Silnik 1.8 PF 107km
podczas odpalenia po nocy czasami zakopci na niebiesko = wiadomo olej, ponad 260tys przebiegu robi swoje a GTI na tylnym pasie nie oznaczalo ze jeździl nim dziadek do sklepu po bułki , na 99% uszczelniacze bo cisnienie na garkach 12,2 - 12 - 13 - 12 wiec ok . . nowa głowica od PF-ki lezy w pokoju , pojedzie do planowania sprawdzenia, nowe uszczelniacze juz sa i bedzie zakladana
jak juz maszinu nagrzane podczas naglego wcisnienia gazu do podłogi ( nie koniecznie do odcinki ) potrafi puscic dosyc mocna chmurke oczywiscie nie taka jak diesle ale potrafi i to tez nie zawsze = jest to paliwo ktore sie nie spaliło i ten dymek jest z jakiejs ,,dodatkowej dawki ''przy wcisnieciu gazu w podłoge ? i jak pisalem nie ma tego zawsze
i teraz najdziwniejsze - podczas przyspieszania z pedałem w podłodze np na 3-cim biegu krece silnik do 6tys puszczam gaz auto hamuje silnikiem i z wydechu ( widac w lusterku ) wydobywa sie biały dym po ponownym wcisnieciu do podłogi wywala mega biała chmure + troche czarnego ;/ zrobi sie to pare razy i poźniej tego nie ma , pojeżdzę pare dni spokojnie i znow tak pare razy sie zrobi podczas jakiegos przejazdu ,,przedmu ch ującego wydechy''
rozumiem ze białe to woda . . ale jej nie ubywa , silnik chodzi bardzo dobrze przyspiesza jak na 107km przystalo . .
no i nie pamietam zeby przed wywaleniem kata tak sie działo , mozliwe nie zwracalem uwagi ( wkład w kacie oderwał sie od obudowy mimo ze nie popękał-ile moge dostac za wnetrznosci ? ) teraz zamiast kata wspawalem długi przelotowy tłumik . . i mam 3 tłumiki
z gory dzieki za pomoc
