Problem ze skrzynią po wymianie sprzęgła...
: czw mar 24, 2011 01:08
Witam. Mam mały problem ze skrzynią, kiedyś podczas gwałtownego wcośniecia pedału sprzegła cos sie spieprzyło i pedał został w podłodze, myśląc że to wina sprzegła zamówiłem komplet sachsa bo i tak sprzegło juz wcześniej źle brało i dałem to do wymiany do mechanika, z tym że okazało sie ze to nie wina sprzęgła że pedał został w podłodze tylko palec/popychacz w "dupce" skrzyni pekł, kupiłem ten palec a sprzęgło tak czy siak kazałem wymienić, poskładali to wszystko do kupy po czym odpalili auto i okazało sie że nie wysprzegla na tyle zeby wbić bieg, podciagneli linke sprzegła na maxa ale mimo to brakowało jeszcze troche, rozebrali "dupke" skrzyni jeszcze raz ale stwierdzili ze jest wszystko ok i pod łozysko które wypycha ten palec podłozyli taka grubszą podkładke o średnicy takiej jak to łozysko. Jezdziłem już tak dwa lata ale teraz mam wyciągnieta skrzynie bo zmieniam przełozenia na krótsze i przy okazji chciałem zrobić poządek z tym z czym nie poradzili sobie mechanicy i chce żeby było tak jak fabryka przewidziała bez jakiś druciarskich podkładek, i moje pytanie brzmi czy wie ktos może jaka moze być przyczyna tego że bez tej podkładki nie chce wysprzeglać do końca?? może cos zgubili?? z tym że mam druga skrzynie rozebrałem ją zeby zobaczyć czy w niej nie ma czegos wiecej ale wychodzi na to ze jest wszystko tak samo i nie wiem czego to może być wina :/