jeszcze coś da się zrobić poza remontem, może akurat tylko pompa oleju padła, .

Paweł Marek pisze:Wszystko jeśli chodzi o działanie bzyczka jest ok a Ty lepiej zainteresuj się ciśnieniem oleju a nie czujnikami i licznikiem, bo może jeszcze coś da się zrobić poza remontem, może akurat tylko pompa oleju padła, .

obydwa czujniki odłączone i bzyczek też sie włącza... przygazuje do tych 3 tys i problem ustaje, ale jak osiągnie gdzieś te 2-2,5tys to znowu

sprawdziłem ciśnienie i wyszło max 0,1 atmosfery

pompa oleju, panewki

sprawdziłem jeszcze raz i wyszło 0,3. no nic trzeba będzie sie tym zająć... albo sprzedać w piździec

pompa wymieniona, ciśnienie max 0,5 bara a panewki podobno dobre. zajechać i na złom

a filtr oleju kiedy byl wymieniany, moze nie przepuszcza juz oleju

a filtr oleju kiedy byl wymieniany, moze nie przepuszcza juz oleju

mam filtrona i niedawno go założyłem więc nie wiem

Kolego - nie wiem jak w Mk2. Ale w 3 jest tak ze jak zalozysz na odwrot czujniki to dzieje sie jak u Ciebie - sprawdz jak mozesz - nie wiem czy to duzo roboty i czy to info sie oprzyda ale widzialem kilka rady jak chlopaki pisali wlasnie o zamianie czujnikow

za niskie ciśnienie i zamiana czujników nic nie da ale dzięki

przygazuje do tych 3 tys i problem ustaje, ale jak osiągnie gdzieś te 2-2,5tys to znowu

Mam identiko tylko jeszcze z tym nic ni próbowałem, poprzedni właściciel mi mówił że nawet był już u kilku "elektryków" i powiedzieli ze z tym raczej nie da się nic zrobić,
on tak jeździł jakiś czas i w sumie nic się nie działo tylko wkurza mnie ten bzyczek.