Forum.VWGolf.pl

Witam Panowie dziś pisze do was z prośba o pomoc, mam problem ze świeżo co założonym silnikiem
Kupiłem silnik PB w super stanie z małym przebiegiem, sam go wyciągnąłem(ze skrzynia całym osprzętem tzn kompletny wyciągnięty w całości ze wszystkim) z tzw dawcy i silnik pracował jak złoto
Po założeniu do mojego samochodu co jest nie tak (wcześniej miałem PF) zapala i ładnie chodzi ale jak mu przycisnę ze obroty skoczą powyżej 3tys to przy schodzeniu z obrotów gaśnie, jak dam mu tak do 2,5tys to przy schodzeniu z obrotów zejdzie do jakichś 500obr poszarpie nim potrzęsie przez dwie może trzy sekundy i powraca do prawidłowej pracy, ale jak wyżej już powiedziałem powyżej 3tys to zgaśnie Czy silnik ciepły czy zimy jest to samo
Prosze o pomoc

zapłon dobrze ustawiony i czy ktos nie dłubał przy srubie przepustnicy??

Nic nie było ruszane od momentu wyjęcia silnika z dawcy(u dawcy pracował jak złoto) wiec nie wiem za bardzo co może być nie tak Po prostu nie wiem co może być nie tak

mam tak teraz w PF-ce . . nieszczelnosc w układzie . . tym sie to objawia u mnie . . u mnie akurat gumka ktora wychodzi z pokrywy zaworów do separatora par czy jak to sie tam zwie pekła i musze kupic nową a kosztuje az jakies 14 zl

Znalazłem ten separator, ale u mnie to jest w porządku wiec dalej nie wiem co jest przyczyną