Skaczące obroty, paląca się lampka...
: śr mar 30, 2011 21:18
Cześć.
Mam dwa problemy. Niskie obroty + lampka ostrzegawcza spalin silnika.
Posiadam Golfa IV (2001r). Przy odpaleniu silnika ( na zimno) obroty trzymają się około 900. Po chwili jak silnik się nagrzeje obroty nagle spadają do 400 i skaczą do 800.
Generalnie żeby nie zgasł silnik muszę go lekko gazować by zwiększyć obroty. Podczas jazdy wszystko jest ok. Takie skoki obrotów są tylko podczas postoju.
Cały czas pali się lampka "LAMPKA OSTRZEGAWCZA SPALIN SILNIKA".
Dzisiaj w aucie zostały wymienione oleje, filtry rozrządy.( Silniczek krokowy został wyczyszczony) .
Wszystko chodzi ale cały czas skaczą obroty plus ta lampka.
Jutro autko będzie podczepione pod kompa w celu wyłapania błędy. Jak myślicie...?
Czy jest to spowodowane zepsutym silniczkiem krokowym ( obroty)?
Paląca się lampka ( silnika) może sugerować brudną sondę lambda
Czy po prostu jest to jakiś błąd komputera, w którym wystarczy zresetować go?
Mam dwa problemy. Niskie obroty + lampka ostrzegawcza spalin silnika.
Posiadam Golfa IV (2001r). Przy odpaleniu silnika ( na zimno) obroty trzymają się około 900. Po chwili jak silnik się nagrzeje obroty nagle spadają do 400 i skaczą do 800.
Generalnie żeby nie zgasł silnik muszę go lekko gazować by zwiększyć obroty. Podczas jazdy wszystko jest ok. Takie skoki obrotów są tylko podczas postoju.
Cały czas pali się lampka "LAMPKA OSTRZEGAWCZA SPALIN SILNIKA".
Dzisiaj w aucie zostały wymienione oleje, filtry rozrządy.( Silniczek krokowy został wyczyszczony) .
Wszystko chodzi ale cały czas skaczą obroty plus ta lampka.
Jutro autko będzie podczepione pod kompa w celu wyłapania błędy. Jak myślicie...?
Czy jest to spowodowane zepsutym silniczkiem krokowym ( obroty)?
Paląca się lampka ( silnika) może sugerować brudną sondę lambda
Czy po prostu jest to jakiś błąd komputera, w którym wystarczy zresetować go?